- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Anek@
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2005
- Postów
- 1 004
Ja tez juz jestem na etapie smarowania brzusia, uzywam MAMMAMIA ZIAJKI i przyznam ze jestem zadowolona skora bardziej elastyczna, ani sladu rozstepow. Przerazilam sie tylko ze moja mama ktora zakupila krem wziela dwa opakowania :laugh: chyba tez widzi ze mam troche powierzchni do wysmarowania, ostatnio jak sie zmierzylam to mam w najbardziej wystajacym miejscu 98 cm wiec mam juz co nosic przed soba
Magdaleona
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Wrzesień 2005
- Postów
- 1 575
Anek@ to ja już mam 110 cm w "pasie" ale o dziwo jeszcze widać linię talii po bokach ;D
Wszytko do przodu mi idzie...
Wszytko do przodu mi idzie...
asiu fisan, ale oba sie strasznie cieżko wsmarowują... ja obecnie używam penaten, ale strasznie mnie wkurza wcieranie go, następnym razem jak nie będzie kaski na mustele to kupie gerbera, też są w aptekach - przypomina balsamik do ciała, super sie smaruje i wchłania, może trzeba troche częściej smarować ale trudno... ja startowałam z 57 a na ostatniej wizycie wyszlo 64...
Anek@
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2005
- Postów
- 1 004
Magdaleona pogratulowac brzusia, niby u mnie 98 cm ale za to czuje sie jakbym miala 198 cm, mam bardzo wysoko brzuch wydaje mi sie ze moj Kubus to juz wazy z 5 kg juz nic nie wspomne o tym cudownym uczuciu gdy prostuje nozki pod zeberkami mamusi...nic tylko wyc ze szczescia ;D a moj Dominik sie cieszy zwlaszcza jak widac jak mi brzuch skacze bo synek wlasnie rozdaje kopniaczki (najczesciej w zoladek albo watrobe )
Magdaleona
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Wrzesień 2005
- Postów
- 1 575
Mój Bartek znalazł sobie świetną rozrywkę - naciska delikatnie na brzuszek a wtedy jego córcia sprzedaje "jemu" kopniaki - szkoda tylko, że wszystko odbywa się z udziałem mojego ciała i to ja odczuwam kopniaki najbardziej...
magdalena25
Majowe mamy'08 Przeszczęśliwa mamuśka
- Dołączył(a)
- 22 Sierpień 2005
- Postów
- 2 899
No a ja poza smarowaniem (oliwka, ziajka, rossmann na przemian) stosuję... brrr... zimne prysznice. Tzn na sam koniec kąpieli zimna woda i fru. Ale zdażały mi się takie zabiego i przed ciążą, więc już się przyzwyczaiłam. Tylko jak się razem z mężem kąpiemy (już rzadziej, bo za dużo miejsca zajmuję ) to on zastrzega, że zimny dopiero po jego wyjściu i jakoś nie chce mnie potem przytulić Że niby lodowata jestem...
Wysyłam link z kalkulatorem przyrostu wagi w ciąży
http://zdrowie.onet.pl/1219200,2413,,kalkulator.html
http://zdrowie.onet.pl/1219200,2413,,kalkulator.html
reklama
Rybcia_21
Fanka BB :)
Żuczku z tego kalkulatora wyszło mi że do porodu to może dociągne do 80kg buuuu a jak to później zrzucić buuu
- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
Podziel się: