Kiedy na zakupy ;)

[Doris:-)]

Własne mleko jest dobre...zapobiegawczo ale nie przy takich ranach jak ja miałam w drugą, trzecią dobę po urodzeniu. jak karmiłam to z bólu tupalam nogą w podłogę :-(

 

[zebrra]

Zebrra rozumiem że te co kupiłaś zapinane sa na rzepy i wyglądają jak normalne pieluchy?
Ja miałam na myśli cos co zakłada się jak zwykłą bieliznę, cos w ten deseń
TENA PANTS PLUS PIELUCHOMAJTKI DLA DOROSŁYCH L Waw (1490557303) - Aukcje internetowe Allegro
Pieluchomajtki Super Chłonne Molicare Mobile M (1503211371) - Aukcje internetowe Allegro

Te, które mi przysłali to są właśnie te, które wkleiłaś, bez rzepów, wkładane jak bielizna, ale jest to dla mnie jakaś masakra, ogromne po prostu (nie mówię o źle dobranym rozmiarze)... Czułabym się w tym bardzo niekomfortowo...
Może też zamów u nich próbkę? Do mnie przysłali 2 sztuki w jednym opakowaniu..

Zastanawiam się nad laktatorami i podgrzewaczami, czy jest sens kupować już teraz?
Z laktarorem moze nie ma się co spieszyć? Bo moze nie być potrzebny zwłaszcza jak chce się jakiś czas spędzić z maluchem w domu, przynajmniej do czasu karmienia piersia, jak myślicie?

Powiem Ci tak, z Wiką nie miałam laktatora i Olaf musiał kupić jak byłam w szpitalu (ale miałam nagłe cc i nie byłam przygotowana, ze tak szybko urodzę), poza tym ja ściągałam pokarm, bo Wika była od razu zabrana do innego szpitala, a mi bardzo zależało na karmieniu... Kupił mi wtedy dwa laktatory jeden ręczny medeli i drugi elektryczny nuk. Uzywałam ich kilka mcy, bo Wika dopiero jako 3 miesięczne dziecko nauczyła się ssać pierś (wcześniej ściągałam i jadła z butli moje mleko)
Z Jasiem z kolei nigdy nie zdarzyło mi się użyć... Po prostu nie było takiej potrzeby...

Od tych kosmetyków już boli mnie głowa, co wybrać i na jaką markę sie zdecydować. Nie chciałabym mieszać za bardzo i jak już to próbowac po kolei. Np. jeden preparat na pupę jak się nie sprawdzi to kolejny, tylko na co się zdecydować. łatwiej tez jest wtedy zidentyfikować jak cos nie służy.
Moje kochanie mówi, że szał ostatnio robi krem czy maśc pośladkowa z ziajki.

Tak, zakup jednej firmy to najlepszy pomysł, jeśli uczuli, będziesz od razu wiedziała co i jak...

Zakupiłam sobie tez tego syropka na zgagę i poza tym, że mam problem z łykaniem go (jakiś oblesny jest) to całkiem sobie radzi...

To może tabletki? One są miętowe..

Nanozin, preparat, zapobiegający pieluszkowemu zapaleniu skóry, 100ml, spray - Apteka Internetowa Dbam o Zdrowie
Zebrra to coś to profilaktycznie czy jak już pojawia się problem?

Profilaktycznie, ale wkleiłam to raczej jako ciekawostkę (forma sprayu), ja nie smarowałam Jasiowi pupy przy każdym przewijaniu. Myłam po prostu i zakładałam pieluszkę. Nie było takiej potrzeby, a odparzenie w całym okresie pieluchowania pojawiło się tylko kilka razy (może z 5). Wtedy smarowałam, ale nie sudocremem (nie sprawdził się u nas kompletnie), tylko clotrimazolem.

Pieluchy już zamówiłaś?

Si , ale tylko 1 paczkę (szwagierka, która urodziła w październiku powiedziała, ze jej sporo zostało i nam da)

Zebrra - a możesz podesłać tą listę produktów aptecznych/kosmetyków??? Albo wstaw ją może tutaj. Ja bardzo chętnie skorzystam. Z góry dziękuję!!!!!

Kochana oczywiście, ze mogę, tylko...hmmm.. ja mam dosyć specyficzne podejście do sprawy, więc nie wiem, czy na coś Wam się to przyda... Generalnie idę w produkty naturalne... Zaraz Wam napiszę...

Wczoraj jak byłam w szkole rodzenia to mieliśmy wykład na temat karmienia naturalnego i położna rozmawiała z nami o laktatorach, m.in. Medeli, wersję ręczną odradzała bo ta strzykawa podobno się nie sprawdza i nie odpowiedniego ciśnienia, jesli chodzi o wersję elektryczną to jak najbardziej. Więc napewno to jest dobry zakup.

Nie zgodzę się tutaj... Miałam ręczną medelę (dokładnie taką Medela MINI LACTASET - laktator ręczny (1458124539) - Aukcje internetowe Allegro) i była rewelacyjna. Siła ssania była nieporównywalna z elektrycznym nukiem (nie polecam). Miała regulację siły ssania i ten najwyższy stopień ja jakim ja ściągałam, był naprawdę mocny...

Setana - co do laktatorów to tez byłam sceptycznie nastawiona ale jak się dowiedziałam że na początku karmienia przychodzi nawał mleczny i wtedy jest więcej mleka niż dzidzia może zjeść to trzeba to mleko odciągnąć żeby nie powstał zastój pokarmu co moze powodować zapalenie piersi.

I znowu się nie zgodzę, bo nie ma tutaj reguły...
Z Wiką używałam laktatora od samego początku, a mimo to przeszłam zapalenie piersi.
Z Jasiem nie użyłam laktatora ani razu, a zapalenia piersi (mimo nawału) nie przechodziłam..

Co do smarowania brodawek moja polozna powiedziala, ze najlepsze do smarowania jest... wlasne mleko. Kazala mi po kazdym karmianiu wyciskac troche i dokladnie smarowac, nastepnie zostawic piers chwile do "wywietrzenia" i wysuszenia.

Też słyszałam o tym sposobie i stosowałam go - sprawdził się.


Wróciłam z Biedronki i Lidla, w obu sklepach widziałam fajne szlafroki z mikrofibry, jeśli któraś szuka, to są naprawde fajne.
W Biedronce cena 36,99zł, w Lidlu 43,99zł.

W Biedronce są też fajne bodziaki Disneya, ale ja nie brałam, mam już za dużo...

Wiosna w Twojej szafie szlafroki strona 4-5, bodziaki str. 10-11

LIDL szlafrok (teraz cena 43,99)

 

[forever_young]

Doris pewnie kremow bedzie polecanych tyle co dziewczyn na necie hehehe...
ja moge polecic za to juz na wygryzione brodawki takie nakladki

super sprawa bynajmniej mnie mniej bolalo przy nich a i mlody nie protestowal przy piciu.

A właśnie mi kuzynka mówiła, żebym za żadne skarby nie kupowała czegoś takowego, bo się nie sprawdza
Siatkowe majtki z Belli nazywają się Seni i właśnie je zamówiłam, tylko nie wiem czy najmniejszy dostępny rozmiar L nie będzie za duży, ale wolę żeby nie obcierało no i brzuch. Tam pieluch Newborn Happy są po ok. 18 zł za 42 szt. a megapaka 80 szt. ok. 32 zł.
Widzę, że też się muszę zarejestrować w aptece DOZ - chcę tam kupować Linomag.
Traschka, Zebrra - może nieściśle się wyraziłam :-), chodziło mi o wątek - kupię, sprzedam, zamienię. Cukierków z likierem nie jadłam,;-) ale wczoraj na zakupach zamażyło mi się zimne piwo, aczkolwiek nie jestem zbytnim wielbicielem tego trunku.
Rogal - kupiony, ale cały czas radzę sobie bez.
Bepanten - no to myślę, że z uwagi na modyfikację składu, który nie jest korzystny dla dziecka i w związku z tym trzeba myć brodawki - odpada jako coś zupełnie niepraktycznego. A jak jest z lanoliną pod względem szkodliwości ?

 

[zebrra]

Moja lista "kosmetyków" (od razu uprzedzam, że mam hopla na punkcie produktów naturalnych...)

1. Nierafinowane masło shea - obecne w nim kwasy tłuszczowe (oleinowy, stearynowy, palmitynowy i linolenowy) są niemal identyczne z kwasami tłuszczowymi znajdującymi się w warstwie rogowej naskórka, zawiera związki dezynfekujące skórę i gojące podrażnienia, jest odpowiednie dla niemowląt o skórze skłonnej do podrażnień. Nie wywołuje reakcji alergicznych. Acha jeszcze jedno świetnie zapobiega rozstępom (może być stosowane w ciąży, bo to sama natura), i świetne na brodawki właśnie
2. Mydło marsylskie - ma właściwości lecznicze i pielęgnacyjne, umożliwia właściwe natłuszczenie i nawilżenie skóry, nawet tej przesuszonej , bardzo wrażliwej i skłonnej do alergii, działa stymulując odnowę naskórka i bakteriobójczo, ma właściwości regenerujące komórki skóry
3. Parafina - jako dodatek do kąpieli (aczkolwiek tutaj zdania są podzielone)
4. Orzechy indyjskie - do prania - łupiny w kontakcie z wodą tworzą płyn o konsystencji mydlin - nad tym się jeszcze zastanawiam.
5. Olejek lawendowy - jako środek bakteriobójczy oraz zapachowy do prania
6. Olejek cytrynowy - jako środek antybakteryjny, odświeżający do prania
7. Alantan plus krem - działanie przeciwzapalne, przyspieszające gojenie

Nie myślcie o mnie, że z kosmosu jestem

 

[zebrra]

A jak jest z lanoliną pod względem szkodliwości ?

No własnie pisałyście o jakiejś maści/kremie na bazie lanoliny, a ja polecę po prostu 100% lanolinę A-Pectus, krem, do pielęgnowania brodawek sutkowych, 15 ml - Apteka Internetowa Dbam o Zdrowie
albo tormentiol Tormentiol, maść, 20 g - Apteka Internetowa Dbam o Zdrowie

Lanolinę, można kupic jeszcze taniej, np. TUTAJ

 

[mrsmoon]

evka ja też na początku jak dziewczyny pisały że powili kompletują wyprawkę, to się dziwiłam i myślałam, że to za wcześnie. Jeszcze miesiąc temu miałam w sobie tyyyle energii, że wydawało mi się, że już do końca tak będzie. A tu klops - po wyjściu na zakupy wracam padnięta i z zadyszką, coraz mniej mi się chce gdziekolwiek wychodzić i cokolwiek robić...więc sukcesywnie przy okazji trochę zaczęłam robić zakupy higieniczne dla małej i siebie, żeby mężowi tego na głowie nie zostawiać. Wózek kupiłam jak tylko się pojawił w sprzedaży - ale to inna sytuacja, bo ja na konkretny kolor polowałam.
Dziś zakupiłam właśnie maść pośladkową z Ziajki a dla siebie dwupak Lactacydu - odkąd używam czyli od początku ciąży jeszcze żadna infekcja mnie nie dopadła
Krem z Ziajki do brodawek też oglądałam - on właśnie lanolinowy jest jak dobrze pamiętam
I dalej nie wiem co z pieluszkami - mam 1 op pampers newborn 3-6kg 80 sztuk i zastanawiam się czy dokupić jeszcze 2-5kg i jakie: czy pampers newborn czy może belli z tym wycięciem na pępek? Nie są twarde te bellowe pieluszki?

Kurcze, ja też myślałam, że ten laktator to konieczny w razie dłuższych wyjść mamy, a tu piszecie o tym nawale pokarmu i już sama nie wiem co robić...miałam w planach kupić jak okaże się konieczny, ale przy nawale to nie będzie czasu czekać na przesyłkę...

Uffff....ale się rozpisałam, a wątpliwości coraz więcej...

 

[Doggi]

dżizasss.... jak tak piszecie i piszecie, kurcze teraz idę na zakupy tez pokupowac duperelki wyprawkowe...

 

[Doris:-)]

mrsmoon - mi właśnie najbardziej przydał się po raz pierwszy laktator w szpitalu przy nawale pokarmu, co prawda był szpitalny taki duży elektryczny ale stale używała go taka brudna Rumunka, która leżała w sali obok i jakoś jak mi ta pielęgniarka przywiozła ten laktator od niej to szybko dzwoniłam do domu i mama leciała do apteki kupić nowy i mi przywiozła :-)

 

[mrsmoon]

Doris, o fuj! Ale mi obrzydziłaś szpitalne laktatory..bleee...chyba rzeczywiście zainwestuję zawczasu w swój własny prywatny, mój i tylko mój!

 

[mysia23]

rany, czytam i czytam i normalnie zasnęłam przy komputerze...taka noc miałam....całkiem ze mnie siły uszły...
temat laktatorów widzę, okaże się w toku tak naprawdę....ja po porodzie nie miałam, pożyczyła mi sąsiadka taki Simed Lakta odciagacz pokarmu - opinie o Simed Lakta odciagacz pokarmu, po 3 dniach mimo małej potrzeby ściągania pokarmu stwierdziłam, ze trzeba kupić coś bardziej wygodnego i mniej bolącego , wiec kupiłam szybko Avent ręczny i nadal go mam, przy moim "nawale" okazał się idealny

ja jeszcze do mysi, te łóżeczka z drewnostylu są przepiękne, cudowne po prostu!!! ja już wcześniej je widziałam tylko że ta cena mnie przeraża...ale cieszę się, że będziesz je mieć. Mam nadzieję, że się pochwalisz na wątku pokoikowym

dziękuje, jeszcze jutro sobie je pooglądam i resztę mebelków i zamawiam...mąż tez nimi zachwycony wiec nareszcie mam spokojne mysłi w tym kierunku

Łóżeczko do mnie dotarło...posciel jest cudowna i bardzo dobra gatunkowo...na łóżeczko zerknęłąm do pudła bo nie będę się z tymi pudłami szarpać ale też wygląda na solidne i materac jest rewelacyjny...hehe...ale mi się mordka śmieje:-)

Misialina super mieszkanko dla córci....no jak mówisz ze ta pościel oki, to moze uda mi się ją gdzieś upolować..a w ogóle to własnie we Wrocławiu wczoraj widziałam te kosmetyki Bubchen, nawet mięli na któreś promocje..

Na brodawki oczywiście bephanten sprawdza się super, a co do kosmetyków dla dziecka...przy Filipie postawiłam na Nivea baby, i nie zawiodłam się - teraz oczywiście też tak zrobię, a ja się okaże nie toleruje mała tych to pomyślimy...na początek kupie do kapieli:
płyn do kąpieli kremowy Nivea Baby, płyn, do kąpieli, kremowy, 500 ml - Apteka Internetowa Dbam o Zdrowie
łagodny płyn do mycia Nivea Baby Nutri Sensitive, żel, łagodny, do mycia ciała, 250ml - Apteka Internetowa Dbam o Zdrowie
oliwka Nivea Baby, oliwka pielęgnacyjna, 200 ml - Apteka Internetowa Dbam o Zdrowie
do smarowania buźki krem Oliatum Soft Oilatum Soft Cream, krem do skóry suchej i wrażliwej, 40 g - Apteka Internetowa Dbam o Zdrowie

Taki zestaw się super sprawdził...był też zamiennie zamiast płynu kremowego i oliwki płyn z oliwka, ale mysie wanienki późnej było koszmarne a skóra i tak średnio nawilżona...

do pupci:
sudokrem - w razie odparzeń, aczkolwiek u nas sprawdziła sie też bephanten maść
w zasadzie sprawdziła nam się tez bardzo dobrze zasypka Nivea

a tak w ogóle to byliśmy wczoraj we Wrocławiu - jaka tam śliczna pogoda była, uffff dziewczyny fajnie miałyście - odebrać wózek...i w sumie mam go w domu a dopiero dziś go rozłożył w sumie maż z synkiem, bo mnie nie cieszył nic....nie wiem co sie ze mną porobiło, taka apatyczna jestem