kiedy i jakie pierwsze objawy??

[liszka]

elżbietko czemu przerwa? ???

 

[Elżbietka]

hm... kolejna zawiedzona nadzieja. przepraszam za takie pesymistyczne powitanie, zostałam zaskoczona przez @ dzień przed pełnum nadziei testowaniem...

 

[liszka]

o kurcze!! Wiem właśnie że miałaś testować w sobote a tu dziś przyszła ta.... @. Nie martw sie ja w tym miesiącu też miałam takie objawy, które mogły wskazywać na fasolkę, nawet @ mi sie spóźniła 2 tygodnie, zrobiłam trzy testy i nic z tego! Okazało sie że poprzestawiało mi sie wszystko przez wakacje w Zakopanym. Trzeba być dobrej myśli ja jestem!!! Trzeba myśleć pozytywnie to przyciąga dobre zdarzenia!!! Nie przejmuj sie tą głupią @. Następnym razem sie uda... :-*

 

[LANA]

Witaj Liszka   ;D -fajnie ,że w końcu po długiej obserwacji do nas dołączyłas-życzę Ci abys szybko zafasolkowała    i nie musiała długo czekać jak ja i inne kolerzanki-ale jak to sie mówi czas wyczekiwań  wszystko nam  wynagrodzi,tak więc te słowa również kieruje do Elżbietki-serduszko będzie dobrze modle się za Nas wszystkie abyśmy wkrótce zostały szczęśliwymi ciężaróweczkami i urodziły piękne zdrowe bobaski  ;D Dziwczynki będzie dobrze ,bociek już na nas poluje!!!!!!!!!!!! ;D ;D ;D

 

[liszka]

dziękuje LANA ja też w to wierze i już nie moge sie doczekać tego boćka!!! Ciekawe, ;D nakupowałam sobie folik, olej z wiesiołka, i tak uzbrojona rozpoczynam starania na nowo, zaraz jak tylko skończy mi sie @

 

[Esia]

Lana Ty zawsze masz takie optymistyczne podejście Podziwiam Cię za to - silna z Ciebie babeczka

 

[LANA]

w takim razie życzę Ci skarbie owocnych starań i POWODZENIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!-musi się udać z takim uzbrojeniem,nie ma innego wyjścia  ;D ;D ;D

 

[liszka]

DZIĘKUJE!! Uda sie NA PEWNO!!! :-*

 

[liszka]

NAM WSZYTKIM

 

[LANA]

Esia kochanie czasami łapie małego dołka ale szybko się z niego wydostaje ,tłumacze sobie ,że nie ma sensu się zadręczać,bo to nic nie da a jest przez to jeszcze gorzej i myśle sobie ,że ludzie mają gorsze problemy ode mnie i jakoś mi przechodzi.Mój mężulek też mi powtarza ,że silna ze mnie kobitka -hi hi hi,a taka niepozorna -ale w końcu mój zodiaczek to baranek-hi hi hi : ;D