kiedy i jakie pierwsze objawy??

[alek]

Elżbietko daj znać jak badania..trzymam kciuki!

 

[mila1]

ja jeszce nie jestem w ciąży ale mamy z mężem taki zamiar choć mam wiele wątpliwości czy ktoś mi może doradzić co mam robić mam już synka 2 latka i 7 miesięcy jest bardzo żywym dzieckiem wszędzie go pełno nie wiem czy dam sobie rade z nim i jeszcze z takim maluszkiem. Pomocy

 

[LANA]

Witaj Mila w NASZYM GRONIE ;D A RADE NAPEWNO SOBIE DASZ ZANIM ZAJDZIESZ W CIĄŻE I JESZCE DOLICZ OKRES CIĄŻY 9 MIESIĘCY TO tWÓJ PIERWORODNY MALUSZEK JUŻ TROSZKE PODROŚNIE I NAPEWNO BĘDZIE GOTOWY NA RODZEŃSTWO ;DnAJWAŻNIEJSZE JEDNAK JEST TO ABY DECYZJE O DZIECKU BYŁA DECYZJA PRZEMYŚLANĄ I WASZĄ WSPÓLNĄ-POWODZENIA

 

[LANA]

ELZBIETKO DAJ KOCHANA ZNAĆ CO TAM U CIEBIE

 

[magdalenkakol]

Mila nie martw sie na pewno dasz sobie rade.Ja od swoich kolezanek slyszalam ze drugie dziecko to wychowuje sie prawie samo.

 

[LILITH]

Elzbietko i co?!?!?!

 

[Elżbietka]

no witam was kochane!!
byłam, przezyłam, wyniki dopiero za tydzień : :, ale bedzeimy cierpliwie czekac
na badaniu ni ebyło tak strasznie, trwało toto pół godziny i było baaardzo głośno (jak by po oby stronach głowy były umieszczone uruchomione silniki od ciągnika : : : ). kontras dali, ale nawet nie odczułam tego

dziewczynki, mam pytanie odnośnie testu Quick (tez z dzidzią w reczniku)... czy po zrobieniu testu (jakiegolwiek ciązowego) "rozbrajacie" go?? bo ja dzisiaj zrobilam test przed rezonansem i niestety pokazala sie jedna krecha, ale jak go wlaśnie rozbroilam, zaraz za polam okienka (tego co kreski w nim widac) była caerwona krecha ??? ??? ??? ??? o co chodzi??czy ona jest tam zawsze?czy to moze błąd fabryczny testu i jest fasolka??

 

[Elżbietka]

mila1 witam cie gorąco!! nie bój sie!! im wiecej dzieci tym wiecej siły . to jest wprost proporcjonalne ;D

 

[LANA]

o rany Elżbietko ja nigdy nie rozbrajałam teściku ale chyba następnym razem to zrobie nie wiem co Ci napisać nie mam zielonego pojęcia co to może znaczyć ,ale ja trzymam za CIEBIE mocno kciuki aby tynm razem ta własnie kreseczka była tą upragnioną która daje znac o fasolce w Twoim brzuszku ;D

 

[alek]

no Elżbietko to teraz trzymam kciuki za dobre wyniki z badania !!!
a co do teściku to nie mam pojęcia, bo nigdy go nie rozbierałam..hihi..ale myślę, że on może być właśnie tak skonstruowany, że to okienko które widać jest tym właściwym co do wyniku.., chociaż kto to wie ??? mam nadzieję, że w Twoim przypadku to wada fabryczna testu i...kreseczka się schowała, żeby była niespodzianka ;D a po co Ty właściwie rozbierałaś ten test???