ja tak jak Weronika zamierzam wstrzymać się z innymi pokarmami do końca 6 mies. o ile wystarczy mi pokarmu na razie wystarcza i nawet zaczęłam codziennie ściągać jedną porcję (150-200 ml) żeby zrobić zapas mamie jak od 19 sierpnia zacznę pracę:-)
reklama
u nas był dziś pierwszy deserek - jabłuszko z marchewką. Niestety nie udało mi sie kupić bezmlecznej kaszki i zaryzykowałam, kupiłam mannę z mlekiem modyfikowanym. Dodałam płaską łyżeczkę do deserku. Wieczorem mała była lekko wysypana na buźce, więc jednak muszę poszukać innej. Albo gotować zwykłą mannę.
Czy Wasze dzieci też są takie rozgadane podczas jedzenia? Milence buzia się nie zamyka i cały czas komentuje. Oczywiście przez to część jedzonka ląduje na mnie i innych rzeczach znajdujących się w polu rażenia.
Czy Wasze dzieci też są takie rozgadane podczas jedzenia? Milence buzia się nie zamyka i cały czas komentuje. Oczywiście przez to część jedzonka ląduje na mnie i innych rzeczach znajdujących się w polu rażenia.
no i u nas musze przyznać Marcel rączki ma trzymane - zwłszcza jedną ciagle manewruje i przez to wszytsko jest utytłanenawet jak daje mu butelkę to macha łapkami i próbuje sobie tą butlę sam trzymać - oczywiście z marnym skutkiem
a wczoraj przy tej marchewce tak pilnowałam żeby nic nie ubrudzić i żeby nawet jego buzia była czysta no i była.... aż kichnął z buzią pęłna marchewki a że pole rażenie w takich sytuacjach jest u niego spore to.... no wiadomomoje okulary miały nowy deseń
a wczoraj przy tej marchewce tak pilnowałam żeby nic nie ubrudzić i żeby nawet jego buzia była czysta no i była.... aż kichnął z buzią pęłna marchewki a że pole rażenie w takich sytuacjach jest u niego spore to.... no wiadomomoje okulary miały nowy deseń
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 135
- Wyświetleń
- 26 tys
- Odpowiedzi
- 367
- Wyświetleń
- 36 tys
Podziel się: