reklama
ninjacorps
Marcóweczka 2008
Befatka - nie każda modyfikowana genetycznie żywność jest zła - niektóre są wręcz dużo lepsze niż naturalne.Problem w tym, że kury są dodatkowo pasione mieszankami zawierającymi sterydy i inne świństwa.
*Doris*
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2007
- Postów
- 1 096
Beti - Być może, że wcześniejsze dojrzewanie jest uwarunkowane przez hormony, którym karmi się zwierzęta, ale to nie dotyczy tylko kurczaków. Wszystkie zwierzęta są karmione jakimiś dziwnymi mieszankami (mnie zadziwnia najbardziej jak można krowy karmić mączką kostną z innych krów), więc wypadałoby w ogóle nie jeść mięsa, ale rośliny też są pędzone niewiadomo czym, więc najlepiej chyba nic nie jeść.
A ja mam pytanie dotyczące twarożku. Dla mnie twarożek to jest ser biały rozdrobniony ze śmietaną i doprawiony do smaku - czy taki można podawać dzieciom, czy lepiej jakiś homogenizowany? Jakie podajecie swoim dzieciom?
A ja mam pytanie dotyczące twarożku. Dla mnie twarożek to jest ser biały rozdrobniony ze śmietaną i doprawiony do smaku - czy taki można podawać dzieciom, czy lepiej jakiś homogenizowany? Jakie podajecie swoim dzieciom?
Dusia08
Marzec '08
A ja mam pytanie dotyczące twarożku. Dla mnie twarożek to jest ser biały rozdrobniony ze śmietaną i doprawiony do smaku - czy taki można podawać dzieciom, czy lepiej jakiś homogenizowany? Jakie podajecie swoim dzieciom?
Jak bylam z Michalkiem na ostatniej wizycie u gastrologa dzieciecego jak mial 9 miesiecy to muwila ze moge mu podawac ser ale tylko zolty. A o bialy nie spytalam, ale mleko normalne mam mu wprowadzac od roku wiec mysle ze twarozek tez od roku. Tylko ze on jest uczulony na bialko wiec niewiem jak dla zdrowych dzieci czy tak samo od roku czy mozna predzej.
iza&marcin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2007
- Postów
- 423
Dusia- pewnie nie wiesz, ale w Polsce mleko krowie jest 'beeeee' do 3 roku zycia! Niby tego ma za duzo a tamtego za malo.
Doris-nie wiem co Ci doradzic. Homogenizowany chyba na poczatek bezpieczniejszy. Dawid dostaje od czasu do czasu zolty serek a z bialym poczekam do roczku. Sama za nim nie przepadam wiec mi sie za bardzo nie spieszy bo caly czas mi sie wydaje ze to czego ja nie lubie jemu tez nie smakuje co jest napewno bzdura ale jakos tak samoistnie sie dzieje..
Niekat normalnie szok. I myslisz ze to przez te wszystkie swinstwa w jedzeniu ?
Doris-nie wiem co Ci doradzic. Homogenizowany chyba na poczatek bezpieczniejszy. Dawid dostaje od czasu do czasu zolty serek a z bialym poczekam do roczku. Sama za nim nie przepadam wiec mi sie za bardzo nie spieszy bo caly czas mi sie wydaje ze to czego ja nie lubie jemu tez nie smakuje co jest napewno bzdura ale jakos tak samoistnie sie dzieje..
Niekat normalnie szok. I myslisz ze to przez te wszystkie swinstwa w jedzeniu ?
Dusia08
Marzec '08
Wiem ze w Polsce od 3-go roku ale tutaj juz od pierwszego. Co kraj to obyczaj
Doris daję czasem małemu kurczaka ale najrzadziejz tych trzech mięs.jakos nie mogę się do innych przełamać.Z drobiu indyk wydaje mi się najbezpieczniejszy (choć to byc może złudzenie), królik wiadomo - skoro z prywatnej hodowli i wiem czym karmią (podobno ten znalomy kupił kiedyś amerykąnską pasze ale nie chciały jesć).Kurczaka jak dostaniemy ze wsi od babci to się wtedy da.Oliwia nietstey je również sklepowe:-(no ale nie stac mnie na zdrowe zywienie całej rodziny
Iza no lekarz jej powiedział że te włoski na pisiuni to od hormonów w kurczakach a fakt jest taki ze Karolinka nie jadła prawie nic prócz kurczaka pod każda postacią - i na obiad i na kanapkę....
Dusia kwestie twarozku i ew. mleka i ja tez mam "z głowy". nie ma mozliwości żebym podała Marcelowi mleko pod jakakolwiek postacią.Po Danio podane w święta przez teściową po dwóch dniach jego brzuszek wyglądał jak posypany czerwonym proszkiem przez sitkono i wzmogło sie AZSdlatego ja juz nie kombinuję i czekam az lekarz pozwoli a podejrzewam ze do 5 roku zycia będzie muka chyba ze testy wykażą co innego
Iza no lekarz jej powiedział że te włoski na pisiuni to od hormonów w kurczakach a fakt jest taki ze Karolinka nie jadła prawie nic prócz kurczaka pod każda postacią - i na obiad i na kanapkę....
Dusia kwestie twarozku i ew. mleka i ja tez mam "z głowy". nie ma mozliwości żebym podała Marcelowi mleko pod jakakolwiek postacią.Po Danio podane w święta przez teściową po dwóch dniach jego brzuszek wyglądał jak posypany czerwonym proszkiem przez sitkono i wzmogło sie AZSdlatego ja juz nie kombinuję i czekam az lekarz pozwoli a podejrzewam ze do 5 roku zycia będzie muka chyba ze testy wykażą co innego
reklama
beti1982
III'2008 i IV'2010
Co do kurczaka to niestety nie mam możliwości kupowania od zaprzyjaźnionych... a u nas na podwórku chodzą kurki, ale tylko na jajeczka... dlatego przeszłam już na indyka, ale tez kupowanego w mięsnym... mam jeszcze paluszki krabowe, może to posmakuje Joli
Doris, co do twarożku to jak na razie dałam Joli słoiczek Bobovity (twarożek z owocami) i nic jej nie było... a jest od 9 miesiąca
Niekat, no właśnie czyli kurczaki są bee, no chyba, że od znajomych hodowców
A kiedy teraz macie wizytę u alergologa... bo poprzednią chyba przełożyliście
Doris, co do twarożku to jak na razie dałam Joli słoiczek Bobovity (twarożek z owocami) i nic jej nie było... a jest od 9 miesiąca
Niekat, no właśnie czyli kurczaki są bee, no chyba, że od znajomych hodowców
A kiedy teraz macie wizytę u alergologa... bo poprzednią chyba przełożyliście
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 135
- Wyświetleń
- 27 tys
- Odpowiedzi
- 367
- Wyświetleń
- 38 tys
Podziel się: