reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Karmimy...

Siwona w reklamie danonków są same przedszkolaki więc chyba to produkt dla tej grupy wiekowej. Może spróbuj najpierw tych misiowych jogurcików od Nestle, albo zapytaj jakiegoś lekarza o te danonki.

U nas od kilku dni były nieprzespane noce i myślałam cały czas że to zęby, a wczoraj dopiero wpadłam na to że to od czasu jak wprowadziłam Basi kaszkę o smaku truskawkowym. Dzisiaj kupię malinową taką jaką wcześniej jadła i mam nadzieję że wszystko wróci do normy.
 
reklama
Siwona tak jak pisała Asia danonki nei sa dla niemowlaków tylko starszych dzieci i juz kiedys nawet była dyskusja o nich.
ja daje danio waniliowe lub serek waniliowy homo próbowałam dawac serki czyste białe ale mu nie podeszły:dry:
pamietaj tez ze danonki maja wit d3 i zebys czasem nie przecholowała z nia :no:
zwykłe serki sa tańsze od danonków bo za ta cene masz 4 serki a nie 1 opakowanie danonków ;-)

mam kolezanke któa daje swojej córce jak ta miała 6 miesiecy czekoladki kinder po jednym batoniku:szok::no: juz jej powiedziałam co o tym myśle ale ona nie widzi nic w tm złego:confused::baffled:
 
Dziewczyny a nam pediatra zalecił danonki:confused: (i to nie jeden pediatra a zapytałam o to dwóch) i daję Tosi co 2gi dzień. A co do D3 to powiedział, że można podawać też co 2 dzień. A i pediatra zwrócił uwagę, że w kaszkach też jest D3 i aby nie panikować, że się przedawkuje, bo jednak ilości są tam niewielkie:confused:.
A danio nie próbowałam jeszcze, bo przeraża mnie wielkość kubeczka:dry: Moja Tośka jak zje całego danonka to jest max jednorazowo.
Kurcze ona rośnie a jeśli chodzi o ilości jakie spożywa to bez zmian. I zauważyłam, że nie przybywa jej na wadze. Wszystko co je, przepala. Myślicie, że to normalne:confused:.
A co do parówek to też dałam spróbować Tosi Berlinkę Morlin i ona je uwielbia:zawstydzona/y: (ja z resztą też innych nie tknę tylko morliny:sorry2:).
A i pączka też ostatnio wcinała aż sie jej uszy trzęsły (śladowe ilości co prawda). My wcinamy kotlety a ona patrzy na mnie jak ten Kot ze Shreka ale nie dałam jej bo to wieprzowe mięsko to za wcześnie:baffled:. A swoją drogą to bardziej jej smakują nasze obiady niż słoiczki i dziś gotuję jej rosołek na wiejskim kurczaczku ciekawe czy posmakuje:tak:
 
No to ciekawe z tymi danonkami... Może jednak poczekam jeszcze trochę:confused:
Mrówa a Danio jest w czymś lepszy/zdrowszy?:sorry2: Ja myślałam, że to wszystko jeden kij, tylko gabaryty dostosowane dla różnych potrzeb:zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Eee, to ja słaba jestem z tymi danonkami przy twojej koleżance - ta to ma dopiero pomysły jak urozmaicić dietę malucha:-D:-D:-D
Generalnie miałam wątpliwości co do wprowadzania przetworów z mleka krowiego, ale te Misiowe Jogurciki też są z "normalnego", więc pewnie niewiele się różnią:tak: Może tylko krowy gdzieś indziej się pasą:-D

Ninja, kurcze, nie wiem jakim cudem przeoczyłam tą dyskusję:confused: Zwykle nadrabiam zaległości co do posta;-)

Dziewczyny, a tak wogóle to stosujecie jeszcze regularnie D3? Praktycznie większość z nas już "jedzie" na modyfikowanym, a tam jest dużo tej witaminy:tak: Ja daję raz na jakiś czas, ale nie Vigantol (czyli samą d3), tylko Cebion multi i to tylko ze względu na porę roku, bo mało słoneczka:baffled: Dopiero na początku grudnia wybieram się do pediatry i zobaczymy co on na to:sorry2:
 
Siwona danio to zwykły serek homo ;-) tylko z firmy danone;-)
ja daje wit d3 ortopeda nam zalecił i pediatra tez:tak: po jednej kropelce dziennie
w lecie czasem mu dawąłam ale nei było to systematycczne:sorry2: a teraz pilnuje sie i daje codziennie:tak:
 
Siwona - ja tez dają D3 (kropelka dziennie), ale Emilka jeszcze na piersi. Nawet lubi tą witaminę. Jak zbliżam się zakraplaczem to otwiera buźkę i czeka aż wpadnie.
 
hmmm a to ciekawe z tymi danonkami, ale kupię, spróbuję ;-)

Ja te daję D3 i ma do tego cebion multi (ale też ma dość spore ciemiączko)

Nelka tak jak Tosia PM - woli domowe jedzenie a nie dzidziusiowe i tak wciągnęła wczoraj 2 pierogi ruskie (ciasto odkroiłam) :-D
 
reklama
U nas jeden danonek na tydzień traktowany jako słodycze:-pdanio niezbyt często, bo na tej samej zasadzie, a jest za duży i za słodki - tak twierdzę ja, a Jeremi wręcz przeciwnie;-)
D3 nie daję chyba od 3 miesiąca - chodzimy na spacery 2-3 razy dziennie nawet jak pada, no a ciemiączko jest już prawie zrośnięte:tak:
Emilot lizał już też czekoladę na takim suchym okrągłym andrucie, co większość z Was widziała na nk;-), aczkolwiek nie uznaję tego za sposób regularnego urozmaicania diety:dry:
A tak wogóle to co Wy tak panikujecie z tą D3? Przecież od jednego danonka raz na jakiś czas to nie ma szans na jej przedawkowanie:sorry2:
 
Do góry