reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie

Jolek, a Ty też karmisz cycem, nie?

Bubbles
, to jest taka papka :))

Sylwia, też im się od dawna przyglądałam:-D
 
reklama
Zastawialam sie czy papka czy soczek. Gdzies mi sie omsknelo ze wprowadza sie najpierw jabluszko, potem marchew, dynia czy slodki ziemniak itd. No i z tego co pamietam z Aleksem to marchew czasem uczula i moze to wylezc sporo pozniej, dlatego wszelkie nowosci wprowadza sie w odstepie 2 tyg. zeby wiedziec w razie czego co uczula i co odstawic zeby za jakas chwile sprobowac ponownie.Ja raczej poczekam do 6 mies, tak jak z Aleksem, ale znam dziewczyny co dawaly predzej i wszystko bylo ok. :)
 

ja np z Vi robiłam tak ze na poszcątku 4 msc wprowadziłam jej kaszkę ryżową i rozrabiałam ją z mlekiem modyf. i stopniowo dawałam coraz więcej kaszki a mniej mleka aż jadła samą butlę
i dawałam też jej chlebek do gryzienia i ziemniaczki a pod koniec 4 miesiaca dałam jej pierwszą porcję marcheweczki , zaczynając od 1 łyżki bo nie chciała jeść:-p
później kupiłam inne różne obiadki dla 4 miesięcznych dzieci i dawałam do spróbowania inne

nie miała po niczym alergii i wcinała wszystko
najbardziej lubiła cukinię z kalafiorkiem :-) (u nas takie sie daje 4 miesięcznym dzieciom bo wiem ze w pol kalafior daje się w miarę późno chyba8 msc)

 
Mnie też korci bo to takie radosne dać dziecku coś nowego i patrzeć jak reaguje i zajada :-) Ale mam nieciekawe wspomnienia ze starszą, więc sobie daruję. I nie ukrywam, że wygodniej karmić gdy dziecko już siedzi i w fotelik można wpakować.
 
...faktycznie, to musi byc po prostu radosne! Ale ja tez poczekam jeszcze.. a takie deserki to sama zajadam ostatnio! sa pyszne.. taka np marcheweczka z dynia mmmm lub salatka z owocow lata mniam mniam ... :p
Poki co Poleczka wsuwa to co tygryski lubia najbardziej!
Zobacz załącznik 379479
 
ale ten czas leci!!
no to się dopiero zacznie -teraz tylko zaplute pieluszki, a już zaraz zapluta kuchnia ,bo bobo nie polubi nowego danka.
 
reklama

Podobne tematy

Do góry