reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Karmienie

A ja gotuje tak jak nam normalne jedzenie jak cos smaze to jej gotuje. Zupy np przed doprawieniem jej przelewam w inny garnuszek. Moja mala praktycznie juz wszystko je. Oprocz grzybow kapusty cebuli no wiadomo
 
reklama
karolq a na jakim mięsku gotujesz zupę?A co z obiadkami?
Jak bardzo rozdrabniacie jedzenie?Moja Nikinie chce gryźć...jej jedzenie jest starte na gładką masę. Ostatnio jak kupiłam słoiczek po 7m-cu to zaczęła się dławić...?!
Jeszcze jedno pytanko..czy zupki gotujecie codziennie świeże czy mrozicie, przechowujecie w lodówce na następny dzień??
Jestem kompletnym laikiem...
 
Ostatnia edycja:
ja to co nam smażę,czyli np schabowego, juniorowi wrzucam do parowaru(schab i warzywa) a potem do miksera na sekundę.bo junior lubi duże kawałki- np marchewkę najchętniej je w kostkach
 
Poziomki, Jolek, no przecież napisałam, że Purchawa ma kubek z LOVI i nie umie go jeszcze używać, to jest ten co poziomkowa wstawiła :-D Fajny jest, nie powiem, warto kupić, bo nic nie wyleci, trzeba za to zassać przechylony i w tym trudność dla 7- miesięczniaka, dla mojego nie do przebicia jeszcze ;-)
 
Dziewczyny nie gotuje się zupy na mięsie. Osobno warzywa, osobno mięso, do ugotowanej zupy dodajemy zmiętolone mięso plus - oliwa, olej lub masło. Woda z mięsa nie jest dla dzieci wskazana, może zawierać antybiotyki itd.
 
Franek też nie czai niekapka zasysa ale nie przechyla:tak:

Mycha ja też gotuję sama:-) Z warzyw to generalnie wszystko zajadamy poza fasolką bo zielony groszek już jemy i kapuchę surową też:tak: tylko że ja wszystkie warzywa mam z działki takie eko jak chcę podać coś czego nie mam np pomidory to wtedy słoik, bo nie ufam takim marketowym warzywom zwłaszcza zimą. Mięsko gotujemy osobno, czasem gotuję też mannę już w zupce. Miksuję przeważnie ziemniaka, buraka, groszek zielony, czasem wszystko miksuję, mięsko siekam marchewkę, pietruszkę też:tak: Pieruszkę zieloną mam zamrożoną już jej nie gotuję w zupie, tak samo koperek, tylko siekam i wrzucam. A jak chcesz wrzucić do gotowania to w całości później zmiksuj. Do ugotowanej zupki daję oliwę z oliwek, albo łyżeczkę masła, co drugi dzień żółtko.

Właściwie to Franek je już wszystko, tzn wszystko mu podaję nie wszystko mu smakuje może tak;-)

Franek najbardziej lubi jak mu daję coś palcami np bułkę mu skubię albo jak mi wyrwie z ręki np kanapkę:szok: Dziś zjadł trzy pierogi ruskie;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
agacio zgadłaś nie chce mi się z laktatorem bawić :-p
no i specyfików i ziółek też nie chciałam brać , chciałam aby samo naturalnie zanikło.. i dziś wzięłąm pierwszą dawkę leków..
a mała już za cycem nie woła :-) a mleka już nie ma.. znaczy pewnie coś tam jeszcze jest ;-) no ale nie nachodzi mi już... :-)

a co do niekapków .. to ja tych wynalazków niet ;-)
mam tylko niekapek do mleka :-) ale taki zwykły z sylikonowym smoczkiem :tak:
 

Podobne tematy

Do góry