reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie

Ja łykam cały czas Pharmaton matruelle, do tego zapisali mi w szpitalu żelazo, ale musiałam odstawić, bo miałam sensacje jelitowe od niego...

Moja mała tez nieźle sika - zwłaszcza jak ja przebieram:-D, juz nie raz mnie osikała - żółtaczka mija, juz jej nie dopajam glukozą.
 
reklama
Ja biorę prenatal forte. Żelazo brałam ze względu na anemię po porodzie, ale odstawiłam gdy pojawiły się problemy z wypróznianiem. Dziś zrobiłam sobie morfologię i się okaże czy dobrze zrobiłam.

Mój mały też ma problemy z odbijaniem. Ostatnio troszkę sie poprawiło, ale z brzuszkiem dalej to samo.
 
Witaminki biore, takie dla mam karmiacych, a karmiac Aleksa bralam Prenatal Classic dluuugo...
Wiecie co, zastanawiam sie czy nie poic Filipa woda z powodu zoltaczki, skoro tu piszecie, ze tak Wam zalecaja lekarze...
Zadzwonie do pediatry w PL i zapytam o to...
 
Kamcia w nakładkach dopiero zaczęłam się goić. Bardzo powoli ale jednak.
W zasadzie mogę śmiało powiedzieć, że przez to krótkie wędzidełko córcia w kilka dni doprowadziła sutki do ruiny, dosłownie ponadrywała kawałki, to już nie są pęknięcia.

To jakaś wyjątkowo uciążliwa forma nadwrażliwości, być może spowodowana jakimiś hormonami, kto wie. Widziała mnie i lekarz i położna, obie każą dalej karmić, nie przerywać, suszyć, nie kremować, przeczekać.

Żelka a jak się odnajduje twój maluszek na skali wzrost/waga? Na pewno masz pokarm wartościowy, nie ma nic wartościowszego od twojego mleka natomiast częste i intensywne ulewanie może być przyczyną nawet spadku wagi. O ile Tymuś faktycznie dużo ulewa, czy to twój wymysł czy tak ci ktoś (specjalista) powiedział? I skąd pewność, że mało przybiera?
Niby ja to wszystko wiem, ale tak mi szkoda tego mojego chopunia jak płacze żałośnie a ja już nie wiem jak mam mu pomóc. Co do ulewania to uklewa praktycznie po każdym jedzeniu ... wcześniej nie ulewał wcale ... co do wagi to w 10 dobie życia jak był ważony miał 4150, czyli nawet nie osiągną wagi urodzeniowej ... no i pediatra stwierdziła że przybiera w dolnych granicach ... w 12 dobie byłam u innego pediatry przy okazji zważyłam było w końcu 4200, niby 50 g w dwa dni ... ale z kolei ta 2 pediatra nagadała mi że ulewanie może doprowadzić do zapalenia ucha i mam odbekać dziecko itd ... tyle że ja odbekam Tymka po każdym jedzeniu i co z tego jak dalej ulewa :(
Już się pogubiłam troche w tym wszystkim po prostu.
 
Co do dokarmiania, to mi położna kazała dawać glukozę z wodą, niby wypłukuje żółtaczkę, a Ona uważa jeszcze że w taką pogodę dzieciom też się chce pić i że ta woda gasi pragnienie. Wczoraj Mała dostała ją pierwszy raz bo pojechałam do miasta na pół godziny i zostawiłam chłopakom w butelce jakby płakała i oczywiście musieli jej użyć.
 
Ja przy Gabi też stosowałam wodę z glukozą. Teraz mi położna nie kazała,bo stwierdziła,że się nie dopaja. Ale mały często chciał cyca w upalne dni po to,żeby tylko się napić. Dlatego kupiłam herbatkę koperkową i podaję mu w ciągu dnia-bo to normalne,że dzieciom też chce się pić. A o wypłukanie żółtaczki-chodzi głównie o to,by dziecko dużo sikało i wypłukiwało ją z organizmu.Po 3 dniach podawania herbatki-mam wrażenie,że skóra jest mniej żółta. Ale jutro wizyta położnej,więc sama oceni.
 
mi położna nie kazała dopajać, mam polegać tylko na swoim mleczku. narazie mi to pasuje, bo uwielbiam miec małą przy cycusiu, nawet te 20 razy na dobę ;))) ale zobaczymy jak to będzie gdy przyjdą upały- dlatego nie wykluczam podawania dodatkowo wody czy herbatki :)
 
odnośnie bólu przy karmieniu to ja zauważyłam, że jak karmię na leżąco to ból jest mniejszy.
 
Dziewczyny karmiące piersią i butelką: Wasze Dzieci bez problemu przestawiają się z cycusia na butelkę i w drugą stronę? Kiedy dałyście butelkę po raz pierwszy? Jak (w czym) mrozicie i jak rozmrażacie pokarm?

Też chciałabym podawać odciągnięte mleczko w butelce, żeby tatuś/babcia mogli nakarmić a ja wyskoczyć choć na chwilę. Obawiam się, że jak spróbuje z butelki to nie będzie chciała cyca..
 
reklama
amandae ja wczoraj pierwszy raz podałam synkowi butelkę z moim odciagnietym mleczkiem ... wydoil 60 ml w chwile, a później bez problemu rzucił się na cyca bo nie dojadł ... zobaczymy jak będzie za jakiś czas.
 

Podobne tematy

Do góry