persefona
Fanka BB :)
A u mnie dziś jakiś kryzys. Mały ciągnie oba cyce i po chwili mięciutkie są jak kaczuszka. Na wieczór zrobiłam eksperyment: młody opił się z dwóch cyców i zasnął, a ja chcąc pobudzić laktację od razu sięgłam po laktator,żeby uciągnąć troszkę i co? Nie poszła ani kropelka niestety:-(Tylko,że ja ogólnie to mało dziś jadłam,więc może i dlatego. Ale jak byłam się kąpać,to przed kąpielą cyce były nadal miękkie,ale spływały z nich kropelki mleka,więc może nie jest tak źle? Jutro biorę się za jedzenie. A pić-piję dużo,bo ciągle czuję jakbym kaca miała;-)