reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Karmienie, pytania i porady :)

ja też na zmianę :) dokładnie tak jak pisze mrowa1 :)

i mam nadzieję Belgrano ze niedługo wkleisz fotkę swojej córeczki :)

pozdrawiam świeżo upieczonych rodziców i ich iskierkę :)
 
reklama
i mam nadzieję Belgrano ze niedługo wkleisz fotkę swojej córeczki :)


Wkleje ale nie wiem gdzie i ajk bo za dużo tu wątków tematycznych i sie gubię w temtach ;D:-))
 
witam,
jestem ciekawa z jakim mlekiem podajecie dziciom kaszki? Ze swoim pokarmem czy mlekiem modyfikowanym.?

Ja do tej pory uzywałam własnego pokarmu, ale przyznaję, że jest to dla mnie dość uciążliwe, dlatego planuję podawać z mlekiem modyfikowanym. NIe wiem jednak które byłoby najlepsze? Jeśli macie jakies sugestie, bądź ochotę na wymianę doświadczeń- zapraaszam!
 
ania Ja daje swojej kaszke Bobovity ktore sa juz z dodatkiem mleka modyfikowanego i do wyboru jest kilka smakow tak wiec wystarczy tylko dodac wode do niej. ;) Pozdrawiam :)
 
ja z racji uczulenia małej daję jej kaszkę z mlekiem sojowym :) też na poczatku chciałam odciągać ale faktycznie jest to bardzo uciążliwe tym bardziej ze nie mam jakiegoś super laktatora :) .
 
Mojej Anielki nie dawalo się budzić do karmienia kompletnie. Spała jak zabita, nic do niej nie trafiało - subtelne stukania i lekkie podszczypywanie, głaskanie - spała tak mocno, że buzie miała otwartą. Doprowadzało mnie to do szału, bo próbowałm wszystkich chwytów - rozbierałam ją, przewijałam, rosiłam jej czoło chłodną wodą - rezultat zerwowy. Wykończyła mnie, bo wybudzałam ją ok 40 minut, a ssała może z 10min. Nie wiem czy zrobiłam dobrze czy źle, ale po prostu olałam sprawę, jak się budziała to karmiłam, widocznie przerwy 3h jej nie odpowiadały, musiała mieć dłuższe. jak miała 4 tyg. i okazało się, że dobrze przybiera na wadze, stweirdziłam, że widocznie taka jej uroda. W nocy sama się budzi i domaga jedzenia, czasem ma przerwy 4h, czasem 5 ale jakoś żyje i to nader dobrze.
 
karolinna a jakiego mleka sojowego używasz? Sinlacu czy Isomilu? A może jeszcze czegoś innego?
My narazie jeszcze jesteśmy tylko na moim mleku, ale juz myślę o nowościach. Tylko najpierw muszę sprawdzić, czy objawy które Olo mial wcześniej - szorstka skórka, kolki - powtórzą sie jak do diety wprowadzę sobie nabiał. Będę próbowac, a jak się nie uda to będę sie zastanawiać co dalej.
 
reklama
iwonka2006 skorzystam z Twojej rady :) - dzięki :) jakoś kompletnie wyleciał mi ten pomysł z głowy!! hiihiihihi
co do ściągania mleka to i tak robię to codziennie już od prawie 6 mcy! dlatego nie mam siły po prostu i czasu i chęci!! do robienia tego jeszcze specjalnie do kaszki, więc od jutra wprowadzę w życie nowe rozwiązanie! Tak jak radzi iwonka2006 zaczne podawać maleństwu kaszkę która ma mleko w swoim składzie. Rozpoczne chyba od mleczno-ryżowej.
pozdrowionka
 
Do góry