Karmienie, pytania i porady :)

[agakr2]

Ja już gdzieś o tym pisałam, że mi właśnie pediatra nie kazała czekać na odbicie, zresztą już w szpitalu tak mówili. Po karmieniu odkładałam synka na bok. Nigdy nie było z tym problemu.

 

[nikola07]

Ostatnio słyszałam, że dziecko należy karmić piersią przez max 15 min i co 2-3 godziny. Czy to prawda? Co na ten temat myślicie?

 

[kachasek]

Michał je teraz max 10 min (w nocy zdarza się 15min ale to już jest czas rekordowy) co 2-3 godz. wcześniej wisiał non stop na cycku, przerwy były pół godzinne, max godzinne ale się unormowało. myślę, że jeśli dziecko jest głodne, nie należy go przetrzymywać, tylko karmić na żądanie. początki zazwyczaj są trudne, karmienia częstsze, bo żoładek malutki, a co 2-3 godz to zazwyczaj jest czas, jak już laktacja jest unormowana i na to też nie ma reguł jak pisze Gosia

 

[majandra]

Moj synek do tej pory co 2-3 godzinki po 10 - 30 minut, od dzis:-) co godzina po 15 minut.

 

[eM.]

Bardzo bardzo chciałabym karmic piersią. Teorie mam raczej obcykaną z róznych książek itd boje sie jednak, że wydarzy się cos co mi w tym przeszkodzi. Moja mama np nie mogła karmić. Nie miała pokarmu. Pierwsze pytanie... czy w związku z tym ja równiez moge miec trudności i drugie... jesli bede musiała karmic butelką, to do kiedy wystarcza to dzidziusiowi? Wiem, że piersią można karmic do 6 miesiąca i dziecko nie potrzebuje wtedy nic więcej, a jak jest z butelką? Tak samo?

 

[Antylopka]

Jak jest z karmieniem butelką to nie mam pojęcia, bo karmię piersią.
Natomiast fakt, że Twoja mama nie miala pokarmu nie ma zbytnio wpływu na to, czy będziesz mogła karmić. Pamiętaj, że z dnia na dzień jest latwiej z karmieniem piersią. Nastaw się na karmienie, poczytaj o pozycjach, przygptuj się do tego, a na pewno nie będziesz miała problemu. 3mam kciuki

 

[tulipanek]

Jezeli nastawisz sie na na niepowodzenie to tak tez bedzie.Sa kobiety,ktorym mleko leci juz w ciazy a sa takie ktore laktacje usza pobudzic,ja do tych grugich naleze niestety.Jak sie urodzi to nie dawaj butli,nie dawaj nawet picia dopoki laktacja sie nieustabilizuje co nastepuje okolo 8-go tygodnia.Przystawiaj jak najczesciej,nawet jakby malenstwo mialo zaciagnac tylko raz,Kup sobie herbatke Hipp na laktacje i piwko Karmi,ktore u niektorych dziala cuda.Ono nie ma prawie % i nie trzeba czekac z karmieniem.Sa tez granulki homeopatyczne w aptece na laktacje,u mnie nie dzialaly ale sa babeczki ktote chwala je sobie.
Dobrym sposobem jest polozyc sie do lozka z dzieckiem na caly dzien i przystawiac,przystawiac i jeszcze raz przystawiac,beda efekty,napewno.
Polecam strone Komitet Upowszechniania Karmienia Piersi

 

[pysia25]

Ja karmię butelką od urodzenia Natalki, bo niestety mała była w szpitalu, i jakoś to karmienie wtedy nie wyszło, też miałam nawał, potem mało pokarmu, ona się nauczyla z butli i potem cycka nie chciała. Nie rozumiem za bardzo Twojego pytania, jeśli dobrze wiem, to mlekiem trzeba karmić nawet do ukończenia przez dziecko 3 lat (chodzi mi o butlę). Wiadomo, że wtedy ilość ta jest mniejsza, bo dochodzą, a po roku już powiedzmy to samo jedzenie co dla doroslych, tylko może mniej tłuste, nie wiem, jeszcze w tym kierunku nic nie czytałam, bo Natala ma pół roku. Ale wiem, że po roku jest mleko modyfikowane JUNIOR i podaje je się w butli, ale można normalnie z kubka, jak dziecko potrafi. A tak w ogóle, to dzieciom nawet w wieku szkolnym daje się np. 2 szklanki mleka dziennie i dużo innych produktów mlecznych, czyli serki, jogurty, danonki itp.

 

[eM.]

Chodzi mi o to do kiedy wystarcza karmienie tylko i wyłącznie butlą?

Piersią mozna do 6 miesiąca życia, a butla do kiedy mniej więcej? Może to głupie pytanie, ale na karmieniu butla kompletnie sie nie znam. Ciagle nastawiam się na pierś.

 

[pysia25]

Aha, już rozumiem . Butlą i tylko butlą wystarczy do ukończenia przez dziecko 4 miesiąca (oczywiście, warto mimo wszystko od 1 tygodnia podawać do picia inne płyny, niz mleko np. wodę, herbatkę rumiankową lub koperkową, szczególnie jeśli jest ciepło);-). Potem należy (jak dziecko nie ma alergii i nie ma innych przeciwskazań) stopniowo rozszerzać dietę najpierw o soki, potem jednoskładnikowe desery i warzywa np. najpierw jablko, potem jakaś marcheweczka lub dynia / ziemniak - dzieci to uwielbiają, no i tak pomalutku dziecko poznaje nowe smaki.