Dziewczynki karmiące sztucznym mlekiem lub dokarmiające mam pytanko. Jak to jest z tą wodą do przygotowania mieszanki? Bo ja mam w domu Bebiko tak w razie czego i czytałam że wodę trzeba gotować 5 minut i potem ostudzić i dopiero proszek wsypać. Jak to jest z tym przygotowywaniem mleka np w nocy? Bo jakby to robić przed podaniem to strasznie długo dziecko by czekało. Proszę, uświadomcie mnie
reklama
cass
Fanka BB :)
Zawsze możesz mieć przygotowaną wodę w podgrzewaczu i wtedy od razu robisz mleczko. Ja na początku przy pierwszym dziecku też gotowałam czekałam ale potem poszłam na łatwiznę i do przegotowanej gorącej wody dolewałam zinej mineralnej i było ok. Małej nic nigdy nie było. Wszystko zależy od podejśćia, tak samo jak z wyparzaniem butelek (czy wręcz gotowaniem ich), ja tylko przelewam wrzątkiem, czasem nawet o tym zapomnę i tylko umyję i też tragedii nie ma.
stripMYmind
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Styczeń 2010
- Postów
- 1 278
ja mam przegotowana mineralke w termosie ciepla jest, i chlodna w malym ganruszku. jak maly sie budzi to ciach mieszam w buteleczce, sypie proszek i w minutke mam mleczko. na zapas 4 wygotowane butle klade na stole wiec nic nie myje w nocy i nie latam. skapitulowalam dalam malemu cyca... a to bylo rano i juz zaczyna poplakiwac na kolke....
Ja odciagam sporadycznie - jak czuje że cycki full a mały olewa temat i spi, jeszcze niedawno ściagałam z obu ok 60-70, a od 2 dni jest coraz więcej, wczoraj np 150 z 2 cycków. Mój je zazwyczaj 7 razy na dobe i zazwyczaj obie piersi "do dna" aż sie flaczki z nich robią Co jakis czas go waże przed i po karmieniu i zazwyczaj wazy ok 120g więcej po wiec chyba sie najada, chociaż w minionym tygodniu miał mega głoda i kilka razy trzeba było dokarmić mieszanką i nie wiem jak to robił ale wciagał 2 cycki + 90 mieszanki. Kupiłam herbatke i kawke bocianek i wg mnie jest bardzo dobra - efekty nie smak... Poza tym pije bardzo duzo i coś lepiej z tym mlekiem jest
ja mam przegotowaną wodę porozlewaną w przygotowane butle i potem kolejno siup do podgrzewacza, jak jedną wyciagam to drugą wkładam i zawsze jestem gotowa na zrobienie herbatki czy mleczka. Jak nie maiałam podgrzewacza to mieszałam gorącą wodę z tą już wystudzoną.
czarodziejkaM
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Wrzesień 2010
- Postów
- 1 289
A podgrzewacie do tych 40 stopni? nie uważacie że to jest za gorące?
ja wszystko grzeje na 38 stopni plus/minus około 5 stopni.
onesmile
Świat według Pafffcia
Witam dziewczyny po dlugiej przerwie,
walczylam i walcze z laktacja, chodz niedospana, od rana do wieczora juz sama, maz wrocil do pracy. Nie mialam czasu pisac, ale dzis Pawel ladnie spal (3.5 godziny miedzy karmieniami) i jestem wyspana i moge do Was zajrzec. Postaram sie juz od teraz regularnie.
Generalnie karmie cycem, ale wciaz jakos mam malo pokarmu. Czasem tez sciagam i dokarmiam sciagnietym,ale na noc i w nocy daje sztuczne, bo maly sie nie najada. Wciaz bardzo pracuje nad ta moja mleczrnia i juz jest niebo lepiej niz tydzien temu, wiec moze sie jeszcze uda sztuczne odstawic.
Rano jesli uda mi sie sciagnac z jednego cyca 60-90 to jest super, wieczorem duzo mniej.
Pawel je regularnie co 2.5-3 godziny, ale czasem nie wystarcza mi pokarmu. Wlasnie sie budzi na karmienie. Bede potem.
walczylam i walcze z laktacja, chodz niedospana, od rana do wieczora juz sama, maz wrocil do pracy. Nie mialam czasu pisac, ale dzis Pawel ladnie spal (3.5 godziny miedzy karmieniami) i jestem wyspana i moge do Was zajrzec. Postaram sie juz od teraz regularnie.
Generalnie karmie cycem, ale wciaz jakos mam malo pokarmu. Czasem tez sciagam i dokarmiam sciagnietym,ale na noc i w nocy daje sztuczne, bo maly sie nie najada. Wciaz bardzo pracuje nad ta moja mleczrnia i juz jest niebo lepiej niz tydzien temu, wiec moze sie jeszcze uda sztuczne odstawic.
Rano jesli uda mi sie sciagnac z jednego cyca 60-90 to jest super, wieczorem duzo mniej.
Pawel je regularnie co 2.5-3 godziny, ale czasem nie wystarcza mi pokarmu. Wlasnie sie budzi na karmienie. Bede potem.
reklama
Podziel się: