reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie piersia

reklama
A z butli probujesz nadal swoje mleko czy w proszku nastepne? Bo ja to nic juz bym nie dala rady sciagnac....
i takie i takie. Na bebilonie pepti je kaszkę łyżeczką, a mojego mam cała szufladę w zamrażarce i nadal ścigam, bo mam nadmiar jeśli ładnie stale posilki w ciagu dnia zje
 
kilolku jakoś nie zarejestrowałam, że Michał się przekonał do jedzenia....gratulacje

A ja zamierzam karmić (najdłużej) do roku...
 
a no jaoś się przekonał. Je właściwie po troszku (od 40 do 100 ml na posilek0 ale jakoś mu wystarcza. Jedne warunek - cokolwiek by to nie bylo musi być pół na pol z bananem czyli np spagetti z bananem

Ja to karmienie do sierpnia to tylko ze względu na pracę ustaliłam. Gdyby zechciał raz dziennie butlę wciagnąć to bym dlużej niż do roku karmiła (chyba :D) z reszta zobaczymy jeszcze jak będzie
 
i takie i takie. Na bebilonie pepti je kaszkę łyżeczką, a mojego mam cała szufladę w zamrażarce i nadal ścigam, bo mam nadmiar jeśli ładnie stale posilki w ciagu dnia zje

No to super, gratulacje:) ja zapasow nie robilam a potem to juz nie bylo z czego, bo mala caly czas wcinala co 2-3h. Ja kupilam tutejszy odpowiednik Bebilonu (Aptamil) i bede probowac na rozne sposoby, rzadko i gesto z kleikiem i kaszka, az cos zalapie:)
 
wlasnie tez mam problem, bo za 3 tyg do pracy, mam zamrozone ledwie 5 porcji mleka (w dzien musze sciagac i mala pije z butelki, bo cyca nie chce, a w nocy cyc). butelka nie jest problemem,ale martwie sie,ze przez prace - stres, moze mi mleko zaczac zanikac (jeszcze niewiem, jak bedzie ze sciaganiem w pracy),a ona modyfikowanego w zadnej postaci nie chce. ani z butli, ani kaszki na mod,ani kleiku, nawet jak pomieszam z owocami to i tak nie zje. na wodzie, owszem. naprawde niewiem, o co jej chodzi, bo jeszcze 4 mies wczesniej dokarmialam mod, dokladnie takim samym, i pila bez problemu.zreszta z tego powodu przerzucila sie na butle i nie chce cyca :(

stalych pokarmow nie jada jeszcze na tyle,aby sie najesc, zawsze musi byc mleko, srednio 125 ml co 3h.

chcialam karmic do okolo roku,zobaczymy jak bedzie. duzo osob bardzo sie dziwi,ze jeszcze karmie piersia....
 
wlasnie tez mam problem, bo za 3 tyg do pracy, mam zamrozone ledwie 5 porcji mleka (w dzien musze sciagac i mala pije z butelki, bo cyca nie chce, a w nocy cyc). butelka nie jest problemem,ale martwie sie,ze przez prace - stres, moze mi mleko zaczac zanikac (jeszcze niewiem, jak bedzie ze sciaganiem w pracy),a ona modyfikowanego w zadnej postaci nie chce. ani z butli, ani kaszki na mod,ani kleiku, nawet jak pomieszam z owocami to i tak nie zje. na wodzie, owszem. naprawde niewiem, o co jej chodzi, bo jeszcze 4 mies wczesniej dokarmialam mod, dokladnie takim samym, i pila bez problemu.zreszta z tego powodu przerzucila sie na butle i nie chce cyca :(

stalych pokarmow nie jada jeszcze na tyle,aby sie najesc, zawsze musi byc mleko, srednio 125 ml co 3h.

chcialam karmic do okolo roku,zobaczymy jak bedzie. duzo osob bardzo sie dziwi,ze jeszcze karmie piersia....

No wlasnie, my cycusiowe mamy mamy wiecej problemow z karmieniem.... a jakie mleko mod. dawalas? Jk ci je z butli to masz pol biedy, bo musisz ja juz tylko przekonac do innego smaku:) wiem, wiem ze ciezko... a kto sie zajmie dzidzia jak bedziesz w pracy?
Bedzie dobrze, musimy dac maluszkom duzo wiecej czasu i probowac w kolko az zalapia:)
 
A moj ani mojego ani Pepti z butelki czy kubeczka nie ruszy. Pepti dostaje jedynie w postaci kleikow. Ja juz bym chciala zrezygnowac z cyca, ale Alan nie chce. Ale mam nadzieje ze do roku zakonczymy cyckowanie...

Jesli je tylko kleik to i tak dobrze, dawaj wiec kleik na mleku lyzeczka, nie mus przeciez pic z butli. Moja raczej tez nie bedzie, ale dam jej szanse zanim wyskocze z kleikiem:) jak nie podejdzie mleko to bede probowac kleik i kaszki. Dla maluszka ten cycus to nie tylko pokarm, dlatego tak trudno sie z nim rozstac. Ja wczoraj jak probowalam przemycic malej mleko na rozne sposoby (m.in. jak przymykala oczy na cycu wyciagalam sutka i podstawialam podstepnie butelke:) przekonalam sie, jak ona umie zawalczyc o swoje - odtracala butle i sila przyciagala sutka do buzi, szarpala sie z moja bluzka itd... heh, widac bylo, ze latwo nie zrezygnuje:)
 
wlasnie tez mam problem, bo za 3 tyg do pracy, mam zamrozone ledwie 5 porcji mleka (w dzien musze sciagac i mala pije z butelki, bo cyca nie chce, a w nocy cyc). butelka nie jest problemem,ale martwie sie,ze przez prace - stres, moze mi mleko zaczac zanikac (jeszcze niewiem, jak bedzie ze sciaganiem w pracy),a ona modyfikowanego w zadnej postaci nie chce. ani z butli, ani kaszki na mod,ani kleiku, nawet jak pomieszam z owocami to i tak nie zje. na wodzie, owszem. naprawde niewiem, o co jej chodzi, bo jeszcze 4 mies wczesniej dokarmialam mod, dokladnie takim samym, i pila bez problemu.zreszta z tego powodu przerzucila sie na butle i nie chce cyca :(

stalych pokarmow nie jada jeszcze na tyle,aby sie najesc, zawsze musi byc mleko, srednio 125 ml co 3h.

chcialam karmic do okolo roku,zobaczymy jak bedzie. duzo osob bardzo sie dziwi,ze jeszcze karmie piersia....
no u mnie też się dziwią
a próbowalaś mieszaćtwoje z modyfikowanym? Na poczatku po troszku i coraz więcejj?
Masz eszcze 3 tygodnie to zdążysz narobić zapasów.Ściagaj między posiłkami na początku pewnie niewiele ściagniesz ale pobdzisz laktacje i po paru dniach będziesz mogła już cała porcję ściągnąć) - ja tak robiłam, ściagałam co 2 godziny, w nocy też, w ten sposob własnie narobiłam zapasów sobie - mogę ci wyslać, bo u mnie nieuzywane się mrozi ;)
 
reklama
No wlasnie, my cycusiowe mamy mamy wiecej problemow z karmieniem.... a jakie mleko mod. dawalas? Jk ci je z butli to masz pol biedy, bo musisz ja juz tylko przekonac do innego smaku:) wiem, wiem ze ciezko... a kto sie zajmie dzidzia jak bedziesz w pracy?
Bedzie dobrze, musimy dac maluszkom duzo wiecej czasu i probowac w kolko az zalapia:)

amelka bedzie z tata :) wracam tylko na dwa dni w tyg, piatki i niedziele. mleko sma


kilolek, wysylaj :))))
 
Do góry