reklama
E
etna36
Gość
:-)
ale..............
hihihi
sa wyjatki
nie kazdy placz oznacza glod, jak patrze na zegarek a dziecko poplakuje, a jest 12 to wiem ze chce sie przytulic pobawic, ale o 13 jak placze to wiem ze juz jest glodny bo jadl 3 czy 2,5 godz temu i w taki rytm wpadlismy, a jak mijaja 3 i pol godziny a spioch sie sam nie wybudza to mama mu w tym pomaga zeby nie spal w dzien za dlugo jednym ciagiem wczoraj karmilam o 20 a potem o 5 :-)
jak najbardziej na zadanie;-)Też tak chcę!!!
Będę musiał pokombinowac. Czy ja dobrze zrozumiałm, żeby miec stałe pory karmienia trzeba na początku wybudzac dziecko do jedzenia. Ustalic sobie pory karmienia i nawet kiedy będzie spało obudzic je? A co z karmieniem na żądanie?
ale..............
hihihi
sa wyjatki
nie kazdy placz oznacza glod, jak patrze na zegarek a dziecko poplakuje, a jest 12 to wiem ze chce sie przytulic pobawic, ale o 13 jak placze to wiem ze juz jest glodny bo jadl 3 czy 2,5 godz temu i w taki rytm wpadlismy, a jak mijaja 3 i pol godziny a spioch sie sam nie wybudza to mama mu w tym pomaga zeby nie spal w dzien za dlugo jednym ciagiem wczoraj karmilam o 20 a potem o 5 :-)
:-)
jak najbardziej na zadanie;-)
ale..............
hihihi
sa wyjatki
nie kazdy placz oznacza glod, jak patrze na zegarek a dziecko poplakuje, a jest 12 to wiem ze chce sie przytulic pobawic, ale o 13 jak placze to wiem ze juz jest glodny bo jadl 3 czy 2,5 godz temu i w taki rytm wpadlismy, a jak mijaja 3 i pol godziny a spioch sie sam nie wybudza to mama mu w tym pomaga zeby nie spal w dzien za dlugo jednym ciagiem wczoraj karmilam o 20 a potem o 5 :-)
Takiej to dobrze ;-)
Moja miala przez 2 dni takie fajne karmienia tzn zjadla o 20.30 a pozniej o 4.00 i bylo mi tak dobrze. Niestety sie skonczylo
xxxklaudziaxxx
Listopadówka 2009
Takiej to dobrze ;-)
Moja miala przez 2 dni takie fajne karmienia tzn zjadla o 20.30 a pozniej o 4.00 i bylo mi tak dobrze. Niestety sie skonczylo
Ilonko moj synus ostatnio tez tak mial ze jadl o 20.30 zasypial kolo 21.00 i budzil sie dopiero o 4.00 pozniej byly 2 dni kiedy spal tylko to 2.00 a teraz znowu spi i budzi sie jak w zegarku o 3:45 a pozniej w zaleznosci od humoru 7.00-8.30 takze pewnie i u ciebie znowu bedzie przesypiac do 4.00 ;-) musza sie dzieciaczki oswoic z tymi godzinkami
Zawin koncowke i tasma klejacą zaklej
A te woreczki sa jednorazowego uzytku, czy mozna je pozniej jakos wysterylizowac??
Ja tez gdzies mam, musze poszukac
są jednorazowe!! butelki do przechowywania sa wielorazowe, woreczki nie.
jeszcze ejden pomysł - zawin końcókę i załóż gumkę recepturkę
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
popieram ,... hhihih:-)
jak najbardziej na zadanie;-)
ale..............
hihihi
sa wyjatki
nie kazdy placz oznacza glod, jak patrze na zegarek a dziecko poplakuje, a jest 12 to wiem ze chce sie przytulic pobawic, ale o 13 jak placze to wiem ze juz jest glodny bo jadl 3 czy 2,5 godz temu i w taki rytm wpadlismy, a jak mijaja 3 i pol godziny a spioch sie sam nie wybudza to mama mu w tym pomaga zeby nie spal w dzien za dlugo jednym ciagiem wczoraj karmilam o 20 a potem o 5 :-)
no moją jak karmię ostatni raz o 22.30 to śpi już do 6-7 rano.. wcześniej budziął się jeszcze o 1 a teraz już nie
Ilonko moj synus ostatnio tez tak mial ze jadl o 20.30 zasypial kolo 21.00 i budzil sie dopiero o 4.00 pozniej byly 2 dni kiedy spal tylko to 2.00 a teraz znowu spi i budzi sie jak w zegarku o 3:45 a pozniej w zaleznosci od humoru 7.00-8.30 takze pewnie i u ciebie znowu bedzie przesypiac do 4.00 ;-) musza sie dzieciaczki oswoic z tymi godzinkami
Mam nadzieje ;-) bo bylo tak fajnie
dziubasek08
Fanka BB :)
ale fajnie!popieram ,... hhihih
no moją jak karmię ostatni raz o 22.30 to śpi już do 6-7 rano.. wcześniej budziął się jeszcze o 1 a teraz już nie
My karmimy się i idziemy spac ok. 22-23, wstajemy na szybkie jedzenie koło 4 rano i potem już pobudka normalna o 7 rano
reklama
ale fajnie!
My karmimy się i idziemy spac ok. 22-23, wstajemy na szybkie jedzenie koło 4 rano i potem już pobudka normalna o 7 rano
no to mamy podobnie dziubasek :-) tylko moja pobudka jest miedzy 7 a 9 - w zaleznosci od samopoczucia malucha tj o ktorej go gazy zaczynaja meczyc czasem jak sie wypryka to jeszcze przysnie
Podziel się: