reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Karmienie piersią

reklama
No właśnie wygląda to tak, że ja mam dużo pokarmu. I na początku jak Kuba zassie dobrze to leci że szok, że praktycznie on nie musi ciągnąć, gdyź samo leci jakby prysznic odkręcił :-D. Więc tak myślę że potem jak już mu leci słabiej i musi się pomęczyć to się po prostu wkurza.
 
miałam podobnie, ale podtykałam małemu pierś, układałam na boczku na rękach i przytulałam . Prędzej czy później zaczynał ssać, a teraz go siłą nieraz odciągnąć nie można :-D:-D. Jak się maluch do butli przyzwyczai to problem bedzie z piersiówką....
 
Ja problemy z karmieniem przerobiłam już z synkiem. Teraz jednak moja mała zachowuje się identycznie jak Kubuś. Postępuję z nią tak, jak napisała Madźka. Tzn na boczek i mocniej przytulam do siebie. Jakby nie było to mleko mamy bardziej wartościowe robi się po kilku minutach ssania. W pierwszej chwili jest bardziej wodniste, by dziecko mogło zaspokoić pragnienie. Dlatego też staram się, by moja maleńka jak najdłużej ssała. Ma to swoje plusy. Później troszkę dłużej śpi:-D
 
Gdyby moj Dawidek jadł tyle mojego mleka ile je ogolnie dziennie to by wazył juz ponad 6 kg. Jednak dzieci jedzące mleko matki tyją lepiej niz od sztucznego. Moj Dawidek je ok 800-900 ml mleka dziennie ale w ty mojego ost jest ok 200 ml :-(.
 
Dziewczyny a jak długo wasze maleństwa ssą pierś??bo mój mały to niedługo i zaraz sypia,,,,taki pieszczoch z niego:-D Powiedzcie mi jak zakończyc karmienie. bo jak mi po ok. 10 godzinach nabierają cycki to mam ściągnąc troche czy jak? bo jak ściągne to nigdy nie przestaną mi nabierać...:confused:
 
Aszu, dzięki. dłokładnie tak jest...chce całkiem zakończyć karmienie...Mały ma alergie, czego się nie dotkę to on zaraz skroszcczony, ja sie martwie, pokarmu coraz mniej...on się denerwuje i tak w kółko...A z tymik cyckami to chodziło mi o to że po 10 godzinach w nocy(bo tyle mały może nawet przespać)mam pełne cycki. Wydaje mi się ze po takim czasie to troche nie brdzo mieć tylko pełne cycki...Dzięki za rady..:-)
 
reklama
Koszmar. Dzisiejszy dzień uważam za swoją porażkę. Kubuś darł się cały wieczór i dziś cały ranek. NIe wiedziałam co mu jest. Nic nie pomoga. Noszenie, lulanie, leżaczek itp. Dałam mu cycka. Jadł potem znów darcie. No i dałam mu butlę :crazy: PIerwszy raz w życiu (nie licząć zapalenia piersi jak miał tydzień). Jejciu, on jadł jakby z tydzień nie jadł :( A dopiero kilka minut temu odszedł od cyca :( Kurcze, czuję że on się nie najada moim mleczkiem. A teraz leży w leżaczku i sobie pięknie gaworzy. A ja mam doła, bo nie wyobrażam sobie że miałabym go nie karmić :( dziewczyny pomóżcie ! co jeść by to mleko było bardziej wartościowe i by Kubuś się najadał :( Kurde chce mi się ryczeć ! On biedak głodny a ja go nie rozumiałam :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
Do góry