reklama
Kachn@
Zaangażowana w BB
u nas poprawa ... dziś przydarzyły nam się aż trzy kupki
... chyba jednak herbatka z kopru włoskiego pomaga ... stosuję już w sumie dwa i pół dnia i Krzyś się już tak nie pręży i kupki się poprawiły, nie są już takie twarde ... chyba jednak przy modyfikowanym trzeba dopajajać bo inaczej brzusio ma problemy ...
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Kachn@
Zaangażowana w BB
jak jeszcze karmiłam piersią ... to kupka była w każdym pampersie ... czasami nawet nie zdążyłam przebrać jak kolejna leciała ... a teraz od kiedy przeszliśmy na modyfikowane mleko to mamy kłopoty z kupkami kilka dni była tylko jedna dziennie i to taka twarda ... a teraz się już poprawiło (jak w poście powyżej) ....
Kachn@
Zaangażowana w BB
Działa herbatka!! U mnie też lepiej z kupkami. I nie są twarde!! Kachn@ czy Twojemu Krzysiowi smakuje ta herbatka?? Bo ja musiałam mojej dodać pół łyżeczki glukozy bo nie chciała gorzkiej tknąć!
na początku nie bardzo chciał pić ... ale ja nie odpuściłam i zmienił zdanie ... teraz pije bez problemu ...
u nas poprawa ... dziś przydarzyły nam się aż trzy kupki... chyba jednak herbatka z kopru włoskiego pomaga ... stosuję już w sumie dwa i pół dnia i Krzyś się już tak nie pręży i kupki się poprawiły, nie są już takie twarde ... chyba jednak przy modyfikowanym trzeba dopajajać bo inaczej brzusio ma problemy ...
Trzeba dopajać koniecznie. Już pisałam o tym gdzieś. Przy karmieniu naturalnym początkowo leci mleko wodniste i dziecko się napije, a w przypadku modyfikowanego tak nie jest oczywiście i dlatego trzeba dopajać. Nie tylko ze względu na kupki.
A teraz szczególnie trzeba o tym mysleć, bo robi się ciepło i o odwodnienie będzie łatwo.
Moja głównie na cycu, ale i tak dostaje picie, przede wszystkim przez brak kupek
aga0411, mojej niuni tez pojawiły się krostki, ale sądzę, że to do karmienia. Przytulona jest mocno policzkiem do piersi, a ta wiadomo, że nie zawsze jest myta po każdym jedzeniu i poza tym jest mniejszy dostęp powietrza. Może to też być od smarowania kremem przed spacerem, a dokładniej zatykają się pory i skóra mniej oddycha.
Nic groźnego, nie martw się
)
Myjesz buźkę wodą przegotowaną? A jeśli masz zwyczaj smarować buzię w domu, to może nie rób tego.
Nic groźnego, nie martw się
Myjesz buźkę wodą przegotowaną? A jeśli masz zwyczaj smarować buzię w domu, to może nie rób tego.
julita1212
Szczęśliwa mamusia:) Cudownej dwójeczki :*
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2008
- Postów
- 17 639
jestem już załamana, nie wiem czemu mała tak się pręży jak puszcza bączki
, piję herbatkę z kopru, daje espumisan...jem to co zawsze czyli jasne bułki, masło, biały ser, 1 fantazję, jabłka prażone, pierś z kurczaka, biszkopty i podpłomyki i na tym koniec...więc co jej może szkodzić???
:-
-
-(
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
![Zadziwiona(y) :confused: :confused:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/confused.gif)
reklama
julita - ja wczoraj przez cały dzien zjadlam 3 wafle ryzowe i 5 kanapek z wedlina domowej roboty i chlebem pszennym tez domowym, jablko gotowane bo nie mialam czasu na nic innego. I co? wieczorem histeria a w nocy baczki.... tak samo jak po mleku i innych "fanaberiach"
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 147
- Wyświetleń
- 24 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 760
- Wyświetleń
- 50 tys
G
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: