reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

karmienie piersią i nie tylko

a jaka masz kaszkę? bo na bobovicie mleczno- malinowej jest 150ml wody + 4-5 łyzek, ja daje 2,5 bo wtedy konsystencja jest do zaakceptowania, smoczek 3 jest od 6 miesiąca?
 
reklama
Alis: ja Ci napiszę, dlaczego ja mam takie mieszane uczucia i wyrzuty sumienia oraz swoją decyzję próbuje usprawiedliwić... Ale zaznaczam (aby nikt na mnie nie naskoczył) że to tylko moje zdanie, moje odczucia....
od początku karmienia Agaty miałam problemy typu zbyt mocne ssanie brodawek przez Agatę powodowało krwawienie.. już wtedy mogłam zrezygnować tłumacząc to bólem i brakiem siły na wszystko.. kazali mi karmić.. niemalże mi położna (którą przeklinam) mi wciskała sutka do Agaty buzi... no jakoś poszło... no i pokarmu mialam naprawdę wystarczająco aby wykarmić swoje dziecko.. nie musiałam brać leków, nie miałam problemów zdrowotnych... nie ma żadnych p/wskazań do karmienia piersią... poza jednym... chyba mam dość, choć w sumie nie powinnam pewnie tak pisać.. bo to jakbym miała dość swojego dziecka... mam prawo czuć, że robię źle, bo właśnie jest nagonka na karmienie piersią... czuję się jakbym popełniała zbrodnię a całe otoczenie było sędziami w mojej sprawie... do tego doszła ostatnio teściowa, która najpierw kazała mi wprowadzać mm (abym jak to ujęła: się nie męczyła z tym bólem karmienia) a wczoraj skrytykowała...:crazy::crazy:. Tak jak pisze, nie rezygnuję z karmienia bo mam malo pokarmu, czy ze względów zdrowotno-lekowych (pewnie niedlugo będę musiala brać leki p/bólowe bo mam silne bóle głowy ze względu na moją chorobę, one wykluczają karmienie).. nie szukam akceptacji mojej decyzji, bo uważam, że decyzja należy do mnie a ja jestem na tyle dojrzała emocjonalnie i fizycznie, że mogę taką decyzję podjąć... jedyne co jest ważne to oczywiście również zdanie mojego męża.. ale on mnie dzielnie wspiera, widząc moje łzy... zapewne po czasie dam sobie z tym radę ale na razie (zaznaczam, że mam dużo pokarmu) jest ciężko.. wiedziałam że będzie ciężko.. żalę się tylko Wam, nie oczekując od Was jakiejkolwiek rady, bo wiem, że muszę dać sobie z tym sama radę.. oczywiście ważne jest wsparcie innych osób, ktore mają pojęcie jakie mogę przeżywać uczucia.. ale i tak decyzja i konsekwencje tej decyzji będą w mojej głowie... do tej pory tylko czytałam wypowiedzi odnośnie karmienia mm i cyckiem nie wdając się w dyskusje...
będzie mm, bo uważam że dzieci chowane na mm też mogą być zdrowymi dziećmi.. MM jest stworzone dla dzieci nie od parady...:happy2: (od 3 dni moja córka zaczęła gadać, łapać zabawki rączkami i spokojniej i dlużej spać..) - czy zasługa mm???? nie wiem ale mi się to chyba podoba...... tylko te cholerne wyrzuty sumienia......:baffled:

i nie linczujcie mnie za moją wypowiedź... bo jest tylko moja... nie wypowiadam się za inne dziewczyny...
 
krewetka ale my mamy avent, ich trojprzeplywowy ma szczeline zamiast dziurek, to jest taka kreseczka i w zaleznosci od kata ustawienia smoczka wzgledem dziecka uzyskuje sie 3szybkosci przeplywu.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
wiolan, nikt Cie nie będzie linczował, bo wypowiadasz się tylko w swoim imieniu a nie krytykujesz innych, ja Cie popieram, oby Twoja decyzja była dla Ciebie słuszna i bedzie ok
 
natalia, myślałam ze piszesz o TT ;-), TT tez ma szczeline ale w kształcie X, i chyba pzrzez to naciecie pod wplywem wiekszego " pociagu" przez dziecko sie powiększa
 
reklama
wiolan trzymam kciuki zeby watpliwosci szybko minely. mnie nikt nie zlinczowal za taka decyzje a napisalam kilka razy otwarcie ze mleko mam ale mam dosc karmienia poza domem i tego ze moje dziecko wisi mi przy cycku co 1-2h. chociaz pewnie niejedna majowka nabluzgala na mnie do monitora ;P
 
Do góry