karmienie piersią i nie tylko

[komi1911]

wampi-jezeli twoj maly uewa to ja polecam Nutriton jest to specjalny produkt wlasnie dla dzieci ktory zageszcza mleko troszke w butelce a potem z brzuzku maluszka,moj Krystian pil mleczko wraz z tym zageszczaczem az do 6 miesiaca zycia,

 

[komi1911]

[FONT=arial,helvetica,sans-serif][FONT=arial,helvetica,sans-serif][FONT=arial,helvetica,sans-serif][/FONT]
[FONT=arial,helvetica,sans-serif][/FONT]
[FONT=arial,helvetica,sans-serif][/FONT]
[FONT=arial,helvetica,sans-serif]Nutriton jest dietetycznym środkiem spożywczym specjalnego przeznaczenia medycznego.[/FONT]
[FONT=arial,helvetica,sans-serif]Preparat jest przeznaczony do stosowania:[/FONT]

• [FONT=arial,helvetica,sans-serif]w przypadku skłonności do ulewania u niemowląt i dzieci, [/FONT]
• [FONT=arial,helvetica,sans-serif]w żywieniu dorosłych, u których występują trudności w połykaniu. [/FONT]

[FONT=arial,helvetica,sans-serif]Nutriton jest preparatem, którego głównym składnikiem zagęszczającym jest mączka chleba świętojańskiego, uzupełniona w maltodekstryny. Nutriton nie zawiera białka mleka krowiego, laktozy i sacharozy. [/FONT]
[FONT=arial,helvetica,sans-serif]W żywieniu niemowląt, które ulewają po karmieniu, służy do zagęszczania mleka modyfikowanego lub preparatu mlekozastępczego (stosowanego w żywieniu dzieci z [/FONT][FONT=arial,helvetica,sans-serif]alergią pokarmową[/FONT][FONT=arial,helvetica,sans-serif]). Może być także stosowany przy karmieniu piersią.
U dorosłych, u których występują trudności w połykaniu, służy do zagęszczania zimnych i ciepłych pokarmów płynnych. Nutriton może być dodawany bezpośrednio do płynów lub być podawany łyżeczką w postaci papki. [/FONT]
[FONT=arial,helvetica,sans-serif]Opakowanie: Karton 135 g, pakowane po 6 sztuk w opakowaniu zbiorczym. [/FONT]
[FONT=arial,helvetica,sans-serif]Nutriton jest dostępny w aptekach – produkt nie wymaga recepty lekarza[/FONT]

[/FONT][FONT=arial,helvetica,sans-serif][/FONT]
[FONT=arial,helvetica,sans-serif][/FONT]
[FONT=arial,helvetica,sans-serif][/FONT]

[/FONT]

 

[Alis84]

Owszem napisałam że ulewa, ale tylko po podaniu większej ilości pokarmu, gdy podaje mu 120ml na 1 posiłek, później 4 posiłki po 100ml i ostatni 120ml nie ulewa. Ale ostatnio się tym nie najada i kiedy zaczęłam mu podawać więcej posiłków po 120ml był najedzony, ale zaczęło mu się ulewać. Lekarska stwierdziła, że jego brzuszek nie przyjmuje jeszcze większej ilości pokarmu, więc rozwiązaniem stał się kleik, który zasyca brzuszek bez powiększania porcji mleczka.

A jeśli chodzi o wiedzę książkową, to aż taki muł nie jestem i nie opieram się tylko na informacjach zdobytych przy córci i czytam też nowinki w świecie niemowląt. Ostatnio przeczytałam, że naukowcy odkryli, że podawanie mleka krowiego może wpływać na układ odpornościowy dziecka. Podobno podawanie mleka krowiego już maleńkim dzieciom dostarcza im przeciwciał tak jak mleko matki. ... A niby mleko krowie można wprowadzać dopiero po 1 roku życia, a tu takie wiadomości.

Skąd wniosek że się tym nie najada? Nie przybiera na wadze? Czy po prostu po karmieniu płacze?

 

[Alis84]

wampi ja Ci moge napisac skad wziela sie dyskusja... herbatka jablko-melisa - ok, my tez sprobowalismy bo leniuszek nie chciala pic wody a nie chcialam jej dawac ani rumianku ani koperku zeby nie rozrzedzac kupek i nie burzyc perystaltyki jelit. napisalas ze do mnie nikt sie nie przyczepil ale zauwaz ze moje dziecko jest starsze o niemal miesiac. lizak - tu juz mi sie brwi podniosly i nie tylko mi. potem kleik kukurydziany. i owszem, mozna probowac MIESIAC wczesniej dac dziecku jakies warzywko czy owoc ze sloiczka, soczek czy kaszke ale w malych ilosciach i tylko tym dzieciom ktore maja wyjatkowo dobrze rozwiniety uklad pokarmowy. ale Twoje dziecko ledwo skonczylo 2miesiace! wiekszosc maluchow w tym wieku jeszcze placze dniami i nocami bo ma kolki. sama napisalas ze Twoj synek ulewa a to jest jedna z oznak niedojrzalosci ukladu pokarmowego. dziecko nie rodzi sie tak rozwiniete jak dorosly tylko mniejsze, jest istotka ktorej organizm jeszcze przez jakis czas sie intensywnie rozwija i nic tego rozwoju nie powinno zaburzac. tak jak dziewczyny napisaly Twoje posty moga przeczytac osoby ktore nie maja pojecia o zywieniu niemowlat i skopiowac pomysly. a co do teoretyzowania to mysle ze lepiej urodzic jedno dziecko i miec wiedze ksiazkowa nt pielegnacji i zywienia niemowlat ktora mozna weryfikowac w praktyce niz urodzic kilkoro dzieci i karmic je krowim mlekiem z niewiedzy.

Dokładnie jest tak jak pisze Nataliak...burzę wywołało to że Twój Cypcio ma dopiero 2 miesiące a już dostaje kleik. Co do lizaka to mi akurat nie tylko brwi się uniosły ale bez obrazy pomyślałam sobie "co za idiotyzm", bo ja do teraz dojść nie mogę po co dwumiesięcznemu dziecku podawać lizaka nawet na jednego "liza"...

 

[Wonka uk]

Wampi jesli uwazasz,ze Twoje dziecko potrzebuje kleiku to mu go dawaj.
to Ty jestes mama i decyzja nalezy do Ciebie.Czy sluszna nie mnie to oceniac..

Ja karmie tylko i wylacznie piersia,nawet herbatki nie podaje i bedzie sama piers do 6 miesiaca wlacznie.taki jest moj wybor bez wzgledu na to czy sie to komus podoba czy nie.mi karmienie piersia sprawia przyjemnosc i obie jestesmy szczesliwe.

Nie mam tez nic przeciwko karmieniu butelka to jest indywidualny wybor kazdej mamy.
najwazniejsze zebysmy byly szczesliwe dla siebie i naszych dzieci.

 

[asia.k]

A jeśli chodzi o wiedzę książkową, to aż taki muł nie jestem i nie opieram się tylko na informacjach zdobytych przy córci i czytam też nowinki w świecie niemowląt. Ostatnio przeczytałam, że naukowcy odkryli, że podawanie mleka krowiego może wpływać na układ odpornościowy dziecka. Podobno podawanie mleka krowiego już maleńkim dzieciom dostarcza im przeciwciał tak jak mleko matki. ... A niby mleko krowie można wprowadzać dopiero po 1 roku życia, a tu takie wiadomości.

Moje blizniaki byly na krowim ( zaznaczam takim prosto z cyca krowy nie mylic z mlekiem ze sklepu) od 3 miesiaca zycia zaznaczam takze ze przy wiedzy pediatry no i patrzcie juz 7 lat skonczyły

 

[Tiger]

Wampi jesli uwazasz,ze Twoje dziecko potrzebuje kleiku to mu go dawaj.
to Ty jestes mama i decyzja nalezy do Ciebie.Czy sluszna nie mnie to oceniac..

Ja karmie tylko i wylacznie piersia,nawet herbatki nie podaje i bedzie sama piers do 6 miesiaca wlacznie.taki jest moj wybor bez wzgledu na to czy sie to komus podoba czy nie.mi karmienie piersia sprawia przyjemnosc i obie jestesmy szczesliwe.

Nie mam tez nic przeciwko karmieniu butelka to jest indywidualny wybor kazdej mamy.
najwazniejsze zebysmy byly szczesliwe dla siebie i naszych dzieci.

amen

ale przy okazji tylko coś dodam - w takie upały, jakie nawiedziły nas w tym roku, to nawet pediatrzy apelowali do tylko i wyłącznie 'cyckowych mam", żeby dopajać. Już nawet tez kiedyś pisałam o przypadku prawie odwodnienia niemowlaka cyckowego i to u córki naszego "rodzinnego" położnika.

 

[Wonka uk]

Tiger u nas nie bylo takich upalow jak w Polsce.
choc lato jak na Anglie naprawde udane

 

[asia.k]

Wampi jesli uwazasz,ze Twoje dziecko potrzebuje kleiku to mu go dawaj.
to Ty jestes mama i decyzja nalezy do Ciebie.Czy sluszna nie mnie to oceniac..

Ja karmie tylko i wylacznie piersia,nawet herbatki nie podaje i bedzie sama piers do 6 miesiaca wlacznie.taki jest moj wybor bez wzgledu na to czy sie to komus podoba czy nie.mi karmienie piersia sprawia przyjemnosc i obie jestesmy szczesliwe.

Nie mam tez nic przeciwko karmieniu butelka to jest indywidualny wybor kazdej mamy.
najwazniejsze zebysmy byly szczesliwe dla siebie i naszych dzieci.

tak jak ''mówisz''

asia.k czyli jednak bywają odstępstwa od reguł, moja córa jest starsza tylko 7 miesięcy od twoich bliźniaków, pamiętam jak wszelkie gazety rozpisywały się na temat mleka krowiego, że dopiero po ukończeniu przez dziecko roku można wprowadzać mleko krowie. Napisałaś, że pediatra ci pozwolił podawać mleko wcześniej, to tak samo jak mi zezwolono wcześniej podać kleik. No ale dziewczynom ciężko jest wytłumaczyć, że życie nie toczy się wg książkowych porad, że nie trzeba ściśle trzymać się wszystkich nor, a zwłaszcza jeśli lekarz nie widzi przeciwwskazań.

bo co rok to prorok - kurcze

 

[aldonta]

amen

ale przy okazji tylko coś dodam - w takie upały, jakie nawiedziły nas w tym roku, to nawet pediatrzy apelowali do tylko i wyłącznie 'cyckowych mam", żeby dopajać. Już nawet tez kiedyś pisałam o przypadku prawie odwodnienia niemowlaka cyckowego i to u córki naszego "rodzinnego" położnika.

mnie mówiono zeby czesciej podawac piers bez dopajania i ok

tylko przez to ze Mała piła czesto bardzo i nie opróżniała do końca piersi przyplatało sie zapalenie jednej piersi ale przezyłam....