reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Karmienie piersią i mlekiem modyfikowanym

Olga ja tak karmie odciaganym.juz mija 3 miesiac i nie narzekam.bliskosc ma przy przytulaniu glaskaniu zabawach.no i wygoda z butla bo moze i maz karmic.choc to taka podwojna robota bo butelki do mycia itp.w nocy z reguly jest wiecej mleka a rano mniej widze jak sciagam wiec moze dlatefo masz rano mniej mleka
 
reklama
Olga jak ja moja Malutka teraz butla karmie to mam ja zawsze na reku,cmokne w czolko,przytulam,patrzymy sobie w oczki,Olivka czesto trzyma mnie za palec,ta chwila jest tylko dla nas,blizkosci co niemiara:) A potem jeszcze przytulanki,masazyki,naprawde butla wcale nie ogranicza blizkosci. A jak Twoja Hania syta a Ty zadowolona z takiego systemu to tylko gratulowac:)
 
Olga ja przy poprzednim dziecku od 3miesiąca odciągałam tylko 2razy dziennie oba cyce na raz... i przez 7miesięcy tak robiłam:-) nic nie popsujesz:-)

u nas nadal nic, Brunon nie chce butelki a ja jestem coraz bardziej przez to sfrustrowana....
1.12 jest u nas koncert Modern Talking
biggrin.gif
i chyba padne trupem jak nie pójde!! pamiętam dzien kiedy to miałam 10lat w 1985 roku i usłyszałam ich pierwszy raz..........
 
OMG dziewczyny poradźcie coś, zgłupiałam totalnie, a widzę, że wiele z Was też karmi na różne sposoby, odciągając itd.
Od pewnego czasu mój Synek wieczorami strasznie się darł, ale to nie była kolka, bo wtedy inaczej płacze, zresztą widziałam, że to zmęczenie jednak, tak sądzę, gardził cyckiem, więc ten jeden raz wieczorkiem dostawał butle, bo wyglądał na zbyt zmęczonego na cyca i strasznie się wkurzał.
Ostatnio doszły takie paniki też ok. 17 zresztą w ogóle w ciągu dnia mam problemy z jego usypianiem. Wczoraj było apogeum bezsilności :(
I dzisiaj postanowiłam częściej sięgać po butle i mocniej go karmić, rano dostał dwa cyce zamiast jednego a teraz butlę (cyckiem wzgardził, sądziłam że najedzony?!) i pierwszy raz od baaaardzo dawna śpi w łóżeczku.
I teraz nie wiem, czy to przypadek czy dziecko głodne było wiecznie?
czy można tak malutkie dziecko utuczyć? czy myślicie by próbować odciągać mleko własne do butli i spróbować? a może jeszcze jakoś inaczej?
jestem strasznie tym przejęta zupełnie nic nie rozumiem :(
 
POLISIA odciądaj i podawaj:-)

za mną kolejne próby podania Brunowi butelki, wczoraj ryczałam z nim.... ale menda nie zassie nawet na moment!!! jestem juz pokonana, wczoraj krzyczałam na wszystkich po kolei nie tak sobie wyobrazałam karmienie.........kupiłam dzis bebiko by mu podać i jeszcze gorzej, nawet łyżeczką NIE!! zaprzepasciłam szanse kiedy miał te 7tygodni i musiałam na te 3doby odstawić go ze względu na żółtaczke tak ładnie wtedy pił..
NIE WYTRZYMAM TEGO UWIĄZANIA NIE WYTRZYMAM
 
Sempe, taki głupi wiek ;) Aniela jak miała 6 tygodni, to też z butli piła jak musiałam wyjść, a teraz kręci nosem - i na moje mleko, i na mm. Ostatnio wyszłam i 5 godzin nie jadła aż zasnęła, ale butli do buzi nie wzięła!

Ja będę próbować z kubkiem 360 Lovi. Franek załapał go już w 5 miesiącu - pił wodę do obiadków. Mam nadzieję, że się uda...
 
sempe, a moja to jak mnie widzi to za nic nie weźmie butelki, ale jak zostaje z M to wcina. My jej jeszcze podajemy moje mleko z Medeli, a tam się dziecko musi napracować. Dobrze, żę już powoli się kończą moje przymusowe wyjścia, ale w styczniu chce jeszcze karmić, a już będę musiała do kancelarii śmigać. Widzę natomiast, że oraz mniej jej się butelka podoba.
U nas jeszcze tak jak M karmi to super, a jak moja mama to kręci nosem:-(
 
wywaliłam to bebiko do smietnika inaczej bym sama zjadła:baffled:

no ok ale jak karmic dziecko w nocy z kupka??? mam ten lovi, od kogos dostałam kiedys i doidy, Adasia z niego poje.. Adas jest dzieckiem bezbutelkowym, pamiętam jak przyszedł jak miał te 7miesięcy i jak biedaczek chciał cyca a ja mu dawałam butelke lub własnie ten doidy i tez nie pił.....

chciałabym karmic moim mlekiem do roku ale nie z piersi...dla mnie ta sytuacja to nowosc dlatego tak przezywam
dzięki wyjsciom dzięki wyjazdom dzięki "małej wolnosci" miałam siłe obrabiać tę moją rodzinke...
jak moja mama przyjezdza to ja wychodze np do sklepu czy kosmetyczki i ona próbuje dac Brunowi moje mleko z butelki i tez nic...
 
reklama
Sempe u mnie to samo, jeszcze nie próbowaliśmy jak mnie nie było, ale ja czekam na skończenie 4 miesiąca i rozszerzanie diety, może tak zejdziemy z cycka :tak: mi jak na razie to nie przeszkadza, bo i tak jesteśmy w domu, ale boje się tak jak piszesz, będzie mieć 7 miesiecy, ja w pracy, a ta będzie umierać z tęsknoty za mną :confused:
 
Do góry