Karmienie piersią i mlekiem modyfikowanym

[malinka78]

Lewek dzięki za pocieszenie, po dzisiejszej nocy bardzo przydatne. Chłopaczek mój pełny brzuch miał, smoczka w buzi i jojkał i kręcił się i wiercił do chwili jak cyca nie dostał i tak pół nocy spaliśmy tyn kto spał to spał. Z laurą jakoś prościej było , noce przesypiała i odstawiła sie sama bo jaż czasu nie miała na cycka no ale stara baba już wtedy była.

 

[irisson]

ja też nie tęsknie za cyckiem, u nas było równo pół roku i myślę, że to całkiem ok, teraz tatuś ma frajdę z karmienia butlą

 

[sempe]

no dzis w nocy bez zmian, 4 razy cyckował i nawet chciał z nim spać!! po moim trupie, szybko ręką namacałam smoka i mu wkładałam jak tylko pierś wydostałam... uff podziałało na moment ale zdążył zasnąć...
po swiętach spróbuje mu podawać choć raz butelke.. może załapie...

 

[asia.85]

Kurde odstawienie, odstawieniem ale jak przeliczyłam koszt mm ha miesięczny to zastanawiam się czy do cyca nie wrócić;-)
A i moje dziecie już "siama" trzyma swoją butle, w ogóle nie domaga się piersi, aż szkoda, że matka nie potrzebna.

 

[malinka1980]

Asia, tak z ciekawości, do kiedy planujesz całkowicie przestać karmić? I jak Ci z tym? Ja chciałabym karmić równo rok tylko jakoś sobie nie wyobrażam odstawienia, tym bardziej że Kacper bojkotuje butlę...

 

[asia.85]

malinka, do 1 kwietnia i koniec;-) Mogłabym już dziś ale cyc mam w nawale, nawet mi ją nosić trudno bo mnie boli. Gdyby nie myśl o kolejne ciąży też karmiłabym rok, ale z racji, że robię to dla kolejngo dziecka to jest mi z tym ok.

 

[bejbi]

można karmić i być w ciąży asia,ale ze mnie gbur, wiesz to na bank, ale po przejściu ciąży na lekach, wolisz jak wolisz, ja to jak pacne nieraz:-(

 

[asia.85]

Wiem, że można. ale po pierwsze trzeba mięć owulację, a ja nie mam nawet z 2 karmieniami, a poza tym jak wiele razy pisałam moją każda kolejna ciąża też będzie na lekach.

 

[asia.85]

U nas w o 19 kaszka na 150 mm, o 21.30 wypiła 100 mm, potem w nocy dałam jej cyca bo mnie tak bolał, że szkoda gadać, o 5.30 kolejne 120 mm, o 9 kaszka na śniadanie. Dzieć się trzęsie z radość jak widzi butle i mi ją wyrywa, no mogłabym już dziś kończyć z cycem ale one są cały czas pełne i bolą, na zmianę jeden z drugim, co zrobić?

 

[MieMie]

Rany, a ja nie jestem w stanie na razie wyobrazić sobie odejścia od cyca. Plan - karmienie do roku. Z jednej strony będzie pewnie ulga, bo w końcu będę mogła porządnie przeleczyć swoją opryszczkę (7 raz po porodzie mi to badziewie wyskoczyło), a z drugiej strony uwielbiam te nasze wspólne chwile. Ja wiem, że to oczywiście kwestia przestawienia się, zmiany, ale jednak jakiś tam smutek jest Chociaż mam jeszcze czas do sierpnia, żeby przywyknąć do tej myśli.

Asia, czyli ja rozumiem, że Ty jak od tego cyca odchodzisz, to karmienie nim zastępujesz mm? Wiem, że kiedyś pisałaś - Ty używasz hippa? Próbowałaś go w smaku? Słodki jest, czy bezsmakowy?

Szukam dobrego mm. Te bebilony i bebika wydają mi się słabe. Słodkie. Jak dla mnie niedobre. Wiem, to nie mi ma smakować. Ale zastanawiam się jak Hipp i Enfamil? Podpowiecie? Jakie to w smaku?