reklama
Efe1980
Sierpniowa mama Gabrysi
No nam się poprzestawiało.
Gabi woła jeść średnio co 2 godziny. W nocy budzi się tylko raz około 4-5. A chodzi spać po 20 więc przerwa nocna trwa ok. 7-8 godzin.
Najgorzej że znowu zasypia przy cycku. Trochę tylko pociumka ale muszę się choćby przy niej położyć.
I obalam mit że dzieci po sztucznym na noc lepiej śpią. Miałam chwilę załamania po ostatnim ważeniu i dałam małej trzy razy 60ml sztucznego mleczka ale na noc jak już skończyła jeść obie moje (.)(.), żeby nie zaburzyło to mojej laktacji. I mała budziła się tak samo. Gorzej. Uważam że jej zachowanie uległo zmianie była bardziej rozdrażniona i krzyczała przy każdym bączku. Nawet zmiana mleka sztucznego na takie które nie jest na krowiej serwatce nic nie zmieniło. Tylko kupa była gęstsza i mała już nie nie tak rozdrażniona. Ale spała tak samo, więc...nikt mi już nie powie, że to ma znaczenie.
No ale jak może wejdziemy kiedyś tam z kleikiem to zmienię zdanie?
Gabi woła jeść średnio co 2 godziny. W nocy budzi się tylko raz około 4-5. A chodzi spać po 20 więc przerwa nocna trwa ok. 7-8 godzin.
Najgorzej że znowu zasypia przy cycku. Trochę tylko pociumka ale muszę się choćby przy niej położyć.
I obalam mit że dzieci po sztucznym na noc lepiej śpią. Miałam chwilę załamania po ostatnim ważeniu i dałam małej trzy razy 60ml sztucznego mleczka ale na noc jak już skończyła jeść obie moje (.)(.), żeby nie zaburzyło to mojej laktacji. I mała budziła się tak samo. Gorzej. Uważam że jej zachowanie uległo zmianie była bardziej rozdrażniona i krzyczała przy każdym bączku. Nawet zmiana mleka sztucznego na takie które nie jest na krowiej serwatce nic nie zmieniło. Tylko kupa była gęstsza i mała już nie nie tak rozdrażniona. Ale spała tak samo, więc...nikt mi już nie powie, że to ma znaczenie.
No ale jak może wejdziemy kiedyś tam z kleikiem to zmienię zdanie?
Ostatnia edycja:
Dziewczyny nie uwierzycie! Ja od dwóch dni walczę z zapaleniem piersi!! Ja nie wiem za co ja mam takie przeboje z tym karmieniem 
Najpierw pierś zaczęła mnie boleć myślałam, że to od stanika, wczoraj zrobiła się czerwona tam gdzie bolało. Przykładałam kapustę i biorę ibuprom ból minął ale pierś mam ciągle lekko zaróżowioną i baardzo różowiutką brodawkę i kompletnie nie wiem co robić czy lecieć jutro do lekarza? Z drugiej strony nie mam temperatury tylko to zaczerwienienie zostało a i pierś cały czas miękka. Do tego mąż ma taki zakręt w pracy, że ledwie kojarzy jak się nazywa więc cały dom na mojej głowie więc też już powoli przestaję racjonalnie funkcjonować....
A co do rytmu karmień to Antek w ciągu dnia je co ok 2h ok 18.30 zjada kolację (jedna pierś baardzo rzadko chce pić z dwóch) i śpi do ok 3 (raz spał do 5!) potem budzi się o 7-8. Więc to chyba nie ma reguły - czy sztuczne czy nie sztuczne tylko raczej jaki dziecko ma rytm. Bo u nas nie ma znaczenia czy Anton położy się wcześniej (jak ma zły dzień to już o 18) czy później (np.20) i tak się budzi w nocy o stałej porze.
Najpierw pierś zaczęła mnie boleć myślałam, że to od stanika, wczoraj zrobiła się czerwona tam gdzie bolało. Przykładałam kapustę i biorę ibuprom ból minął ale pierś mam ciągle lekko zaróżowioną i baardzo różowiutką brodawkę i kompletnie nie wiem co robić czy lecieć jutro do lekarza? Z drugiej strony nie mam temperatury tylko to zaczerwienienie zostało a i pierś cały czas miękka. Do tego mąż ma taki zakręt w pracy, że ledwie kojarzy jak się nazywa więc cały dom na mojej głowie więc też już powoli przestaję racjonalnie funkcjonować....A co do rytmu karmień to Antek w ciągu dnia je co ok 2h ok 18.30 zjada kolację (jedna pierś baardzo rzadko chce pić z dwóch) i śpi do ok 3 (raz spał do 5!) potem budzi się o 7-8. Więc to chyba nie ma reguły - czy sztuczne czy nie sztuczne tylko raczej jaki dziecko ma rytm. Bo u nas nie ma znaczenia czy Anton położy się wcześniej (jak ma zły dzień to już o 18) czy później (np.20) i tak się budzi w nocy o stałej porze.
Efe1980
Sierpniowa mama Gabrysi
Czyli nie da się dziecka nauczyć spać znowu całej nocy?
(((
(((
Efe1980
Sierpniowa mama Gabrysi
Może one sobie ustawiają wszystko na nowo? Bo moja mała jak malutka spała całe noce a teraz już na 100% mogę stwierdzić że to zmyła była. Ten raz w nocy musi się obudzić. A wstaje 6-7 więc już jej chyba tak zostanie.
reklama
moja idzie spać zaraz po karmieniu o 20.00 i spi do ok. 1 w nocy a potem to juz co 2h się budzi na cyca!!!!! już 3 nockę taką miałam ale ja do niewysypiania jestem przyzwyczajona
w ciągu dnia je co 2,5-3h ma w sumie 3 drzemki dwie z nich tak po 1,5-2h a jedna to zaledwie 40min.
w ciągu dnia je co 2,5-3h ma w sumie 3 drzemki dwie z nich tak po 1,5-2h a jedna to zaledwie 40min.