reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie piersią, dieta mam karmiacych:)

reklama
Jak sie karmi piersią to witamine K sie podaje ,a witamine D kiedy nie pytałam jeszcze pediatry ,bo na szczepienie mam 12 dopiero

Ale wit. K tylko do 3-4 miesiaca"(nawet jesli karmi się do roku), a D podaje się dłużej nawet do roczku - ale to tez zależy od wielkości ciemiączka i pediatra okresla czy jeszcze podawać czy nie:happy2:

Dziewczyny a do kiedy Cebion Multi?:confused:
 
Ale wit. K tylko do 3-4 miesiaca"(nawet jesli karmi się do roku), a D podaje się dłużej nawet do roczku - ale to tez zależy od wielkości ciemiączka i pediatra okresla czy jeszcze podawać czy nie:happy2:

Dziewczyny a do kiedy Cebion Multi?:confused:
Ja mam podane że do roku jak witaminę D. Zresztą wit. D też jest w Cebionie.
 
nam wychodzi 7 razy na dobę karmienie, staram się pilnować by przerwy nie były krótsze niż 2 godziny (wyjątkiem są wieczory, kiedy mała czasem chce "dopić" przed snem, ale rzadko się to zdarza); a w nocy mamy 1 lub 2 karmienia;

nam Ciebionu multi w ogóle nie kazano podawać;

mam sklerozę - chciałam napisać, że odkąd podaję małej 3 razy dziennie GripeWater, problemy brzuszkowe nie maja miejsca; gazy ładnie wychodzą, kupki też; i dziecię radośniejsze:) natomiast nie ma szans na podanie malutkiej czegokolwiek do buzi łyżeczką - wypluwa z odruchem wymiotnym i tyle; pozostaje mi odciąganie pokarmu i mieszanie specyfiku z nim, no i z butli;
 
Ostatnia edycja:
Cześć;) Mam problem, mam nadzieje, że mi pomożecie;-) przyznam się że regularnie Was czytam od ok 3 miesięcy (miałam termin na 29 sierpień, urodziłam 2 września.) Otóż w nocy obudził mnie ból piersi (zaraz przystawiłam Jasia), a rano gorączka prawie 40 stopni! Poleciałam do rodzinnego, zapalenia nie stwierdziła, przepisała leki i pozwoliła spokojnie karmić. W międzyczasie dzwoniłam do położnej, powiedziała, żeby powyżej 38 stopni nie karmić:confused:. A moja mama twierdzi, że w ogóle nie powinnam karmić przez co najmniej 3 dni...Już nie wiem co mam myśleć (teraz mam 39,1). Mam nadzieje, że mi pomożecie, bo powoli rezerwy mleczne się kończą;-)
Z góry dziękuje i pozdrawiam!
 
Karmic, jak najbardziej karmic. Tylko nie rozumiem dlaczego ci antybiotyku nie zapisali przeciez to oczywiste ze to zapalenie bo skad goraczka. Najlepiej bedzie jesli poczekasz do wieczora i przejdziesz sie do ambulatorium moze tam ci go przepisza. I karm, karm jeszcze raz karm nawet z antybiotykiem. Dodatkowo obloz piersi zmiazdzonymi schlodzonymi liscmi swiezej kapusty. rewelacyjnie wyciaga stany zapalne. jesli bedziesz dluzej z tym zwlekac zrobi ci sie ropien i mozesz sie osadzic na stole operacyjnym!!
 
Antybiotyk dostałam - duomox (bo czerwone gardło i bardzo wysoka gorączka). Tyle, że lekarka oglądała pierś i mówi, że zapalenia nie widzi...ale już pisałam , że byłam u rodzinnego bo ginekolog w sobotę u nas nie przyjmuje...A coś z ta piersią musi być bo nawet dotknąć jej nie mogę, a jak chciałam odciągnąć to w ogóle nie ma szans...Ale już przystawiłam Jasieńka i jest dużo lepiej;) dziękuje za radę i pozdrawiam!
 
Antybiotyk dostałam - duomox (bo czerwone gardło i bardzo wysoka gorączka). Tyle, że lekarka oglądała pierś i mówi, że zapalenia nie widzi...ale już pisałam , że byłam u rodzinnego bo ginekolog w sobotę u nas nie przyjmuje...A coś z ta piersią musi być bo nawet dotknąć jej nie mogę, a jak chciałam odciągnąć to w ogóle nie ma szans...Ale już przystawiłam Jasieńka i jest dużo lepiej;) dziękuje za radę i pozdrawiam!

to lekarka sie nie zna,bo masz na 100% zapalenie piersi,okładaj kapusta i karm maluszka i za kilka dni bedzie dobrze
 
reklama
Dziewczyny, takie pytanie, czy Wasze maluszki dużo ulewają?
Bo Marcel ostatnio strasznie, normalnie po jedzeniu beknie, a po jakims czasie ulewa nawet po godzinie i to bardzo dużo, nie zawsze jest to serek czasem sama jakby woda :dry: czasem nawet chluśnie...:confused: chciałam się poradzić czy któraś z Was też tak ma. bo do pediatry w przyszlym tyg. dopiero mamy wizyte
 
Do góry