Soja uczula rownie czesto jak bialko mleka krowiego, dlatego lekarze czesto odchodza od wypisywania recept na mleko sojowe dla dzieci i od razu wypisuja recepte na hydrolizator. Do trzeciego miesiąca życia, ze względu na niedojrzałość śluzówki, nie powinno się podawać białka sojowego. Niemowlęta z alergią wielonarządową nie powinny dostawać mleka sojowego - co czwarte dziecko uczulone na białka mleka krowiego jest też uczulone na soję.
Mama karmiaca piersia dziecko z podejrzeniem skazy bialkowej powinna raczej sama pic hydrolizator niz mleko sojowe. Choc oczywisnie nie kazde dziecko sioe na nia uczuli tak jak nie kazde ma skaze bialkowa.
podpisuje sie pod tym obiema recami :-)
dodatkowo produkty sojowe nie sa obecnie polecane dla dzieci ze wzgledu na zawartosc fitohormonow - np. odpowiednik zenskiego estrogenu bodajze - dlatego nie powinno sie dawac soi szczegolnie malym chlopcom
no i jak sie o tym dowiedzalam to Jasiek ma mocno ograniczone mleczko i deserki sojowe a zaczelam mu kupowac wersje ryzowe... mam nadzieje ze za jakis czas nie zaczna krzyczec ze ryz tez szkodliwy ;-/