Azorek-ja bym nie dawała-ale ani przed ani po 6 m-cu ze wzgledu na to że wg mnie to niepotrzbne...kształtują się kiepskie nawyki żyweniowe-dziecko sie do słodkiego przywyczaja, moze jakaś lekka herbatke lepiej jej dać - z tych gotowych i nie słodzić jej - może jej to podejdzie? no ale to moje zdanie...
reklama
andariel
mama super dwójki :]
Andariel u was zbliża sie 3 tyg- na 3 i 6 tyg jest wzrost zapotrzebowania u dziecka i nierzadko tez kolejny nawał u mamy za tym idzie - położna mi kazała uwazac na nawał a to czestsze jedzenie to moze wlasnie to...
ja na razie nie daje nic do picia oprócz siebie
chyba to jest to - rozmawiałam przed chwilą z koleżanką, która ma już 2-latka i ona też mi powiedziała, że u nich w 3 tyg. były takie akcje; trochę się uspokoiłam (choć wizja kolejnych prawie nieprzespanych nocy trochę mnie przeraża, bo już dziś chodzę jak zombie)
azorek84
mama Amelii 2009
problem w tym ze u nas nawet na stronie internetowej hippa herbatki sa ale do podania od 3-4 mca zycia:-(niby mam tan koperek(ktorego nie slodzimy i Amelka zdaje sie go lubic) ale kopru jej duzo nie daje zeby mnie nie zasypala(zalala)kupkamino nic.na razie walcze z woda bez smaku
andariel
mama super dwójki :]
a czy karmiąc piersią można pić zieloną herbatę-susz ?
u nas w nocy spokój, mała budziła się co 3,5 godz. i ssała tylko po 10-12 minut; za to gdy tylko spostrzegła, że już słońce wstało, pojadła ponad 20 min., potem dostała czkawki (ma ją kilka razy dziennie, w brzuchu też miała), więc znów zapragnęła cycusia, no i po 5 min. ssania zwróciła chyba całą zawartość żołądka a teraz śpi jak suseł...
u nas w nocy spokój, mała budziła się co 3,5 godz. i ssała tylko po 10-12 minut; za to gdy tylko spostrzegła, że już słońce wstało, pojadła ponad 20 min., potem dostała czkawki (ma ją kilka razy dziennie, w brzuchu też miała), więc znów zapragnęła cycusia, no i po 5 min. ssania zwróciła chyba całą zawartość żołądka a teraz śpi jak suseł...
a czy karmiąc piersią można pić zieloną herbatę-susz ?
u nas w szpitalu mowili ze mozna owocowe, zielone i białe, a czarne traktowac jak uzywki i pic najwyzej jedna dziennie i to słaba
andariel
mama super dwójki :]
dziewczyny, czy Wasze kilkutygodniowe maleństwa też domagają się ogromnych porcji mleka???
moją trzyma to już 4 dni, a gdzieś czytałam, że taki stan związany ze skokiem rozwojowym może potrwać kilka dni; z kolei znajomi męża mówili, że im dzieciom jak się tak przestawiło na "wielkie żarcie", to trwało wiele tygodni; i już nie wiem co myśleć - jak u Was jest?
teraz widzę, że pierwsze 2 tygodnie to był pikuś, malutka spala grzecznie budząc się co 3,5 godz. (w nocy nawet dłuższe miała przerwy), a teraz żąda jedzonka co 1,5 godz. jest jedna dłuższa - czyt. 3 godz. - przerwa w ciągu dnia wczesnym popołudniem (na spacerkach śpi jak suseł, ale zaraz po powrocie do domu zaczyna się koncert) i jedna w nocy; a poza tym non-stop karmienie z pólgodzinymi przerwami na przewijanie czy kąpiel czy krótki odpoczynek... a ja niczym mleczarnia się już czuję;-)
moją trzyma to już 4 dni, a gdzieś czytałam, że taki stan związany ze skokiem rozwojowym może potrwać kilka dni; z kolei znajomi męża mówili, że im dzieciom jak się tak przestawiło na "wielkie żarcie", to trwało wiele tygodni; i już nie wiem co myśleć - jak u Was jest?
teraz widzę, że pierwsze 2 tygodnie to był pikuś, malutka spala grzecznie budząc się co 3,5 godz. (w nocy nawet dłuższe miała przerwy), a teraz żąda jedzonka co 1,5 godz. jest jedna dłuższa - czyt. 3 godz. - przerwa w ciągu dnia wczesnym popołudniem (na spacerkach śpi jak suseł, ale zaraz po powrocie do domu zaczyna się koncert) i jedna w nocy; a poza tym non-stop karmienie z pólgodzinymi przerwami na przewijanie czy kąpiel czy krótki odpoczynek... a ja niczym mleczarnia się już czuję;-)
A ja zaliczyłam dziś wizytę w poradni laktacyjnej. Dostałam 2 maści i mam nadzieję, że pomogą wygoić mi piersi bo ja już mam dość tyle, że Anton dziś ma taki humorek, że cały czas chce ssać...
A i dostał takich krostek na buzi - wyglądają jak potówki - czy to może być uczulenie? Aniela nie jest na nic uczulona i ja nie wiem jak alergię rozpoznać, albo odróżnić od potówek czy jakiś innych krostek
A i dostał takich krostek na buzi - wyglądają jak potówki - czy to może być uczulenie? Aniela nie jest na nic uczulona i ja nie wiem jak alergię rozpoznać, albo odróżnić od potówek czy jakiś innych krostek
Mewa29
mama Adama
Mju-chyba Gosia pisala ze to tradzik noworodkowy i trzeba przemywac przegotowana woda- powinno przejsc, tez Malinki synek mial takie potoweczki
Andariel- od wczoraj mam to samo, schemat wyglada nastepujao: marudzenie, placz z prawdziwymi lzami, wycie wiec przykladam do piersi, ssie jak szalony przez 10 minut, zasypia ale brodawki nie puszcza, sobie ja cmoka, jak odstawie do kosza cykl zaczyna sie na nowo,
spal tyle co na spacerze i w nocy z 2 godziny
jestem wykonczona:-(
Andariel- od wczoraj mam to samo, schemat wyglada nastepujao: marudzenie, placz z prawdziwymi lzami, wycie wiec przykladam do piersi, ssie jak szalony przez 10 minut, zasypia ale brodawki nie puszcza, sobie ja cmoka, jak odstawie do kosza cykl zaczyna sie na nowo,
spal tyle co na spacerze i w nocy z 2 godziny
jestem wykonczona:-(
Ostatnia edycja:
reklama
_karincia_
Fanka BB :)
Ja też zawsze nakarmię i zaczyna się marudzenie ale jak tylko wyjdziemy z klatki to od razu spokój a juz po chwili śpi jak aniołWam choć śpią na spacerze, a moja niestety nie ((
A wychodzę specjalnie po karmieniu, a ona i tak nie śpi...
A poza tym wszystkim też mam wrażenie że nic nie robie tylko karmię i czuje się jak krowa dojna ;-);-);-), mimo że przeciez dokarmiam sztucznym :-)
Podziel się: