reklama
oj ile miłam czytania
sliwki sobie dziś kupiłam (jakas telepatia czy co) i moze coś poskutkują,
Ja się troche złamałam bo mam wrażenie że oprócz kolek pokarm mi sie chyba zmnijeszył. mała je z jednej piersi i jeszcze chce drugą. a w nocy je tylk oz jednej. Je ładnie klika minut a potem się pręzy - czasem ida pierdy i kupa ale czasem nie i mam wrazenie że chyba to wina mleka. Nie wiem czemu ta się dzieje, piersi są co prawda miękkie ale po 6 tygoniach latacja się normuje i piersi moga byc miękkie a jak nacisnę to leci mleko. Już nie wiem sama czy to moje wymysły czy po porsyu kolka. wazyłam ja w zesżłą środe to przez 2,5 tygonia przytyła 430 gram. To chyba niexle, nie? może podejde do przychodni i zobaczę ile mała waży . No nie wiem sama, czy to kolki czy mleko. A jak to kurde sprawdżić?
sliwki sobie dziś kupiłam (jakas telepatia czy co) i moze coś poskutkują,
Ja się troche złamałam bo mam wrażenie że oprócz kolek pokarm mi sie chyba zmnijeszył. mała je z jednej piersi i jeszcze chce drugą. a w nocy je tylk oz jednej. Je ładnie klika minut a potem się pręzy - czasem ida pierdy i kupa ale czasem nie i mam wrazenie że chyba to wina mleka. Nie wiem czemu ta się dzieje, piersi są co prawda miękkie ale po 6 tygoniach latacja się normuje i piersi moga byc miękkie a jak nacisnę to leci mleko. Już nie wiem sama czy to moje wymysły czy po porsyu kolka. wazyłam ja w zesżłą środe to przez 2,5 tygonia przytyła 430 gram. To chyba niexle, nie? może podejde do przychodni i zobaczę ile mała waży . No nie wiem sama, czy to kolki czy mleko. A jak to kurde sprawdżić?
sumka
Mama czerwcowa'06 Mama na cały etat :)
Głuszek u mojego identyczne objawy już myślałam że go głodze, a dzisiaj na wizycie lekarka powiedziała że przybrał sporo ponad normę ;D więc to na pewno wina brzuszka, że się tak wierci przy piers, a ja myślałam że mi się pokarm kończy bo Kuba ssie góra 5-7 min i chce drugą . Dla pocieszenia dodam że ja mam flaczki od wyjścia ze szpitala, a robią mi się twarde jak maluch prześpi całą noc, więc to teź o niczym nie świadczy. Najlepiej wrzuć małą na wagę to się uspokoisz ;D ;D
Ja tez mam flaczki, tylko w nocy pelne..ale ja mysle ze Mateuzek nie dojada..dzisiaj byl taki niespokojny, nie mogl zasnac, dopiero jak dokarmilam piersia, zjadl 75ml zamiast mojej piersi w ktorej juz nic nie bylo..zasnal....
a naprawde wolalabym karmic tylko piersia..bo z tymi przygotowaniami butelek to tez troche czasu schodzi...
I lubie karmic piersia, Mateuszek tak fajnie ssie, i taka bliskosc z mama)
Sumka - to dobrez ze nie glodzisz maluszka))) A co lakarka powiedziala na to wiercenie, ze co to moze byc...???
a naprawde wolalabym karmic tylko piersia..bo z tymi przygotowaniami butelek to tez troche czasu schodzi...
I lubie karmic piersia, Mateuszek tak fajnie ssie, i taka bliskosc z mama)
Sumka - to dobrez ze nie glodzisz maluszka))) A co lakarka powiedziala na to wiercenie, ze co to moze byc...???
Właśnie, o co z tym wierceniem chodzi???
Mikołaj tez po jakims czasie wierci się. Myślałam, że wyssał już wszystko z piersi i chce drugą, a tu patrzę, a mleko normalnie sika, a on i tak sie wierci i pręzy. Faktycznie czasem to kupka na zakręcie, a czasem nie mam pojęcia co
Mikołaj tez po jakims czasie wierci się. Myślałam, że wyssał już wszystko z piersi i chce drugą, a tu patrzę, a mleko normalnie sika, a on i tak sie wierci i pręzy. Faktycznie czasem to kupka na zakręcie, a czasem nie mam pojęcia co
sumka
Mama czerwcowa'06 Mama na cały etat :)
Lekarka powiedziała że to wiercenie to kolki. Zawsze myślałam że kolka objawia się płaczem a Kuba tylko stęka i mruczy. Ale wyczytałam gdzieś że takie prężenie może być objawem wzmożonego napięcia mięśniowego. Jak znajdę link to wkleję.
reklama
Mi sie wydaje ze albo sie prezy bo kupa idzie albo mu nic z piersi nie leci i sie denerwuje...
Gluszek - jak masz fajnie!!7 godzin - to niesamowite...Mateuszka rekord to 4,5 godziny....
a standard to jest pobudka co 2 godziny...
Gluszek - jak masz fajnie!!7 godzin - to niesamowite...Mateuszka rekord to 4,5 godziny....
a standard to jest pobudka co 2 godziny...
Podziel się: