reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Karmienie piersia/butelka, dieta mam:)

Klamko - mi pomogl PureLan - bardzo dobra masc...
Mateuszek czasem sie prezy przy jedzeniu
A na kupke nieraz sie prezy i czerwienieje i steka a nieraz nawet nie wiem kiedy zrobi..
Dzisiaj nie bylo strzelajacych kupek a wieczorem tylko troche postekal i kupka wyszla a aczej kupsko bo ogromna byla...
Czesto placze przed kupka - z reguly jest to wtedy strzelajaca kupka....

Asiu- to daj znac co tam wyczytalas, ja juz tyle czytalam o kolkach ze juz sama nie wiem czy to kolki czy nie ale wydaje mi sie ze tak....
Mateuszek ladnie zasnal wg rytmu dnia, mam nadzieje ze pospi, ja lece sie myc i tez spac bo jestem wykonczona
 
reklama
A ja dziś byłam u pediatry z ulewaniem i krosteczkami na buzi Kubaska.
Na 2 tygodnie mam odstawić wszystko co nabiałowe :( i obserwować, a ja mam łykać preparat wapniowy.
Gorzej z ulewaniem. Mamy przed jedzeniem podawać Nutrition taką papkę zagęszczającą, a jak się po tym nie poprawi to czeka nas w poniedziałek dalsza diagnostyka. :( :( :( :(
 
Sumko u nas ulewanie to chyba najwiekszy problem. Ja mam troche bardziej skomplikowana sytuacje bo nie wiem czy do Bebilonu Pepti moge cos zageszczajacego dodawac. Ale to powinno u Ciebie pomoc, kiedy probowalam Enfamil AR ( chociaz Eliasz je odrzucil bo jest alergikiem ) to problem ulewania przez 2 dni mialam z glowy.
 
Asiu to jest bezmleczny preparat na bazie maczki chleba świętojańskiego i napisane jest na nim że można dodawać do mleka modyfikowanego
 
Sumko a ile się Twoje maleństwu ulewa, że poszlaś z tym do lekarza? Bo mojej małej tez się ulewa, i póki co sama z tym walczę.. Zmienilam pozycję do karmienia, wcześniej mała lezała na wysokości piersi, teraz siedzi na mojej nodze, tak aby była całkowicie w pozycji pionowej. Nie przewijam jej za szybko po karmieniu- chociaż znowu wiadomo tyleczek na tym cierpi- i pilnuje aby się odbijało, głaskam tak dlugo plecki az sie odbije. A i zauważylam, że jak mala zasypia po karmieniu, to wtedy nie powoduję odbicia bo wówczas w ogóle jej się nie ulewa. W kazdym razie jest poprawa ale i tak ulewanie to codzienność.
 
ELL u Kuby ulewa się właśnie najczęściej przy odbijaniu. Dzisiaj naprzykład ulał bardzo dużo mimo że co 5 min karmienia biorę go do pionu. W nocy jest lepiej bo przez sen nie ulewa, ale i tak boję się że się może zachłysnąć. Czasami po godzinie lub dwóch wyleci serek. A najgorsze jest to że widać że mu to bardzo przeszkadza bo jest niespokojny, a normalne ulewanie nie powoduje u bobasa dyskonfortu. U Kubusia może to być wynik refluksu, ale czekam do poniedziałku może mu się poprawi ::)
 
moje malenstwo przy ulewaniu jest na szczescie spokojne- a nawet powiem, ze sie usmiecha po tym łobuziara- zwłaszcza jak pobrudzi mamusi bluzke....no a jak moja walka okaze sie bezskuteczna to bedzie trzeba sie tez wybrac do lekarza w tej sprawie.

a co do kolek to u nas wszystko na najlepszej drodze, ale powiem wam szczerze, ze przeszłam na scisła diete- zero tłuszczow, smazenia i odstawiony nabial, na sniadanie bułeczki z dzemem własnej roboty oczywiscie, na obiadek tylko miesko wyłacznie gotowane, ryz kartofelki i marchewka itd., do picia wylacznie woda i kompoty, zadnych soków, kaw, i herbat. a na deserek ciasto wlasnej roboty. Srałe pory spania, karmienia, kapieli i spacerów i co moge powiedziec dziecko zupełnie sie zmieniło, zadnego prezenia sie przy kupkach i przede wszystkim zero płaczu z bólu.... trzeba było jednak 7 dni odczekac i mam nadzieje ze juz tak bedzie. W kazdym razie na takiej diecie pozostane do konca 3 miesiaca, dopiero potem bede wprowadzac wszystko inne.A u mnie kolkowe okazały sie tez pomidory i ogorki zielone....teraz jedynym warzywem jest marchewka i ogórek kiszony....tylko tymi ogorkami to przezarłam sie w czasie ciazy fefeeee
 
ell i inne dziewczyny kolkowe..jak u Was wygladaly napady kolki i w jakich porach??

u mnie dzisiaj straszny dzien...a zaczelo sie tak pieknie..przespana ladnie noc, rano lezal Mateuszek grzecznie w lozeczku sobie ogladal karuzele..
chcialam isc na spacer bo chodzimy o 10.00..i nakarmilam piersia, i sie zaczelo i tak trwa do teraz z przerwa na 15 karmi9enie i sen 40 min...teraz znow przy cycu...wrzask straszny byl.....sie zastanawiam co ja zjadlam i czy rano przed planowanym spacerem go nie przekarmilam.....badz madrym..moze to od pomodorow???i nabialu, bo znow zaczelam jesc...sama nie wiem
ale uszy az mnie bola od krzyku....jeszcze takich dlugich atakow nie mial a myslalam ze jest juz lepiej...

az dalam nawet czopek-viburcol....i chyba raczej nie pomogl a rozdraznil...
 
Aniu moja miewa kolki o rożnych porach..... wiem co tojets (wczoraj był u nas kolkowy dzień) także wspólczuję bardzo.
Ja tez nie wiem czy to nie po ogórkach zielonych - chociaż już jadłam wczesniej :( :( :( :(

Ja odstawiam od dziś nabiał - chociaz na tydizęń żeby zobaczyc czy to coś da. Tez się staram wprówadzić stały harmonogram - Łatwy Plan Tracy Hogg (dziś nawet nam niexle szło) - tylko nie wiem jak wrowadzic stałe pory spacerów ??? Bo jak jest upał to wychodze po wieczór a jak nie tak gorąco to po południu a jak chłodno to w południe i szlag trafia cały harmogram :( :( :( Jak wy to robicie laski?????
 
reklama
gluszek - u mnie tez harmonogram :latwy Plan szlag trafia, tylko kapiel wychodzi stalej porze no i czasem spacery...
dzieki za odpowiedz:))))Mateusz znow placze, noszenie nie pomaga, tylko cyc!!! a jak daje cyca tak w kolko to przypuszczam ze powoduje kolki i tak w kolko....kiedy kolki mijaja, po 3 miesiacu?? to jeszcze mi 2 miesiace zostaly...super!!!
 
Do góry