reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie piersią/butelką a potem inne jedzonko

Dałam dzisiaj Bartkowi chrupkę kukurydzianą, najpierw nie wiedział co z nią zrobiec, a potem jak na niego z Ł spojrzeliśmy - bo rozmawialiśmy to pękaliśmy ze śmiechu- chrupka była wszędzie- na policzkach, na czole już nie wspomnę o ciuchach i leżaczku! :-D komicznie to wyglądało!
 
reklama
U mnie porazka:-:)-(.Wracam rano z pracy i po prysznicu,zadowolona biegne do synka z cycusiem ---a on głodny jak wilk ale wypluwa sutka.Pociagnie i wypluwa. I tak z 10 minut,wkoncu nalałam mojego mleka do butelki..i w kilka minut flaszka wypita. Cały dzien próbuje go przystawiac ale on dostaje szału,płacze krzyczy pluje.Stało sie to czego sie obawiałam,z butelki łatwiej mu sie pije i zrezygnował z cycusia.A jak tak uwielbiam karmic i patrzec mu w oczka:-:)-:)-:)-:)-(.
 
Ja Oli dawałam dzisiaj kaszkę i tak nogami wiergała że dostała kaszką po oku .
Nawet przy jedzeniu wierci się jak nie wiem.
 
A mojemu Krzysiowi wyskoczyła dziś wysypka. Chyba przedobrzyłam:-(. Dopiero od tygodnia próbuję podawać mu coś innego poza cycusiem. Najpierw przez 4 dni sama marchewka, nie bardzo mu szło, pół łyżeczki, potem jedna, 4 dnia zjadł 2 łyżeczki. Wysypki nie było. Potem 2 dni jadł marchewkę z ziemniakiem...tez maksymalnie 2 łyżeczki, bo więcej nie chciał. To dziś chciałam spróbować czegoś innego i dałam mu zupkę jarzynową Hippa...i to mu posmakowało, zjadł 5 łyżeczek, więcej nie dawałam. A wieczorem pojawiła się wysypka na ramionkach i za uszkami. I teraz nie wiem, czy to przez ziemniaka (bo jadł go tylko przez 2 dni i wysypka mogłą pojawić się dopiero dziś) czy ta zupka jarzynowa. W każdym razie wracamy do samej marchewki:-(.
Jak u Was pojawiała się wysypka po nowościach, to po jakim czasie? Pamiętam, że Kasiau pisała o wysypce po jabłuszku, u kogoś była też wysypka po marchewce.
 
Moja Nadia codziennie wcina obiadek, wypróbowalam juz wszystkie miąska ;-)i nic jej nie jest, nawet cielęcina nie uczula ją - ufff . Zauwazylam , że po regularnym dawaniu obiadków Nadia zmieniła juz sie na buzi - teraz ma taką sniadą - pewnie po marchwi :laugh2:
 
Moja Nadia codziennie wcina obiadek, wypróbowalam juz wszystkie miąska ;-)i nic jej nie jest, nawet cielęcina nie uczula ją - ufff . Zauwazylam , że po regularnym dawaniu obiadków Nadia zmieniła juz sie na buzi - teraz ma taką sniadą - pewnie po marchwi :laugh2:
Moj Wojtus tez juz jest pomaranczowy na buziaku. Zwlaszcza nosek
 
Limba-u mnie bylo podobnie kiedys przez kilka dni,ale w koncu przeszlo.Probuj...

Maja tez wierci sie przy karmieniu,ale najgorsze to to,ze sie boksuje w glowke,w uszy,trze oczy-i tylko w czasie karmienia piersia,przy jedzeniu z lyzeczki nie.A,i potem ma kilka babli,jak po pokrzywie....:-(
 
Witajcie :-)
Ja jeszcze nic nie wprowadziłam, ale pediatra mówi: "Poić" - mały chorował trochę.
Karmię piersią, więc zakładam, że "napojony" jest moim mlekiem, ale sama już nie wiem...
 
reklama
Witajcie :-)
Ja jeszcze nic nie wprowadziłam, ale pediatra mówi: "Poić" - mały chorował trochę.
Karmię piersią, więc zakładam, że "napojony" jest moim mlekiem, ale sama już nie wiem...

Nie wiem w jakim wieku masz maluszka, ale do 4-5 m-ca najlepiej dawać tylko cyca (ja tak robiłam i mały wagowo przybierał prawidłowo nawet ponad miarę :tak:) nie ma co faszerować glukozą itp. można wprowadzać po 1-2 łyżeczki zupek i deserków :tak:
 
Do góry