reklama
Mój Jasio nie chciał jeść cielęciny ale kurczakiem się zajada. Co do kaszek mleczno ryżowych pediatra mówiła, że często moga uczulać i lepiej zaczynać od ryżowego kleiku ja mieszam go z Bebilonem ale małemu chyba to mleko nie odpowiada - szczerze to mu się nie dziwię bo sama spróbowałam i jakbym jadła siano
agusia04
Czerwcowa mama'08
zaprzestałam dawać Kubie nowości bo nie wiem od czego ma uczulenia. Ma pod zgięciami kolan, na łokciach i na łydkach. Dostał parę dni temu kaszkę mleczno-ryżową z bananami ale od razu nic nie wyskoczyło dopiero wczoraj się odrobinę nasiliło. Więc to chyba nie od kaszki. Sama nie wiem. Może mleko mu przestało pasować czy o co chodzi.
magdalenkakol
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2005
- Postów
- 3 933
Agusia niestety to moze byc od kaszki. Moja Kinga nigdy nie reagowala wysypka po jednym razei ale jak juz np. kilka dni z rzedu jadla dany oprodukt juz miala wysypke. Tak sie dzialo po banianie , czekoladzie wlasciwie orzchach w nich zawartych.
widze że dzieciaczki wsuwają już smiało wszytko nasza Zuzia wypróbowała już wszystkie zupki z możliwych do podania w jej wieku, i deserki, wczoraj wciągneła cały misiowy jogurcik jagdowy ( dziś była fioletowa kupka) Ogolnie mamy z mała problem tego typu ze nie można przy niej niczego zjęśc bo zaraz głośno i histerycznie się domaga że ona też chce , nawet jeśli chwile wcześniej jadła. Tak wiec podjada z mojego talerza z chęcią. Oczywiście to co ewentualnie może jeść. Do tego nie chce jeść mleka. Musi byc taka rzdka kaszka smakowa, bo inaczej nie bedzie jadła. Ostatnio jest wielką amatorką "piętek" od chleba i biszkoptów popijanych bobofrutem żarłoczna się zrobiła strasznie
mata-kow
mama do kwadratu :)
a ja mam takie pytanko
jakich firm zupki, kaszki, deserki i soczki najchętniej jedzą/piją Wasze dzieciaczki?
jakich firm zupki, kaszki, deserki i soczki najchętniej jedzą/piją Wasze dzieciaczki?
Marta ja kupowałam rózne i najgorsze były według mnie zupki z bobowity a deserki smakowały.Z ato zupki najlepsze były Hippa . Ale uważam że najlepiej jest gotować. Fakt słoik wygodny ale jakoś komponowanie smaków mi wychodzi np lepiej bo moje zupy Antek chętniej je
Zuzia je zupki z każdej firmy ale kaszki tylko Nestle (zwłaszcza morelkową;-)) soki to tylko bobofruit. Ale też wole sama zrobić zupkę, choć czasem łatwiej kupić coś z króliczkiem czy cielęcinką bo nie codzień się takie rzeczy goruje.
reklama
Podziel się: