milkaaa
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2005
- Postów
- 1 158
ja nie dopajam - mowa o karmionym piersia
a tak w ogole jesli macie watpliwosci czy sie najada czy nie - najlepszym testem jest po prostu chodzneie co 3 dni do przychodni i wazenie dziecka - tak z buta - bez zadnych rejestracji - mowilam tylko ze mam watpliwosci czy sie najada i zalecenie od lekarza - bo dziecko mialo infekcje i musze spr przyrost wagi regularnie - panie zawsze wazyly - zawsze na tej samej wadze - wiec wiarygodne to bylo
i zawsze przyrosty byly ladne - a dziecko cyrki swoje i tak robilo - nie wiedziec czemu - bo jak ktos kiedys pisal - dziecko to nie srubka nr 5 - i ma rozne - lepsze i gorsze dni itd
najwazniejsze nei dac sie zwariowac i zapedzic w kozi rog - jak przybiera - to znaczy sie najada - cyckowe mleczko wystarcza na 100 %. my mamy potrafimy sobie wymyslac rozne zle zeczy - oczywiscie w trosce o zdrowie maluszkow - wiem - bo cale dopoludnia dzis wymyalalam mojej malej choroby - w koncu maz mnie opieprzyl;-)
wpadam tutaj wlasciwie z zapytaniem: moj urwis - dni 6 od wczoraj na mleku sztucznym - z powodu zoltaczki - zjada na jedno karmienie ponad 100 ml - wlasciwie rzadko kiedy zjada 100 - przewaznie jest to 120-140 ml
waga urodzenioa 3910
dzis polozna powiedziala ze zjada dwie porcje na jeden raz
serio tak malo jedza noworodki w tym wieku?? tylko 60?? nie wiem ile wypijala z piersi - szczerze nie wpadlam nawet na to by to kontrolowac i glowe sobie zawracac - ale tu widze ze to jakis glodomor...mam tez zalecenie by ja przeplukiwac glukoza
szczerze to karmienie butelka meczy mnie bardziej niz piersia - kontrolowanie ile o ktorej...wyparzanie butelek i odciaganie mleka....wrrrr - ale tylko jeszcze wieczor i noc i wywalam te gadzety w kat
tylko maz zadowolony - moze karmic mala i mowi ze patrzy na niego wtedy jak na mame
a tak w ogole jesli macie watpliwosci czy sie najada czy nie - najlepszym testem jest po prostu chodzneie co 3 dni do przychodni i wazenie dziecka - tak z buta - bez zadnych rejestracji - mowilam tylko ze mam watpliwosci czy sie najada i zalecenie od lekarza - bo dziecko mialo infekcje i musze spr przyrost wagi regularnie - panie zawsze wazyly - zawsze na tej samej wadze - wiec wiarygodne to bylo
i zawsze przyrosty byly ladne - a dziecko cyrki swoje i tak robilo - nie wiedziec czemu - bo jak ktos kiedys pisal - dziecko to nie srubka nr 5 - i ma rozne - lepsze i gorsze dni itd
najwazniejsze nei dac sie zwariowac i zapedzic w kozi rog - jak przybiera - to znaczy sie najada - cyckowe mleczko wystarcza na 100 %. my mamy potrafimy sobie wymyslac rozne zle zeczy - oczywiscie w trosce o zdrowie maluszkow - wiem - bo cale dopoludnia dzis wymyalalam mojej malej choroby - w koncu maz mnie opieprzyl;-)
wpadam tutaj wlasciwie z zapytaniem: moj urwis - dni 6 od wczoraj na mleku sztucznym - z powodu zoltaczki - zjada na jedno karmienie ponad 100 ml - wlasciwie rzadko kiedy zjada 100 - przewaznie jest to 120-140 ml
waga urodzenioa 3910
dzis polozna powiedziala ze zjada dwie porcje na jeden raz
serio tak malo jedza noworodki w tym wieku?? tylko 60?? nie wiem ile wypijala z piersi - szczerze nie wpadlam nawet na to by to kontrolowac i glowe sobie zawracac - ale tu widze ze to jakis glodomor...mam tez zalecenie by ja przeplukiwac glukoza
szczerze to karmienie butelka meczy mnie bardziej niz piersia - kontrolowanie ile o ktorej...wyparzanie butelek i odciaganie mleka....wrrrr - ale tylko jeszcze wieczor i noc i wywalam te gadzety w kat
tylko maz zadowolony - moze karmic mala i mowi ze patrzy na niego wtedy jak na mame