Jestem prawie na 100 przekonana że głodzę swoje dziecko
:-(
On jest taki duży chłopak (pewnie przekroczył już 11 kg) a tak mało je. Oto nasz przykładowy schemat jedzenia:
8-8.30 rano- kaszka z 210 ml mleka
12.30- 13.00 - obiadek (cały duży słoiczek z mięsem lub jak coś ugotuję to nawet mniej :-(
15.-16.00- podwieczorek- owoce ze słoika, czasami kisiel z jabłkiem, lub kaszka z owocami, a ostatnio dałam mu parówkę drobiową i pół kromki z masłem
potem chapnie jakiegoś chrupa kukurydzianego, albo biszkopta, i oczywiście między posiłkami pić mu daję, soczki lub herbatę.
20- 21.00- 210 ml mleka zagęszczonego kleikiem
Jestem normalnie przerażona że Wasze dzieciaczki jedzą tak dużo, ale on mi chyba jeszcze nigdy jeść nie zawołał, tzn. nie płakał z głodu i nie marudził, chyba mu starcza od posiłku do posiłku. Ledwo mu to wieczorne 210 wcisnę