reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie i przepisy maluszków

reklama
ja daję mrożoną rybę solę. Robię na parze, przyprawiam ją bazylią, koperkiem, natką pietruszki i rzucam do niej jakąś mieszankę warzyw mrożoną. 15 min i danie gotowe:)

Ja budyń zrobiłam raz z torebki, ale szału nie było, zjadł może 4 łyżeczki. Ale mój Olek często za drugim trzecim razem zaczyna się zajdać jakąś nowością i za nią przepadać.
 
U nas chyba przeszedł bunt na łyżeczkę i zjada troszkę więcej. Cieszę się niezmiernie, bo już się bałam, że będzie jadła samo mleko. Od jutra chyba wprowadzamy dwa posiłki obiadowe(zupka i drugie). Mam nadzieje, ze nie braknie mi pomysłów na ich przyrządzanie i że zupa nie będzie wychodziła taka sama jak drugie hihi
Może nadchniecie mnie jakimś nowym przepisem.
Dziś kupiłam łososia więc bedzie jutro:)
 
też bym pangi nie dawała ;-) podobno sa napchane hormonami, rosną takie duże w tydzień (?)
 
My dajemy solę mrożoną robioną na parze przyprawioną podobnie jak Mirosia napisała, sama mu trochę ciężko wchodzi ale jak wymiesza się z warzywkami to wcina aż miło. Muszę też zrobić kiedyś z piekarnika. Dziś na obiadek babcia ugotowała mu pyszny krupniczek, wciągnął całą miseczkę i jak się oblizywał. Jutro na śniadanko jajecznica.
 
a u nas dzis był łosoś z folii, Ol wcinała az miło, pożarła mi pół, od M. trochę ziemniaków i rękoma wyjadała mi surówkę, hehe ;-)

cieszy mnie to bardzo, bo dzis ogólnie sniadanie nie, obiadu ledwo pół, a na deser porozgniatała truskawki i zadowolona.

najlepsze jets to, że nawet jak jej dam to samo, co my, ale oddzielnie, to nie zje.
 
reklama
dziewczyny co sądzicie o zrobieniu płatków kukurydzianych na mm? może któraś z Was już próbowała?
 
Do góry