reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Karmienie i przepisy maluszków

moj ma tak samo fiołkowa ...ale jak je..a stópki mu sie pocą zauważyłam jak fika albo się bardzo nad czymś skupia np na rączkach albo zabawkach...wiec norma..no stress;)


czy wasze maludy też chrapią?:confused:
 
reklama
Marciaa, moja mała to czasami tak chrapie jak jej tato :-)
Ale to podobne normalne u maluszka, tak mi powiedział pediatra jak pytałam.
 
No właśnie:dry:
Kubie poci się kark, ale tylko jak je - podejrzewam, że od wysiłku i od tego, że główka leży na mojej ręce. Ale mocno pocą mu się stopy i dłonie, nawet gdy są chłodne:confused:
Mojemu idento, nie jest mu goraco, a ze stop kapie...
Zmartwilas mnie tym pierwszym cytatem Fiolkowa :zawstydzona/y:
 
Wczoraj Natalka skosztowała jabłka, smakowało jej bardzo, wydawała super dźwięki i otwierała buźkę, wieczorem dałam jej kaszkę Bobo Vity, ale zjadła nie całe dwie łyżeczki :p
 
Wczoraj Natalka skosztowała jabłka, smakowało jej bardzo, wydawała super dźwięki i otwierała buźkę, wieczorem dałam jej kaszkę Bobo Vity, ale zjadła nie całe dwie łyżeczki :p
Moja Pola to za jabłuszkiem przepada, mlaska przy tym tak śmiesznie. Natomiast kaszkę je koło godziny 15 i zjada super bo 150ml +proszek.Jemy w dzień, bo jak dawałam na noc to godzina 3 w nocy a mała z płaczem się budzi bo głodna. A tak na noc wypije 180 ml+proszek mleczka i śpi bez pobudek to rana Na razie podaje jej tylko kaszkę ryżową z jabłkiem, ale kupiłam wczoraj z brzoskwiniami, zobaczymy czy posmakuje. Dziś zjadła dwie łyżeczki banana ale spróbowała i zrobiła śmieszną minkę. Chyba banan nie będzie jej ulubionym owocem :-)
 
reklama
ale Wam zazdroszcze wprowadzania kaszek i innych nowych pokarmow.
My czekamy, trzeba unormowac sytuacje z mlekiem, by moc cos wprowadzac.
Będzie dobrze, ja to co ty teraz przechodziłam z pierwszą córcią. Okazało się wtedy że ma skazę białkową dostała odpowiednie mleko i powolutku wszystko przeszło. Nowości wprowadzałam później niż normalnie ale jednej strony lepiej dla jej brzuszka. Mleka w postaci płynnej moja córka do tej pory nie może pić bo zaraz ma ból brzuszka.
 
Do góry