elifit
Moderatorka
dzięki dziewczyny, małemu już lepiej.. sypia też lepiej.. dziś jak poszłam do lekarza na zdjęcie szwów to nawet z butli pociągnął mój pokarm! :-) jestem z niego dumna bo on nie lubi ani butelek ani smoków
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To kiedyś stosowało się patent z termometrem. jak dziecko miało problem z gazami albo zrobieniem kupki to termometr w dupkę i kupka wylatywała z prędkością światła. Nie zaleca się tego właśnie z powodu osłabienia mięśni i możliwości uszkodzenia delikatnej śluzówki. Osobiście parę razy w z tego patentu skorzystałam jak już gimnastyka i leżenie na brzuszku nie pomagało.jedyne co to w artykule o rurkach zapomnieli napisać, że nie można tego zbyt długo trzymać bo zwieracz odbytu ma to do siebie, że się rozciąga ale jak za długo używa się rurek może powodować jego rozluźnienie, szczególnie u dzieci
dzięki dziewczyny, małemu już lepiej.. sypia też lepiej.. dziś jak poszłam do lekarza na zdjęcie szwów to nawet z butli pociągnął mój pokarm! :-) jestem z niego dumna bo on nie lubi ani butelek ani smoków
elifit - moja tez pierdzi i troche sie napina. Ale jak pytalam poloznej to powiedziala ze bardzo dobrze ze sobie pierdzi. Bo przynajmniej ja brzuszek nie boli. I nie ma kolek.
zasypia na noc juz ok 21-22 i budzi sie na karmienie ok 2-3 a potem wstajemy ok 8-9 rano!!
Dziewczyny szczegolnie do tych ktore karmia piersia, przestrzegacie jakies diety? Ja jem duzo potraw mlecznych i moja nie ma zadnego uczulenia. Nawet ostatnio zjadlam delikatna jajecznice na maselku i tez nic nie wyskoczylo!!!
werka,zazdroszcze Ci nocek moja tak co 3 godziny chce jesc,i bez roznicy jej czy to dzien czy noc,cyc ma byc :-)
a tylko sie cieszyc,ze malej nic nie uczula :-) u nas w ogole nie kaza zadnej diety pilnowac,w polsce pamietam po pierwszej ciazy to mialam liste rzeczy zakazanych,szczsegolnie w okresie pologu,pozniej moglam wprowadzac powli....i tam byly wlasnie mleko i wsyztsko z nim zwiazane,sery, pomidory,wiekszosc owocow itd....trzymalam sie tego i mlody nie mial kolek...
teraz nie trzymam sie zadnej diety, normalnie pije mleko,jem jogurty,sery itd,warzywa i owoce tez jak mam ochote to jem (no kapusty sie boje mimo wszystko) i mala /odpukac/ tez nie ma kolek ani nic....
chyba zalezy to od dziecka...
mam pytanie jak długo wasze maleństwa ssą pierś?, bo mój tylko tak od 5minut do 10 max , wystarcz mu to na 2/3 godziny