reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie i dieta naszych maluszków

cytryna, na pewno sie zmieni...z czasem laktacja sie unormuje,mala tez bedzie efektywniej ssala i ten czas sie bedzie sukcesywnie skracal :) u nas pierwsze karmienia tez byly dluzsze, w szpitalu mala na cycku tak samo potrafila wisiec okolo godziny i ciagle sie nie najadala...teraz max 10 minut :)
 
reklama
asionku
no nam mówili z tym nabiałem aby nie przeginać ze względu na skazę białkową, a nie na kolki, bo to zupełnie inna sprawa.
Moja kuzynka miała przez 2 m-ce życia albo nawet 3 pierwsze swojego synka problam, bo miał przeokropne kolki, krzyczał w niebogłosy. Do dziś ( ma 9 m-cy) jest nieznośny pod względem kupkowym a lekarz określił to po prostu "leniwym układem pokarmowym"... więc kolki to od dziecka zależą też często.
teściowa moja z kolei mówiła, że mój mąż szanowny, miał kolki do 2 roku życia!...
 
Ja małego karmie od 10 minut do nawet 30-40 minut. Po czym śpi jakieś 1,5 h do max 3 godzin. Nietsety w nocy jest bardzo aktywny i ja chodze jak cien czlowieka ale w dzien staramy sie nadrobic zaleglosci:-)
Co do produktow melcznych ja od poczatku jem sporo ale nie zauwazyłam zeby cos malemu bylo... A wlasnie mam pytanie od kiedy moga sie zaczac kolki???
 
ja też czytałam że mniej więcej od 3 tygodnia życia dziecka, ale piszą tez że teoretycznie powinny się skończyć około 3-4 miesiąca życia, ale jak widać co dziecko to inaczej
 
dokladnie, ja tez slyszalam,ze kolki trwaja zwykle od 2-3 tygodnia do 3 miesiaca...ale roznie to bywa, cztalam,ze u niektorych pojawiaja sie dopiero w 2.miesiacu,a u niektorych wczesniej niz w 3.tygodniu jeszcze...chyba zalezy od dziecka wszystko....
moj pierwszy w ogole nie mial kolek i teraz tez mam nadzieje,ze sie uda :)
 
druga doba karmienia: 3 godziny na cycu, godzina spania.... zasypiam na stojaco :-D
dzwonila do mnie kobieta z pordni laktacyjnej zapytac jak idzie (bo pomagali mi sporo w szpitalu kiedy jeszcze nie mialam pokarmu) i mowi ze to normalne w pierwszych dniach po pojawieniu sie mleka. ale kupki mamy jeszcze ciemne, wiec jak sie nie zmienia w jasne do jutra do przyjdzie nas odwiedzic i sprawdzic czy mala sie najada.
 
mój mały też pręży się i stęka jak robi kupkę, teraz już mniej ale nadal..

..wczoraj zjadłam kurczaka w pomidorach i dziś mały dostał wysypki na buzi, także dziewczyny powoli z pomidorami bo uczulają, szczególnie w dużej ilości :tak:

zgadzam sie z tym , ja zjadlam na poczatu dwa plasterki i maly dostal plamek :/

Ja mysle ze stekanie przy kupce, to nie musi byc zaraz cos zlego... Moj tez smiesznie postekuje, ale mysle ze jakby go bolalo to by plakal, a on kupe wali przez sen, posteka troche i przerwa i tak kilka razy az nie wydusi wszystkiego, a potem spokojnie spi dalej, nawet oka nie otworzy;-)... A gazy to raczej tez norma, w kazdym razie jesli sie dziecko odgazowuje bezbolesnie, a nie kisi w sobie... Fakt ze czasem wania jak u starego, ale coz uklad trawienny maluchow jeszcze dojrzewa....

dokladnie :) moj steka tak samo przez sen , ale zaraz spi dalej :)
gorzej jak go boli , bo wtedy placze na maksa :(
a baczki to dobra sprawa :) lepiej puszczac niz kisic , bo pozniej brzuch boli ..

my dopiero czoraj zaczlysmy sie karmic, wczesniej nie mialam pokarmu. mala ssie 45min do godziny i spi po tym okolo 3 godzin. Nie wiem czy to sie zmieni kiedy mleko bedzie juz to wlasciwe bo na razie mam chyba to przjsciowe.

o kurcze niezle ssie :) moj od poczatku max 15 minut na cycu
teraz tez nie dluzej , ale ssie jak odkurzacz szybko strasznie i mocno .... moze stad pozniej problem z brzuchem
moj zarlok maly hehe
a u was napewno sie powoli unormuje !!

asionku
no nam mówili z tym nabiałem aby nie przeginać ze względu na skazę białkową, a nie na kolki, bo to zupełnie inna sprawa.
Moja kuzynka miała przez 2 m-ce życia albo nawet 3 pierwsze swojego synka problam, bo miał przeokropne kolki, krzyczał w niebogłosy. Do dziś ( ma 9 m-cy) jest nieznośny pod względem kupkowym a lekarz określił to po prostu "leniwym układem pokarmowym"... więc kolki to od dziecka zależą też często.
teściowa moja z kolei mówiła, że mój mąż szanowny, miał kolki do 2 roku życia!...

no wlasnie tez mi sie wydawalo , ze to na skaze bardziej a nie kolki ...
matko do 2rz??? wow masakra !! :(

Ja małego karmie od 10 minut do nawet 30-40 minut. Po czym śpi jakieś 1,5 h do max 3 godzin. Nietsety w nocy jest bardzo aktywny i ja chodze jak cien czlowieka ale w dzien staramy sie nadrobic zaleglosci:-)
Co do produktow melcznych ja od poczatku jem sporo ale nie zauwazyłam zeby cos malemu bylo... A wlasnie mam pytanie od kiedy moga sie zaczac kolki???

roznie te kolki niby od 3 tyg. , ale moze byc pozniej i wczesniej :(
najlepiej jakby tego badziewia wogole nie bylo !!
 
reklama
Do góry