Karmienie - czyli nasze potyczki z cycuchami u butelkami:)

[marys16]

Danielek tez je tak ok 10 min później juz słyszę ze nie je tylko ciumka wiec biorę go na przewijanie to sie troszkę porusza rozbudzi i znów sie cycujemy tak z 10 min. i tak samo jak u większości was jeden posiłek jedna piers. później Danielek ma czas czuwania i tak ok 30 min 40 min patrzymy sie na siebie chodzimy gadamy i przed samym zaśnięciem czasem tez chce jeszcze ciumknąć cycucha to mu daje ta sama pierś do popicia. ale tak na 5 min bierze czasem i nawet krócej. chyba mu to poprostu potrzebne do poczucia bezpieczeństwa. jak puscic cycucha albo czuje ze tylko ciuma to go odkładam na spanka. a spi różnie. w zależności od tego co Marcel robi ale tak ok 3h.

 

[myszka2607]

Ja mam jeszcze ten problem,że Mikołaj podczas czuwania (którego jeszcze nie ma dużo, zwykle po południu godzinę, dwie) jesli tylko jest u mnie na rękach, zaraz zaczyna płakać i szuka cyca, nieważne że dopiero co zjadł, u męża jest spokojniejszy, bo nie czuje u niego mleka. Tak się zastanawiam co zrobię jak mąż do pracy wróci a on mi będzie cały czas chciał wisieć na cycu... chciałabym tak jak maryś pochodzić z nim, pogadać, a normalnie się nie da

 

[Dorotka_23]

Myszka a może daj mu smoczek.
A u mnie wczoraj była masakra 40 st. C gorączki, dreszcze i ból piersi..
Chyba jakiś zastój. Wyć mi się chce. Dziś trochę lepiej a po 15 przyjdzie położna - zobaczymy.

 

[krupka]

No dokładnie, ja tez dałabym smoczek myszko.

 

[pati...]

Ja po cesarce nie mialam pokarmu przez dobe, ale pilam po 3l wody, herbatki laktacyjne, przystawialam mala czesto i sie udalo! Teraz mam duzo pysznego mleczka ale chyba za tluste troche, bo mala ciezko trawi i tak pomyslalam, zeby karmic co 3 godzi bo tak sie dopomina mniej wiecej co trzy-cztery godziny a w miedzy czasie jak kwili to nie dawac cycka tylko troche herbatki z kopru wloskim, bo jej sie chyba poprostu chce pic jak nam i mleko jest za ciezkie i ciagle biedny brzuszek musi trawic i sie meczy..... co Wy na to????

 

[myszka2607]

Właśnie przeważnie smoczkiem pluje, ale może się przyzwyczai:-) Mi wczoraj pękła brodawka, nie zauwazyłam podczas jedzenia, a Mały łyknął krew i później wszystko zwrócił, widok okropny, dobrze że się od razu połapałam bo bym chyba ataku serca dostała.

Pati, nie wiem czy mleko może być za tłuste, może pediatry zapytaj. ale herbatka będzie dobra, myślę że Ty też możesz się napić, to mleczko będzie lżejsze

 

[aninaaa]

pati a nie lepiej zamiast tej herbatki z kopru włoskiego podawać wodę? jak już musisz oczywiście. z tego co wiem,jeśli karmisz piersią to dopajanie nie jest potrzebne. ale mogę się mylić.

 

[ch_aga]

Pati ja gdzieś czytałam, że pokarm kobiety nie jest ani za tłusty ani za chudy, w sam raz dla dziecka. Ja Mateuszowi nic nie dawałm do picia przez pół roku, tylko i wyłącznie cyc. Teraz Olek niestety musi popijać glukozę, żeby żółtaczka poszła precz. Ale jak już nie będzie trzeba to odstawię i też tylko sam cyc. A jeśli już bardzo chcesz dać coś do picia, to też proponuję zwykłą wodę.
Pozdrawiam

 

[iga73]

Pati ja nie dopajam, chłopców tez karmiłam wyłącznie piersią do końca 6 miesiąca życia, sama piję herbatkę z kopru włoskiego i rumianek, po nich mała jest spokojna, nie ma problemu z brzuszkiem.

 

[aga3004]

mamusie mam pytanie: karmicie na żądanie czy co 2-2,5 godz. wybudzając maluszka ze snu?

Co do pokarmu to też słyszałam, że mamusiny jest najlepszy i jest w sam raz (nie za tłusty nie za chudy).