Pomóżcie!
Nie wiem co dziś wstąpiło w moje dziecko, od 7.00 rano nie mogłam go uspokoić aż do teraz.. ogólnie wyglądał jakby szukał cyca, to ja mu daje (oczywiście muszę się namęczyć, bo on się wygina i krzyczy).. przez minute je (słychać jak przełyka), potem ssie (nie słychać jak przełyka) zaczyna się denerwować i krzyczeć, prężyć.. brzuszek go nie boli więc daje smoczek - tu widzę, że chyba chce jeść bo bardzo ssa i po chwili wypluwa i płacze, szuka cyca.. więc daje i koło się zamyka.. - CZY MOGĘ MIĘĆ ZA MAŁO POKARMU?! dodam że od dwóch dni karmię go w nocy z dwóch piersi!
Wczoraj ładnie za dnia jadł, ale po kąpaniu (od kilku dni) powtarza się ten sam schemat co wyżej.
Nie wiem co dziś wstąpiło w moje dziecko, od 7.00 rano nie mogłam go uspokoić aż do teraz.. ogólnie wyglądał jakby szukał cyca, to ja mu daje (oczywiście muszę się namęczyć, bo on się wygina i krzyczy).. przez minute je (słychać jak przełyka), potem ssie (nie słychać jak przełyka) zaczyna się denerwować i krzyczeć, prężyć.. brzuszek go nie boli więc daje smoczek - tu widzę, że chyba chce jeść bo bardzo ssa i po chwili wypluwa i płacze, szuka cyca.. więc daje i koło się zamyka.. - CZY MOGĘ MIĘĆ ZA MAŁO POKARMU?! dodam że od dwóch dni karmię go w nocy z dwóch piersi!
Wczoraj ładnie za dnia jadł, ale po kąpaniu (od kilku dni) powtarza się ten sam schemat co wyżej.