anik.
Mama Krzysia :)
No u nas by wychodziło po 150 ml 5 razy na dobę... I tak się zastanawiam, czy nie mało (dlatego pytam porównawczo) - aczkolwiek przybiera na wadze, to się martwić nie będę ostatnio ważył 6 kg. Bo z tymi karmieniami to nam tak wychodzi dlatego, że rano Krzyś budzi się o 7-8, więc jak jemy co 3 godziny to ostatnie wypada na 22-23 dopiero... O ile do 22 go przetrzymam to o 23, po śpiączku go nie nakarmię, bo się wybudzi i dopiero sobie zabawy narobię... gdyby był głodny, obudziłby się w nocy, a skoro się nie budzi wychodzę z założenia, że mu styka tyle i sam się już powoli reguluje...
Ostatnio edytowane przez moderatora: