Trzeba odciągać z jednej piersi 7 minut potem z drugiej a potem po 5 min i po 3. Ściągasz nawet jak nic nie leci. Ja ściągałam co 2 godziny ale później już co 3. To wymaga dużo nerwów i sił. Moja Gaba akurat wtedy spadała z wagi bo karmiłam piersią i musiałam ją karmić co 2 godziny, ściągałam też co 2 godziny, w czym ściąganie zajmowało pół godziny. Chodziłam jak zombie, bo miałam na sen czasem pół godziny tylko. Jak mnie zobaczyła konsultantka laktacyjna to kazała zwiększyć przerwy w ściąganiu bo bym się zajechała.
Teraz niedawno miałam coś jakby drugi nawał, tak rozkręciłam sobie laktację. No i bardzo ważne, że jak ściągam to staram się nie stresować, siadam do laptopa, coś oglądam a jak jestem sama z Małą to patrzę przez okno albo na nią. Najważniejsze, żeby nie patrzeć co chwila ile się już ściągnęło. Podobno stres zwęża kanaliki mleczne.
Karmiące Piersią Inaczej - Forum dyskusyjne | Gazeta.pl A tu forum dla karmiących inaczej, czyli swoim mlekiem z butli
Ile teraz ściagasz za jednym razem?
u mnie schodzi co 3 godz ok 80-100 ml ale małemu to nie zawsze starcza, czasem nawet 140 zjada... co jest trochę dziwne bo mm zjada tylko 90ml i koniec no ale tak czy inaczej muszę zacząć więcej ściągać