reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie butelką

A ja dzisiaj spróbuję z kleikiem. Lenka budzi się co 2h w nocy :-(
Tylko, że ona nie za bardzo lubi butelkę, woli cyca i z butelki pije tylko 30-60ml, no i pewnie stąd te pobudki. Zresztą od poczatku tak wisi na cycu. Myślałąm, że butla na noc pomoże ale skoro ona wypija tak mało to za chwile znowu jest głodna.
 
reklama
A ja się zastanawiam czy Rysio nie odziedziczył po mnie alergii na białko mleka krowiego. Karmię go Bebilonem HA odkąd skończył dwa tygodnie wszystko jest ok, ale od jakiegoś miesiąca ma na policzkach (ale tylko na policzkach) wysypkę.:-( I własnie się zastanawiam czy to od tego mleka, czy od czego...:confused:

Alex nie wiem jak u Rysia wyglada ta wysypka, ale mój synek po wyjściu ze szpitala dostał takich małych krosteczek na twarzy. Poszłam do przychodni i połażna powiedziała mi, że to potówki i kazała przetrzeć krosteczki spirytusem. Nie posłuchałam jej, bo nie chciałam katować twarzy synka. Całe szczęście po paru dniach miałam wizyte u pediatry i ona powiedziała, że to wcale nie są potówki tylko trądzik niemowlęcy i dała nam próbki kremiku który pomógł od razu i krostki zniknęły w ciągu 2 dni. Ten krem jet firmy Hipp z migdałów i naturalnych drożdży.
 
To na pewno wysypka bo wygląda tak samo jak moja pokrzywka.:-( Z tym że cały czas mam nadzieję że to nie od mleka tylko np.od płynu w którym wyprałam kocyk, albo kremu...:confused:
Alergia na białko mleka jest na prawdę nie ciekawa mam ją od małego i z niej nie wyrosłam lody to ja jem tylko w marzeniach i chce żeby Rysia to ominęło.:zawstydzona/y:
 
U nas mały sykces po dodaniu odrobiny kleiku do nocnej butli. Mała przespałą 6 h :-)
Żeby tylko jeszcze te ulewania się skończyły to będzie super.
 
powiedzcie co za kleik kupujecie? też bym mu dała na noc tylko ze on i tak dobrze wygląda niechaciałabym go dokarmiac:sorry: sama niewiem mały nie ma 3 miesięcy a waży 7,5 kg troche przy bogato:confused2:
 
Rud ka - no to gratulacje! :-D Odrazu lepiej, prawda?

Syla- ja kupiłam kleik ryżowy Bobovita. Cena ok.3,50 w Rossmanie.:tak:
Co do wagi to też myślałam o tym, czy aby nie przytyje..o ponad 7 kg też ma już...ale powiem Ci, że z tym kleikiem nie zje tak dużo jak wypijał mleka samego. Samo mleko spijał ok 120 ml, a z kleikiem to ok 80 ml. Bardziej gęste i syte jest.;-)
 
Może lepiej jest przesunąć trochę porę spania wtedy uniknie się częstego wstawania w nocy. Ja małą kładę o 23 i do 5-6 rano śpi. Ale nawet gdybym chciała położyć ją o 20 to nie widzę szans bo wieczorem jest bardzo aktywna i daleko jej do spania ;-)
 
o Matko! a ja na swoje dziecko narzekam, ide ja zaraz przeprosić Agata od momenty jak skończyła 1 miesiac przesypiała od 21.30 do 3...a dzień po tym jak skończyła dwa miesiące przesypia od 21.30 do 4-5 rano, widzę że mam złote dziecko bo nie musze niczego do mleka wlewać ;)
Ale powiem wam, że może byc to zasługa tego ż4 spimy w 19-20 stopniach. Lekarz nam tak podpowiedział i okazało sie to magiczna wskazówką ;)
 
reklama
Oli, Indygo - u nas i to nic nie dało. Próbowaliśmy przesunąć godziny kąpieli,przedłużaliśmy zabawy itp. Moje dziecko jakby miało zegarek w sobie- 24 pobudka bez względu na to, o której położone zostało.
Ciana- a co do temp to masz rację. My mamy grzejniki tam gdzie śpimy zakręcone jescze póki co, a wieczorem wietrzymy. To też nie działa...:sorry:
Taki urok ma ten mój Borysek..kleik pomógł....:sorry:Każde dziecko jest inne. Mój starszy synek przesypiał całe noce odkąd skończył 3 m-ce i nie pamiętam żebym tak się zrywała po nocach jak teraz. No cóż..macierzyństwo....:-D
 
Do góry