reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kąpiele maluszka

...chcialam zapytac ,co z uszami w czasie kapieli !?
Tzn. zanurzacie dziecku cala glowke w wodzie ? Czy nie zaszkodzi ,jesli do uszu naleci troche wody ???

(wlasnie jestem po dosc przykrym doswiadczeniu kapielowym :-(
... bo zachcialo mi sie kapania dziecka w duzej wannie ...
...no i wyslizgnela mi sie z rak...matko jak sie przestraszylam -ona zreszta tez !!!:szok:
na szczescie nic powaznego sie nie stalo...
... mam nadzieje ,ze teraz nie bedzie sie bala kapieli...i ze nic jej nie bedzie od tego plynu ,ktory wlecial jej do buzki razem z woda... :-()
 
reklama
tez nigdy specjanie i z termoometrem w reku nie ogrzewalam pokoju, wietrzylam na 30min do 1h przed kapiela zeby byl czas na wyrownanie temp z reszta mieszkania..
 
Ja zamoczeniem uszek w kapieli nigdy sie nie przejmowalam. Tak naprawde, to nawet nigdy nie pomyslalam , ze to mogloby to zaszkodzic:-):-):-).
A co dogrzewania, to ja dogrzewam lazienke przed kapiela.Ale temperatura u nas w domu nigdy nie przekracza 17-18 st. i czasem samej jest mi chlodno jak mam sie wykapac bez dogrzewania....
 
Ja z uszkami też nie uważałam. Potem przewracałam maluszka na boki, żeby się powylewało jak coś się nalało:happy:nigdy nie miał problemów z uszkami. Pilnowałam odpowiedniej temp. w łazience do kąpania i w pokoju (jesienią i zimą, latem bez dogrzewania). główkę myję na końcu, żeby nie zmarzł. teraz kąpanie to już zabawa, wielkie chlupanko gdzie w wanience wody prawie po całej sesji nie ma:-).
 
a mu od kilku tygodni kąpiemy się w wannie:-)wody mnóstwo a potem i roboty bo mała chlapie tak jej się spodobało.główkę myje na początku od zawsze.lubi jak jej polewam ją wodą.piany ma i się bawimy zabawkami:tak:o uszy też jakoś specjalnie się nie stresowałam.jak do mnie położna przyszła to ją zamaczała całą w wodzie to tylko raz zaprotestowałam.bo na żywca ręką zaczęła jej wlewać tam wodę.ja nie dogrzewam w łazience.a tylko w pokoju żeby jak wyjmę ją z ręcznika to miała milusio a potem juz zmniejszam grzejnik
 
Myłam główkę synkowi co drugi, trzeci dzień, ale codziennie smarowałam ten kochany łebek oliwką:) Z myciem zębów od zawsze był i chyba będzie problem- nie lubi tej czynnosci i bardzo się denerwuje w trakcie. A kupiłam mu taka śliczna szczoteczkę...
 
Od jakiegoś czasu ma,la kąpie się w dużej wannie. Nigdy nie dogrzewalam.

U nas kąpiel wygląda tak:

golas1.jpg


golas2.jpg


golas3.jpg


golas4.jpg


golas5.jpg


golas6.jpg
 
...chcialam zapytac ,co z uszami w czasie kapieli !?
Tzn. zanurzacie dziecku cala glowke w wodzie ? Czy nie zaszkodzi ,jesli do uszu naleci troche wody ???

(wlasnie jestem po dosc przykrym doswiadczeniu kapielowym :-(
... bo zachcialo mi sie kapania dziecka w duzej wannie ...
...no i wyslizgnela mi sie z rak...matko jak sie przestraszylam -ona zreszta tez !!!:szok:
na szczescie nic powaznego sie nie stalo...
... mam nadzieje ,ze teraz nie bedzie sie bala kapieli...i ze nic jej nie bedzie od tego plynu ,ktory wlecial jej do buzki razem z woda... :-()


Ja jakos nigdy sie tym nie przejmowałam. Tez nasłuchałam sie ze od yego to zapalenie ucha itp. Ale przeciez na basenie maluszkom nik nie zatyka uszek a zdrowe jak ryba:-)
tak jak dziewczyny pisza wystarczy tylko je wytrzec patyczkiem i po sprawie.
 

Załączniki

  • CIMG1222.jpg
    CIMG1222.jpg
    16,1 KB · Wyświetleń: 47
reklama
ja też kąpię od urodzenia w dużej wannie. Kładę Julcię na gąbce dla niemowlaków i leży sobie a ja ją myję. Mam obie ręce wolne. A uszy zawsze ma zamoczone , po kąpieli wycieram patyczkiem i po kłopocie. :-)
 
Do góry