Mia26
mamineczka lipcóweczka ;)
cześć!
bardzo dziękuję za pomysły. niestety zestaw zabawek i stara wersja i całkiem nowiusie nic nie pomagają.wczoraj to w ogóle jak mała usłyszała wieczorem ,że ma iść do kapieli się rozpłakała.ewentualnie jak już wejdzie do łazienki to po to żeby z kims umy rączki(to bardzo lubi) lub żeby wrzucić zabawki do wanny,ale zaraz potem ostry odwrót i ucieka. nie wiem co poczać..mam nadzieje,że to nie bedzie długo trwało, bo tych płaczów i ucieczek z wanny nie przeżyję. może faktycznie potraktuje ja jak noworodka i na początek bede ja tylko mokrym recznikiem myła a resztę jakos w umywalce. samego prysznica też sie boi mimo tego,że bardzo lubi jak strumień wody uderza o jej małe raczki:-)
bardzo dziękuję za pomysły. niestety zestaw zabawek i stara wersja i całkiem nowiusie nic nie pomagają.wczoraj to w ogóle jak mała usłyszała wieczorem ,że ma iść do kapieli się rozpłakała.ewentualnie jak już wejdzie do łazienki to po to żeby z kims umy rączki(to bardzo lubi) lub żeby wrzucić zabawki do wanny,ale zaraz potem ostry odwrót i ucieka. nie wiem co poczać..mam nadzieje,że to nie bedzie długo trwało, bo tych płaczów i ucieczek z wanny nie przeżyję. może faktycznie potraktuje ja jak noworodka i na początek bede ja tylko mokrym recznikiem myła a resztę jakos w umywalce. samego prysznica też sie boi mimo tego,że bardzo lubi jak strumień wody uderza o jej małe raczki:-)