Mili_22
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 8 Maj 2007
- Postów
- 148
Ostatnio moja niunia przestała lubić się kąpać.Do tej pory nie było problemów z kąpielą,a wręcz przeciwnie-nie chciała wychodzić z wody.Po powrocie z wakacji nad morzem malutka zniechęciła się do kąpieli i już na sam widok wanienki zaczyna płakać i żadne zabawki,piosenki,itp. nie pomagają :-(.Wszyscy mi radzą,aby ignorować jej płacz i kąpać pomimo tego,bo ona napewno kiedyś się do tych kąpieli znowu przyzwyczai,ale ja nie mogę nieraz patrzeć na to jak ona tak strasznie płacze :-(.Czy byłyście może kiedyś w takiej sytuacji? Jak zachęciłyście waszego smyka do kąpieli? Z góry dziękuje ślicznie za wszystki odpowiedzi.
Pozdrawiam
Pozdrawiam