reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kąciki maluszków/wystrój naszego mieszkania - rady porady

reklama
klups..jpg1..jpg2..jpg3..jpg4..jpg
mam pytanie do dziewczyn, które zakupiły komodę z przewijakiem z klupś-ia (safari bądz inną)
Chodzi o montaż przewijaka. Złożyłam wszystko zgodnie z instrukcja, a jednak chcąc założyć zmontowany juz przewijak pojawia się problem, bo albo z przodu albo z tyłu on odstaje. Żeby zobrazować problem załączyłam fotki.
I tak na zdjęciu "klupś" widać że przewijak ładnie nachodzi na komodę, zaś na fotkach 1 i 2 widać iż przewijak odstaje z przodu, natomiast zdjęcia 3 i 4 pokazują tą samą sytuację tylko że odstaje tył. Domyślam się, że montaż tak jak na fotce 3 i 4 jest nieprawidłowy, ponieważ kołek nie powinien wystawać (ma on swoje miejsce z tyłu komody). Jednak I-wsza wersja montażu (jak na zdjeciu 1 i 2) też nie wchodzi w rachubę.Czy u Was też to tak wyglądało? Jak sobie z tym poradziłyście?? Będę wdzieczna za podpowiedzi, bo przecież nie będę na tak niestabilnym przewijaku kłaść dziecka, bo mogę co najwyżej zrobić mu krzywdę.
 
Agate, super pokoik, taki cieplusi:)
martina, zgadzam się z dziewczynami, pierwszy szblon najlepszy :)
corina, nie pomogę bo nie mam takiej komody...:(
 
Dziekuje takze reszcie dziewczyn za mile slowa. Jezeli chodzi o mebelki to narazie czekamy na przesylke.

Co do szablonu to mi tez najfajniejszy jest ten pierwszy szablon z misiem.

Corina wejdz na ich stronke, ja jak tam weszlam to z zamieszczonych tam zdjec mi sie wydaje, ze ich przewijaki sa tam tak montowane, ze wystaje i z tylu i z przodu.
 
Corina to absolutnie nie powinno tam tak odstawać...choć co zrobić żeby to zmienić to nie wiem bo nie mam takiej komody. Wiem za to że meble drewex są niewarte swoich pieniędzy (delikatnie mówiąc) przynajmniej łóżeczko które my kupiliśmy. Gdyby nie to że mąż należy do tych z serii "złota rączka" to zaraz po pierwszej próbie montażu znalazłoby się na śmietniku (zresztą ja już chciałam je wyrzucać:wściekła/y:)
 
reklama
My kupiliśmy łóżeczko "Miś", przede wszystkim źle nawiercone dziury, także prawie każdą z osobna trzeba było poprawiać. Ponadto my mamy wersję z szufladą i tu największa niespodzianka:wściekła/y: Stojąc przodem do łóżeczka (konkretnie do szczebelków) ten rysunek misia u nas miał być po lewej (bo druga strona stoi przy ścianie) i ok tak było tylko że wtedy szuflada nie otworzy się do przodu bo tak zamontowali szyny :szok: Także trzeba było odkręcać szyny, wiercić nowe dziury (bo oczywiście po zamianie są już one w zupełnie innych miejscach) aby szuflada spełniała swoją funkcję i nigdzie nie wystawała. Najbardziej wkurzył mnie fakt jakim trzeba być debilnym producentem żeby tak to zrobić...bo wystarczyłoby rysunek misia umieścić po obu bokach łóżeczka...

Owszem po zmontowaniu go wreszcie, włożeniu materacyka i ustawieniu chwilowo kilku maskotek w środku łóżeczko wygląda bajecznie...ale jak to mówią niesmak pozostał i zraziłam się do tej firmy...
 
Ostatnia edycja:
Do góry