reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kącik żywieniowy-nowe smaczki dla maluszka

Widzę że wszystkie mamy mają problem z ubrankami tzn z jedzonkiem na nich. Ja zakładam małemu kaftan bezpieczeństwa a na kolana kładę mu ręcznik bo potrafi łapki najpierw do buzi a później wyciera. No a ja nauczyłam się zakładać fatuszek kuchenny po tym jak moja sukienka poszła na straty po marchewce z ogródka. Mój mąż się śmieje jak widzi jak ubieram nas do jedzenia.

Anek na słoiczkach jest 48h i ja staram się tego trzymać, na poczatku jadł 3 dni jeden słoik, teraz w dwa się wyrabia.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Anek - z tego co czytałam na etykiecie po ptwraciu w ciągu 48 godzin można zużyć, ja bym dala skoro jest w lodówce i producent radzi, że tak można :)
 
Anek my też dziś jemy ziemniak z dynią pierwszy raz :-)
ale ja dam pół słoika jak dawałam ostatnio marchew oczywiście jak posmakuje ;-)
helenka u nas też wszystko zaciapane wczoraj włoscy i oczy i nos były :-D
 
Anek my też dziś jemy ziemniak z dynią pierwszy raz :-)
ale ja dam pół słoika jak dawałam ostatnio marchew oczywiście jak posmakuje ;-)
Ja jednak zacznę tradycyjnie od 4 łyżeczek (tych małych sylikonowych) - boję się jej podawać teraz cokolwiek, żeby ją brzusio nie bolał. Młoda jeszcze śpi, więc nie wiem o której dostanie ten słoiczek. Daję jej pomiędzy mlekami (staram się pomiędzy II śniadaniem a obiadem). Myślę, że ok 13tej nadejdzie "ta" pora... no zależy o której gwiazda mi wstanie... a śniadanie jadła od 7:30-8:00, aż dziw że jeszcze śpi:cool2:

Edit: w trakcie pisana tego posta, wstała :-p Lecę...
 
Olek właśnie zjadł cały słoiczek owoców leśnych z jabłkiem i zagęszczony sinlakiem. Zajęło mu to godzinę ale i tak super. Zamówiłam mu łyżeczki silikonowe to może nie będzie go tak cofać, strasznie wrażliwy jest jak wkładam łyżeczkę do buzi.
 
winki ja po domu to już nie ubieram ładnych ciuszków, których mi szkoda, bo potem mam tak jak Ty :-)
z soczkami robię tak samo :-) aby troche smaku tylko było:tak:

anek dynia z ziemniakiem z hippa u nas słabo szła, ale szła. Dla mne to najbardziej śmierdzący słoik jaki do tej pory testowałam
 
reklama
My tez juz po jedzonku,Sami zjadl caly sloiczek zupki jarzynowej i jak skonczyl to nadal otwieral buzinke :-D troszke popil soczka jablkowego i teraz juz spi :tak: mam nadzieje ze go to tak potrzyma ze 2h jak ostatnio :-)

Dziewczyny a mam pytanko jak wy podgrzewacie te sloiczki?? w mikrofali czy moze bawicie sie z woda w garnuszku i wkladacie do niego sloiczek i podgrzewacie tak??
 
Do góry