reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kącik żywieniowy-nowe smaczki dla maluszka

ja piersią nie karmię, ale w szpitalu gdzie rodziłam gadali swoje o diecie matki karmiącej a na obiad serwowali takie "smakołyki" że hoho np. pasztet z puszki, mortadelę smażoną i inne temu podobne, a byłam 7 dni to z ich menu spróbowałam wszystkiego :eek: marrtika może coś na ten temat powiedzieć, bo rodziłyśmy w tym samym szpitalu!
 
reklama
U nas to samo! Rodziłam w Katowicach: parówy, jaja, pasztet z puchy, o obiadach nie wspomnę - ale wiecie laski: dieta przede wszystkim ;-)
 
marttika no o parówach z papieru toaletowego zapomniałam :-D no i zupa z gałęzi, nigdy nie wiedziałam jaki to rodzaj zupy, masakra :-)
 
Wspolczuje wam dziewczyny,jednak w UK w szpitalach na kuchnie nie mozna narzekac,codziennie dostawalam menu i wybieralam co chce na obiad i kolacje a sniadania zazwyczaj podobne nawt platki dawali do wyboru jakie sie chialo a mieli niezly wybor w nich i to zadnych takich tanich :tak: a obiady b.dobre mieli :tak::-) a to rybe jadlam,lasagnie wegetarjanska,baranina z ziemniakami :tak: same pysznosci :-)
 
marttika no o parówach z papieru toaletowego zapomniałam :-D no i zupa z gałęzi, nigdy nie wiedziałam jaki to rodzaj zupy, masakra :-)
Zupa z gałęzi ciekawie brzmi, a co to za zupa? :)

Wspolczuje wam dziewczyny,jednak w UK w szpitalach na kuchnie nie mozna narzekac,codziennie dostawalam menu i wybieralam co chce na obiad i kolacje a sniadania zazwyczaj podobne nawt platki dawali do wyboru jakie sie chialo a mieli niezly wybor w nich i to zadnych takich tanich :tak: a obiady b.dobre mieli :tak::-) a to rybe jadlam,lasagnie wegetarjanska,baranina z ziemniakami :tak: same pysznosci :-)
Też tak miałam, mleko sojowe dostawałam na przykład bo takie wybrałam. W czasie porodu ominęła mnie lista i nie miałam wyboru ma obiad więc dostałam hamburgera i te ichnie frytki jumbo :) (ot takie witaminki)
 
Mikado Ja nie mialam wyboru z jedzeniem w dniu kiedy mialam wstawac bo menu mi przyniesli rano przy sniadaniu a Ja przykuta do lozka i potem dostalam to co bylo ale wspominam dobrze pobyt w szpitalu z malymi wyjatkami,mialam straszny halas na sali :confused2:
 
Oj tak i te tłumy odwiedzających. Niby były te zasłonki ale na dzień kazali odsłaniać. Zasłoniłam się, wywaliłam cycki, przystawiłam maluszka do cycka a jakaś pielęgniarka przyszła i rozsunęła zasłonki a tam tłum obcych ludzi w odwiedzinach miało wspaniały widok matki karmiącej...:crazy: ani pospać, ani się odkryć , brrr a poza tym nie było źle.
 
reklama
Tam gdzie rodzilam ja, anek i katerinka (i jeszcze ktos jeszcze byl z Ujastka?) tez serwowali takie nielegalne smakołyki dla mamy karmiacej - zwłaszcza na śniadanie i kolacje, bo obiady byly w normie.... Ale serki topione, czy pasztety z konserwy nie powinny się raczej znalesc w menu ;)
Choc z tymi dietami to rozne zdanie maja specjalisci. Jedni odradzaja jesc, to, tamto i wiekszosc, a inni mowia aby jesc wszystko a unikac tylko smazonego i wzdymajacego.
 
Do góry