reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

kącik żywieniowy-nowe smaczki dla maluszka

anek z tym ze wylaczne cycolenie do 2 lat zaburzyłoby odruch rzucia ;) Co nie zmienia faktu ze mimo nowych produktow mozna karmic piersia tyle ile sie chce - znam osoby karmiace do 2-3 roku zycia dziecka :)


angun
i dobrze marchewe z czyms poloczyc na poczatek np z jablkiem.

anek angun A na poczatek mozesz podac sok jablkowy zamiast jablka zmiksowanego, bo soczki sa lepiej przyswajalne :)


alma
u nas od miesiaca sok jablkowy jest codziennie w menu zaraz po posilku stalym.


ankusch
ja nieraz tez cos wprowadzam tylko 2 dni. np teraz ziemniaczka bo widze ze dobrze go przyjol a wiec jutro dodam do ziemniaczka buraczka :) Jesli nie ma problemow z trawieniem to mozna skrocic ten czas. Chodzi tylko o to by nabrac pewnosc ze dany produkt dziecko przyswaja dobrze.



katerinka
Kuba tez steka przy robieniu kupy, a jak ma zaparcia to az sie czerwony na buźce robi :p
Gluten podaje sie w ilosci pol lyzeczki kaszki manny na 100ml wody albo mleka. Nie bylabym pewna czy robiac gesta kaszke nie jest za duzo tego glutenu? mozesz sie upewnic u pediatry :)
Nie chce jeszcze Kuby glutenowac. musze miec pewnosc do jakiego owocu lub warzywa moge dodac gluten aby pozniej moc zweryfikowac ze to wlasnie kaszka winna jest ewentualnemu bolowi brzucha, a nie owoc czy warzywo :)
Jesli chce pic z niekapka to tylko sie cieszyc :) Super!
Jesli nie chce jesc na polu moze nie czuje glodu? Kuba na spacerze nieraz jest 4h i nie upomina sie o jedzenie w tym czasie. Patrycja sie upomina o jedzenie? Mysle ze powinna zjesc tyle ile ma ochote - zje mniej to nic, nadrobi w domu.
 
Ostatnia edycja:
reklama
katrinka super że mała tak fajnie je :tak:


współczuję Wam dziewczyny z tą marchewka, biedne dzieciaczki u nas marchewka nie sprawiła żadnych problemów, kupki były nawet 2 razy dziennie w sumie wszystko jej smakuje :tak:

dziewczyny piszecie że dajecie waszym maluszkom banana ja mam banana z bobovity ale on jest po 6 miesiącu macie jakieś inne po 5 miesiącu

a jak to jest a wprowadzaniem dań mięsnych słoiczki można już kupić po 5 miesiącu a w schemacie żywienia zalecają danie z mięsem wprowadzać po 6 miesiącu może ja źle patrzę:tak:
 
Dałm dziś Korniemu chrupki kukurydziane takie co się łatwo rozpływają w buzi jak one mu smakowały !!!tylko zastanawiam się czy to nie za wcześnie??chociaż czytałam, że Helenka też daje.
 
Helenka -dzieci zjedza wszystko co im podasz ,bo sa ciekawe nowych smakow. Tylko ich brzuszki nie sa gotowe na to. nie maja jeszcze wszystkich enzymow by wszystko trawic.
" Wg.Komietetu ds. Zywienia przy Europejskim Towarzystwie Gastreoenterologi, Hematologi i Zywienia Dzieci Mleko krowie mozna w niewielkich ilosciach zaczac podawac po 6 mies. zycia. Do konca pierwszego roku zycia dominujacym posilkiem mlecznym powinien byc pokarm mamy lub MM. Krowie mleko zawiera za malo zelaza, moze byc przyczyna krwawienia jelitowego. Picie go w wielku niemowlecym moze zwiekszac ryzyko otylosci i nadcisnienia w wieku pozniejszym. Duza zawartosc potasu i bialka obciaza nerki niemowlaka."

Nasze mamy podawaly nam mleko bo po prostu wiekszosc nie miala dostepu do MM ,a ze bialo to na bank dobre. I tylko patrzec ile ludzi ma nadcisnienie i inne schorzenia.

Nie krytykuje ciebie ,mozesz podawac Olinkowi steki jesli masz ochote ,ale dawac przyklad pokolenia z komunizmu gdzie nic nie bylo w sklepach i wszystko co zachodnie bylo zle ,jakos mnie nie przekonuje.
( z drugiej strony nie rozumiem dlaczego mamy konczyly tak szybko z cycem? Moda czy co? )
 
winki zdecydowanie to była moda. Nikt nie wie czy za jakiś czas ktoś mądry nie powie, że cyc to jednak nie to i znowu kobiety będą dawać dziecku coś w zamian. Może ktoś wymyśli jakis rodzaj mleka, który na dany moment będzie się wydawał genialny? kto wie...
Co do mleka krowiego to ja uważam, ze w zdrowej diecie malucha jest ono zbędne dłużej niż do 6 miesiąca życia
anek widziałaś roczne dziecko dopominające się cycy? Szybko zmieniłabyś zdanie jakby Cię własne dziecko terroryzowało na ulicy, w sklepie czy innym miejscu publicznym :tak: Nie mówiąc juz o starszym:szok:
 
marttika, jest sporo mam, które karmią do roku czy dłużej:-) i raczej nie czują się terroryzowane przez swoje dzieci:-D, bo gdyby tak było to pewnie by nie karmiły

winki, absolutnie się zgadzam, że nie ma co się spieszyć z wprowadzaniem produktów, na które nasze dzieciaczki są jeszcze niegotowe, a mleko zdecydowanie do takich należy
 
alma moja też dostaje chrupka kukurydzianego i szczęśliwa wcina aż się jej uszy trzęsą :tak:, dodatkowo od czasu do czasu dostaje skórkę z chleba ,za to nie chce ziemniaka ze szpinakiem drze się przy tym jak opętana :tak: więc ewidentnie jej nie smakuje
jeśli chodzi o mleko krowie to im później tym lepiej (moim zdaniem) w końcu nie bez powodu powstały mleka junior które się podaje do 3 rż
 
Winki ja nie popieram w 100% tego co mówią nasze mamy tylko nie podobają mi się niektóre schematy.Chodzi mi tylko o to że nie wszystkie dzieci są takie same, jedne mając 4 miesiące są gotowe na nowe posiłki inne mając dopiero 6. Olkowi nie zamierzam podawać mleka krowiego, czytałam różne opinie na temat mm i żałuję że moje dziecko nie może dostać któregoś z nich bo ma nietolerancję pokarmową i skazę. Podawanie chlebka i chrupek zalecił nam dietetyk, ale i tak miałam obawy. Próbowałam po troszku nic się nie działo więc od czasu do czasu mu podam kromkę.
Cieszy mnie to że mamy taki wybór w sklepach i że mogę kupić małemu gotowy słoiczek i mieć nadzieję że nie dostanie wraz z nią chemi, a nie zamartwiać się czy babka na targu nie kłamie że nie pryska niczym warzyw albo że kurczak zajadał sie paszą.
Pytałam się kiedyś mamy jak długo mnie karmiła i mówiła że 5 miesięcy, jak spytałam czemu tak krótko to powiedziała że musiała wracać do pracy i nie była w stanie ręcznie naściągać tyle pokarmu żebym się najadła a nie było laktatorów, więc z czasem pokarm zanikał.
 
Ostatnia edycja:
dziewczyny z tym mlekiem to jest różnie, jak moja siostra studiowała na akademii medycznej to niektórzy lekarze wyznawali pogląd: pij mleko będziesz kaleką, a jeden nawet pamiętam to do dziś powiedział, że matki które podają dzieciom danonki itp. to się powinno zamykać w więzieniu :eek: ja mam nietolerancję na laktozę i jak tylko więcej produktów mlecznych zjem to mam zapalenie ucha, niestety lekarz stwierdził to jak miałam 16 lat, i wcześniej non stop uszy i oskrzela :confused2:
 
reklama
marttika, jest sporo mam, które karmią do roku czy dłużej:-) i raczej nie czują się terroryzowane przez swoje dzieci:-D, bo gdyby tak było to pewnie by nie karmiły

tyle, że część z nich karmi, bo mają problem z odstawieniem tak dużego dziecka.
nie ukrywam, ze gdybym mogła karmiłabym jak najdłużej i byc może też bym się zaliczyła do tych mam
 
Do góry