reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

kącik żywieniowy-nowe smaczki dla maluszka

margo Kuba tez sporo ulewa ale nie ma stwierdzonego refluksu. Zauwazylam jednak ze sok bardzo dobrze przyjmuje. Raz tylko zdarzylo sie ulewanie po soku gdy wypil go za duzo, a tak to ulewa mi tylko mleko.
Polozna mi kiedys powiedziala ze dla dzieci z refluksem sa jakies zagestniki do mleka (moze byc to zarowna do mleka z piersi jak i MM) tylko o tym trzebaby pogadac z pediatra.
Moze byc i tak ze Leny brzuszek nie lubi za bardzo kwaskowych sokow jablkowych, to mozesz sprobowac jakichs z neutralnym smakiem np marchewkowy. Owoce jednak maja tych kwaskow wiecej niz warzywka.
 
reklama
Dziewczyny współczuję wam tych ulewań...u nas na szczęście nie było od początku takich problemów może 2 razy Martynka ulała tak porządnie a to dlatego że dużo się najadła u nas tylko problem z odbijaniem po jedzeniu :baffled:
 
margo mój Filipek też swego czasu dość mocno ulewał i na ulewanie lekarka przepisała syrop przeciwrefluksowy jednak refluksu jakotakiego nie miał stwierdzonego. Z resztą refluks objawia się nie tylko wymiotami, ale też np. kaszlem (mam w rodzinie dziecko z refluksem).
Moim zdaniem nimfii ma rację co do tych soków.
A zagęstniki jak najbardziej lekarze przepisują.
 
U nas wczoraj poszły w ruch brokuły i Natalka az sie trzęsła tak jej smakowały:-)

W ogóle to zauważyłam, ze te obiadki z Gerbera lepiej pachną niż te z Bobovity, a do tego zawierają wiecej wody. Moze dlatego jej lepiej smakują:eek:


Dziewczyny jak myślicie - Czy dziecko takim całym słoiczkiem powinno sie najeść tak jak butlą z mlekiem na te 3 godziny?
 
Margana no niby powinlo sie dziecko najesc takim sloiczkiem calym,ale kazde dziecko jest inne i moze niektore maja wiekszy apetyt i musza dostac cos jeszcze po takim obiadku ale nie jestem tego pewna czy sie powinlo cos dawac jak np.mleko,bo wtedy to juz by sie jedynie rozpychalo maly zoladeczek dziecka a tego raczej nikt niechce.
Nie wiem dokladnie wiec niech sie inne mamusie wypowiedza z wiekszym doswiadczeniem :tak:

U nas na razie nadal jemy po 1/2 sloiczka deserku i obiadku i nadal miedzy posilkami mlecznymi wiec nie wiem tez czy moj sie nasyci calym sloiczkiem na 2-3 h, a likwidacje jednogo dania mlecznego i zastapieniem go innym daniem dopiero bede wprowadzac na miesnych daniach bo one beda bardziej syte niz same warzywka :tak: na razie poznajemy nowe smaki:tak:
 
Ostatnia edycja:
W 4 msc zycia dziecku powinno wystarczyc ok 100-120g jedzenia stalego. Moze to byc polaczenie zupka lub deser (60g) plus sok (40-50ml).
W 5 msc życia taki posilek staly moze zawierac ok 150-160g. Takze moze byc łączony z sokiem.

Trzeba obserwowac dzieci - jedna zjedza mniej i i starczy, a inne zjedza wiecej i jeszcze chca, a potem moga miec bole brzuszka z przejedzenia, albo i nie.

Zasadniczo ja jestem za tym aby pozwalac dziecku zjesc tyle ile ma ochote tj jesli chce caly sloik niech zje (o ile to juz sprawdzony produkt i wiemy ze nie spowoduje boli brzucha). Jesli po sloiczku nadal wydaje sie byc glodne ja podaje sok do popicia.

W chwili obecnej Kubie starcza zjedzenie 1/2 sloiczka i popicie 40-50ml soku i tym jest najedZony na 2-3h.
 
Hmmm... Natalka wczoraj zjadła o 18.00 cały słoiczek zupki jażynowej, o 19.00 cały słoiczek jabłuszka, a o 20.00 po kapieli dałam jej mleko zeby sprawdzić ile zje i zjadła 200ml:szok: Brzuszek ją raczej nie bolał, bo spała do 6.30;-)

Nie wiem w sumie co robić. Czy jak nie marudzi to dać jej mleko dopiero po 3 godzinach od zupki? Przecież jak by nie była głodna to by nie zjadła tyle.
 
margana niektore maluchy wlasnie zjedza wszystko co sie im da :) Tak jak corka mojej szwagierki.

Ja karmie Kube co 3h, jesli sie wczesniej nie upomina chyba ze chce wyjsc z nim na spacer o konkretnej godzinie to nieraz dam mu z pol godziny albo godzine wczesniej.

Im starsze nasze maluszki tym mniej posilkow na dobe beda mialy. Docelowo jest to 5 posilkow dziennie plus ewentualnie karmienie nocne ktore tez z czasem dobrze eliminowac i "oszukac" dziecko woda lub sokie - jesli sie uda :p
 
No tak, tyko, ze jak ja chcę przed wyjściem dać jej wcześniej mleko to za nic nie zje;-)Od 2 dni karmienie kończy sie o 20.00, a zaczyna o 7.00. A zjada 4 razy mleko, zupkę/obiadek i deserek.

Generalnie to ja ją od dawna karmię co 3,5-4 godziny. Po 3 godzinach często było tak, ze pomemłała trochę i zostawiała. Dlatego byłam w szoku, ze po tej zupce zjadła całay deserek i jeszcze mleko:baffled: Wydawało mi się, ze taka zupka jest bardziej zapychająca niz mleko. No i teraz nie wiem po jakim czasie po zupce/obiadku karmić mlekiem. No nic, zobaczymy jak to będzie dalej.
 
reklama
Przez pewien czas Kuba tez domagal sie MM po deserku. Mysle ze to z potrzeby mlekowania ;) Bo pelny brzuszek mial na bank - z przejedzenia ulewal. Teraz widze po nim ze jest w stanie najesc sie posilkiem stalym na te 3h. Wiec moze to picie mleka to najzwyczajniej z przewyczajenia.
 
Do góry