kącik urody kwietniówek

[agask]

Trinakria, może nie tyle nie mam prawdziwego, co nie mam tego tłuszczowego, a wodny, bo są dwa typy.I ten drugi można łatwiej zlikwidować dietą i ruchem. Wiesz ja przez ostatni rok prowadziłam baaaardzo statyczny tryb życia, a teraz bardzo dużo chodzę, spaceruję i porządkuję, myślę, że po prostu zastąpiło mi to aerobik, po jeżdżeniu na rowerku efekt był taki sam.
Ja generalnie oprócz tego, że mam nadwagę, to zatrzymuję bardzo dużo wody w organizmie, pewnie dlatego skutek przyniosło też picie czerwonej herbaty, bo po jednej szklance po prostu muszę zrobić siusiu, a inaczej potrafię iść do toalety tylko rano i wieczorem.Ale fakt, że jak byłam młodsza, to szczuplejsze ode mnie koleżanki miały uda jak tarka, a ja nie miałam problemu.
Ale cellulit mi się pojawia, więc musi być prawdziwy :-)

Tri ja polecam ręce męża :-) 10 minut wieczorkiem go nie zbawi, a smarowanie oliwką jest całkiem przyjemne ;-)

 

[Trinakria]

oj , to szkoda, że i ja nie mam tego wodnego
na mój nic nie pomaga
trochę jest mniej widoczny jak schudnę, ale generalnie i tak jest
no i niestety jest bolesny
a z tego co czytałam to już jakiś zaawansowany etap, jeżeli boli i powinno się właściwie go leczyć

i zła jestem, bo kiedys nie wiedziałam co to cellulitis, ale dostałam od gina tabletki anty i po 4 miesiącach mi się pojawił . Byłam w szoku normalnie, nawet moja mama była wówczas zaskoczona rozmiarem . Kurna, moja mama nie ma cellulitu

 

[Trinakria]

eh, mąż raczej nie będzie mnie masował, jest zbyt zmęczony wieczorem, zasypia dosłownie na stojaco od jakiegoś czasu

 

[agask]

Trinakria ale leczenie cellulitu polega własnie na ingerencji od zewnątrz i od wewnątrz czyli dieta,ćwiczenia ale i masaż. Nie będę Cię na siłę przekonywać, ale masaż bańką nie wymaga wielkiego wysiłku, bo tylko przesuwasz ją, a ona rozmasowuje ciało przez to, że zassysa je do środka, a brzegi rozpracowują grudki, poza tym nie da się tego robić długo.
Ja dzisiaj czuję moje bułeczki :-)

Kobitki potrzebuję jakiegoś dobrego sposobu na rozdwajające się paznokcie, ostatnio po tych porządkach mam tragicznie wysuszone dłonie, a paznokcie zdarte do połowy, na długie jeszcze kawał czasu będę musiała pewnie czekać. Macie jakieś fajne odżywki,możecie polecić jakąś firmę, lakier regenarycyjny?

 

[Trinakria]

Agask, na zniszczone paznokcie najlepiej pomagają... rękawiczki
powaga, najlepiej nauczyc się tych wszystkich prac domowych w rękawiczkach
dłonie i paznokcie podziękują
poza tym nie pomogę, bo mam od wieków problem z paznokciami i nic na nie nie działało, dziś już wiem ,że problem jest natury raczej zdrowotnej

co do w/w problemu, to ja wiem, ze dieta i ćwiczenia i masaż, tylko by to chyba trzeba było połączyć w całość, bo same ćwiczenia z dietą nie skutkują u mnie, uwierz.
Kiedys przed ciąża ćwiczyłam sporo- 3-4 razy w tygodniu po 2 godziny ( po prostu to lubiłam) i jakoś ten cellulit nie znikał
jak byłam szczuplejsza, to był mniej po prostu widoczny
u mnie to w ogóle chyba bardziej skomplikowany problem, bo mi wątroba nie metabolizuje tłuszczów, a tłuszcze są niezbędne.... można by tak drażyć dalej i dalej

 

[Trinakria]

co do masażu, to dawno temu zaszalałam i kupiłam sobie taki przyrząd do masażu Philipsa chyba. On właśnie zasysa skórę, i krucafiks ręce mi właśnie nie wyrabiały

i to mnie zniecheciło

pomyślałam, że z bańkami będzie podobnie

 

[agask]

Rękawiczek niestety zdaża mi się zapominać, ale ostatnio staram się zakładać :-) zwłaszcza jak miałam do szorowania podłogi i zatłuszczoną glazurę.

Trinakria to faktycznie kiepska sprawa u Ciebie, przydałby się lekarz.

Przy bańkach możesz kontrolować siłę zassania, na początku nie warto za mocno bo to pioruńsko boli, jak bańka jest lekko, a oliwki sporo to jest w miarę, ale jak masz taki sprzęcior to ja już bym na bańkę nie wydawała kasy :-)

 

[mrowa1]

Agask mi maz tez zakupił te banki;-)
dzis bede sie masowac
powiedz mi jeszcze najpierw mam oliwke wmasowac a potem zasysac i jezdzic?

 

[margot]

Trinakria, ja rozumiem Twój ból, bo mam dokładnie to samo. Szczupła jestem i zawsze byłam, a cellulit to mi się chyba zaczął robić, jak miałam 18 lat. Mam ohydny, bolesny i gucio, nic nie pomaga. Dokładnie jak u Ciebie - moja mama ma bardziej jędrne ciało ode mnie. Masakra. Kremy to mogę sobie za przeproszeniem wsadzić, szkoda kasy. Dieta, ruch? Na pewno jest lepiej, jak się ruszam, ale nie jest to jakiś wielki skok jakościowy. Diety nigdy nie miałam najgorszej, sporo warzyw, fastfódów nie lubiłam nigdy, słodycze umiarkowanie, więc nie wiem, co jeszcze bym musiała robić z dietą. W czasach przedmacierzyńskich ruszałam się też sporo, i co z tego. Tabletki anty podejrzewam o wpływ na to, ja biorę je już bardzo długo, no ale co? Mam dzieci rodzić, żeby nie mieć cellulitu? Ja przy tych mniej skutecznych metodach, jak gumki, to się nie mogę wyluzować, no i w ogóle co za radocha ogumowany seks? Masaże na pewno pomagają, bo rozbijają tłuszcz, dobrze działają na metabolizm komórkowy i przepływ limfy. Jak byłam na masażu w Dermice, to babka mi zaproponowała serię zabiegów w takiej tubie, ale sory, 1900 zeta, no naprawdę nie mam. Baniek się trochę boję, bo ja mam słabe krążenie, i delikatne naczynia krwionośne, obawiam się, że mogłabym dostać wybroczyn i zamiast się upiększyć, to narobić sobie poważnych kłopotów.
No i co tu robić?
Zostaje chyba tylko się nie przejmować.

 

[Trinakria]

no właśnie
pozostaje jeszcze masaż ręczny limfatyczny
ale też sporo kosztuje po podsumowaniu